Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. sto lat samotności a może i tysiąc ? Ewa Magda i Bea kochały.... mógłbym przysiąc! Droga Mleczna wiruje jak Czerwony Młyn . Romanse. Schadzki. Filrty. Walentynkowy mir ! Tiereszkowa tylko pierwsza kobieta w kosmosie nie lubiła randek! a jednak... ...węzeł gordyjski rozplotła!
  3. @Maciek.J tak historia dobrą nauczycielką jest, my kiepskimi uczniami bywamy dzięki @Ewelina, @Andrzej P. Zajączkowski, @Wiesław J.K. dziękuję
  4. @Dagna dzięki piękne za wpis
  5. https ://youtu.be/Xx9kZ6gGhsY To w taki sposób, tylko trzeba usunąć spację po 'https' https://youtu.be/Xx9kZ6gGhsY
  6. Dzisiaj
  7. @Alicja_WysockaNo tak, zdarzają mi się czasem takie dylematy :)) Dziękuję i pozdrawiam:)
  8. @poezje_krzyczane Czasem nie chce się wkleić, nie wiem dlaczego :(
  9. @Starzec Jakby życie miało takie momenty, kiedy wszystko jest „średnie”, zwyczajne, może nawet nudne, ale właśnie to jest najtrwalsze i najbardziej wartościowe, bo ani skrajne szczęście, ani wielka strata nie utrzymują się długo. Ale zagadka przyszła Ci do głowy :)
  10. violetta

    Odszedł Stanisław Sojka

    @Arsis życie chwilą motyla.
  11. zgubić łatwo znaleźć to fart a co jest pośrodku ?
  12. @Arsis :(
  13. violetta

    Odszedł Stanisław Sojka

    Jeszcze słucham namiętnie przez to lato.
  14. Arsis

    Odszedł Stanisław Sojka

    @violetta Zycie to tylko powiew wiatru. taki lekki, chwilowy powiem na twarzy...
  15. violetta

    Odszedł Stanisław Sojka

    Żyje w nas.
  16. @Nata_KrukSubtelny portret pełen ciepła i tajemnicy. Obrazy jesieni, dymu i szeptów tworzą nastrojową, lekko melancholijną atmosferę. :)
  17. Arsis

    Odszedł Stanisław Sojka

  18. to ciocia Klara od wróżb i kabał może z niej była tylko szeptucha nie miała kota ni szklanej kuli tego co mówi już nie posłuchasz jednak w mieszkanku gdzie sobie żyła koło północy zobaczysz zjawę karty przekłada coś tam wypija i się rozwiewa cicho i nagle :)))
  19. wierszyki

    Stanisław

  20. Też bardzo lubię deszcz :)
  21. @Jacek_Suchowicz Jacku, doszywam rymowane falbanki, czy tam koronki, jak kto woli - żeby były w moim guście :) @Jacek_Suchowicz No, to ja myślę, że jesteśmy dogadani - wiesz w jakiej sprawie?
  22. wiersz oparty o anegdotę starą jak świat jeszcze dziadek to opowiadał ale ujęty ładnie nie wierz wszystkiemu co napisane a co mówione dokładnie filtruj naucz się myśleć mieć własne zdanie a cię nie spodka już żadna przykrosć :)))
  23. @Berenika97 Ojej, aż mi teraz trochę głupio za tę ‘głupawkę’. Ale może faktycznie coś między wersami tam zostało. Dzięki Ci ogromne!
  24. kap kap kapie deszczyk fajnie uroczo na wdzianku szeleści za kołnierzem kolejna kropla więcej i więcej aż sucha nitka zupełnie zmokła słoneczko trochę kuka biedne przez śliczne chmurki a gdzie tam ciemne na drzewach liście naderwane tęsknią szybują na ziemię wolniutko lub prędko a nawet przedziwnie to słota jesień zaprasza ślicznie szumią szeleszczą różnym kolorem że kiedyś powrócą te same lecz nowe lecz jeden w ciemię z łoskotem mnie walnął moknę na deszczu a jednak warto bo chociaż mam guza na przyrodę myśli nie wkurzam no może trochę gdy błota do izby niebawem naniosę lecz póki co moknę chętnie i przemokniętą tańczę piosenkę tak przeuroczo wokół szaro aż wirowania ciągle za mało wesoła żwawa plucha strumyczki tulą skarpetki w butach no klawo muszę przyznać cud widoczkami wilgotnym rytmem umysł użyźniać jesień słota złota co za różnica tańczę chłonę i się zachwycam
  25. @Berenika97 Berenika masz niesamowitą umiejętność łączenia faktów historycznych z ludzkim doświadczeniem. Twoje pisanie nie jest suchą rekonstrukcją przeszłości, tylko głęboko emocjonalną, osobistą opowieścią, która pokazuje, jak historia rezonuje w ludziach dziś i jak bardzo wciąż potrafi dzielić lub zbliżać. Trzecia część opowiadania pogłębia emocjonalne napięcie między bohaterami, a zarazem podnosi stawkę całej historii. Tu już nie chodzi tylko o przypadkowe spotkanie Niemca i Polki, to zderzenie dwóch pamięci, dwóch rodzinnych ran i dwóch wersji historii. Z dużą empatią oddajesz rozdarcie Moniki - jej reakcja nie jest przesadzona, ale bardzo ludzka. Widać, że pamięć o przeszłości wciąż żyje w niej głęboko, być może nawet głębiej, niż wcześniej zdawała sobie sprawę. Z kolei Wolfgang - wyciszony, uważny, choć może nie do końca świadomy ciężaru, jaki jego historia niesie dla kogoś z Polski. To świetnie prowadzony tekst - z wyczuciem historii, ale i dużą delikatnością wobec emocji. Jeśli będzie kolejna część, z przyjemnością przeczytam.
  26. @TylkoJestemOna No co ja mam powiedzieć, podoba mi się.
  27. @Alicja_Wysocka Twój wiersz jest bardzo mądry - trafnie pokazuje, jak łatwo dajemy się uwieść napisom - zarówno tym, które nas chwalą ("malin"), jak i tym, które ranią (niedokończone "du..."). Szczególnie podoba mi się "opamiętanie może przyjść późno" - tak najczęściej jest, że mądrość przychodzi za późno, po szkodzie. I ta "drzazga" na końcu - coś, co zostaje pod skórą, boli długo, nawet gdy powód wydaje się błahy. Świetna poezja!
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...