Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. W piękny letni dzień czuję powiew ciepłego wiatru który napływa z nieznanej strony. Nad pustym polem unosi się cisza jestem tylko ja i Cienie tych który kiedyś tu byli. Ty miałaś warkocze jak ze snu Twoje włosy rozrywał ciepły porywisty wiatr. Z nad niewielkiego wzgórza idę widzimy się po latach wpadając sobie w ramiona. Posklejamy puste przestrzenie dużego odcinka czasu w którym nie byliśmy razem. Nie zwykłe chwile i napływ emocji mówią za nas coś czego nie chcemy słyszeć. Pójdziemy sobie pod rękę w słoneczny dzień nie wiedząc gdzie prowadzi sklejona taśmą droga. Po błocie i po kamieniach dokąd tylko poniosą nasz oczy być może do końca poszarpanej drogi. W piękny i słoneczny dzień szarpani powiewem wiatru czujemy jego dotyk niczym dotyk czułych dłoni.
  3. Trzeba próbować, ale nie tylko. Świetny wiersz :-)
  4. @KOBIETA nonszalanckie:)
  5. Dzisiaj
  6. @Lidia Maria Concertina ...chyba, nie wiem nie byłem tam, ale jest jeszcze jedno miejsce, pośrednie nazywane czyśćcem, taki przejściowy teren ziemi niczyjej.
  7. @Lidia Maria Concertina Odrobina egoizmu nigdy nie zaszkodzi, a nawet jest zalecana. ;)
  8. W dni powszednie nie kursuje. Cisza Deszcz Szpada Czułość, której nie ma w statystykach tego, "co jest" i "co wypada" Obejmij troską jądro ziemi To jasne, trzeba się wczuwać: dobrze wychować młodzież, tańczyć życiowe tanga, starannie prasować odzież i stronić od balangi Aż zgagą się odbije wilkołak pustego 'wczoraj' Taksówka do celowości Małe zderzenie: ' 'Czy to raj?''
  9. Od dawna przestałam zajmować się sobą. Wolontariat egoizmu pozostawiam tym, którzy słuchają po nocach cichutkiego szumu wody napełniającej kaloryfery stwierdzając: "Ogrzewa tylko mnie!" Znam sekret diabła i jego sekretarki: zakochali się od pierwszego wejrzenia w ciasnym biurze pachnącym majowym deszczem, bibliotekami i słodkim kadzidłem Paryża. A teraz ona siedzi samotnie w biurze i wypisuje cyrograf. Na wieczność. Wiem! Zacznę oglądać filmy. Ot, tak - żeby mieć o czym porozmawiać w towarzystwie. Lubię mówić do siebie. Korumpuję niebo, aby najciemniejszą nocą mówiło tylko do mnie, ogrzewało tylko mnie. Po planszy egoizmu przesuwam starannie pionki. Gramy w monopol. Upijam się sobą. Zamawiam łyk wody święconej. Prosto do izby wytrzeźwień. Przywożą kubeł zimnej wody. Wylewają. Na mnie! Czy dziś jakieś święto? Moje.
  10. Śmierć - podstępna erozja Zabiera lądy najbardziej ukochane Pod dnem oceanu korale na nitkę nawleka Diabeł i "nasz dobry Bóg" Nie wiem, ale chyba z nimi zostanę...
  11. @Wiesław J.K. pozdrawiam Cię serdecznie :)
  12. @Migrena Dziękuję Jacku, Rusłanie, MIgreno :)))))) Teraz mam do wyboru i do koloru. :))))))
  13. @Adler W rytmie snów i szeptów :) tylko popiół i blask …w poszukiwaniu światła:) piękny jest:) Twój wiersz :)
  14. Wsłuchuję się w muzykę twojego snu, w cień drżących powiek. Wokół noc przylega do ścian, ciężka jak myśl o tym, co jutro. Z jej wnętrza sączy się wspomnienie — delikatne, jakby bało się tchu. A kiedy świt rozszczelni powieki, z twoich snów spłynie popiół i blask. Wezmę go w dłonie jak pismo bez słów, by czytać cię, zanim obudzisz czas, tylko szept, który trwa między nami, wyznaczy światło wśród gwiazd.
  15. @violetta ;))) oj Ty moja Violetto :))) koliber w oliwkowej mini ? ;) fajnie:))) Czerwienią zmysłów kołysana, tonę, lśnieniem czystego złota. Smak oliwkowej Dirty Martini, porusza ciało rytmem twista, śniąc niespełniony sen, szumiących traw. :)
  16. @violetta Któż nie lubi słodyczy.
  17. @violetta z przyjemnością :) dziękuję pięknie :) @Alicja_Wysocka Alu. piszesz pięknie bo jesteś piękną poetką :) i jestem dumny, że mogę z Tobą pisać :) niech Ci się spełnią marzenia !!! nawet te najbardziej szalone :) @KOBIETA Dominiko. wiatr Cię przywiał z talentem wielkim, więc rozświetlaj poetyckie niebo nad nami :) dziękuję :)
  18. @Migrena Tak, Jacku, 'Na początku było Słowo' ale u poetów, ciało może stać się słowem' Kiedyś coś na ten temat napisałam - spełnienie i było ciało, mniejsza o formę, co się na słowo zamienić chciało z marnej powłoki raz przepoczwarzyć, choćby we fraszkę króciutką jakąś nie miał kto ciała zabrać do nieba, nieco nad ziemią dotąd się błąka kto nań popatrzy, wierszem co powie rosną skrzydełka jak u skowronka chciało być bóstwem, każdy centymetr od akapitu w zakładkach, zgięciach rozpoetyczniał, gdy gołym okiem czas pod powieką ich z sobą sklepiał
  19. @Berenika97 Bereniko. zachwycasz mnie swoimi komentarzami. jest w Tobie taka piękna pasja analityczna. piszesz z gracją i elegancją słowa. dodajesz niesamowitego uroku wierszom o których piszesz. jesteś wspaniałą Koleżanką :) dziękuję :) bardzo, bardzo, najbardziej !!!
  20. Głowa do góry:)
  21. @huzarc świetny, podnoszący na duchu komentarz. bardzo dziękuję :) @Annna2 Aniu. kocham Twoje komentarze !!! są esencjonalne i przejmujące. dziękuję pięknie !!! @Alicja_Wysocka Alu. na początku było słowo. ktoś te słowa spisał. i ten Twój optymizm - można wrócić i poprawić :) dziękuję bardzo :) z uśmiechami :) Jacenty.
  22. @iwonaroma fantastyczny wiersz !!! w oszczędnych słowach doskonale uchwyciłaś trud i zarazem nadzieję na prawdziwe ludzkie połączenie.
  23. @Migrena jeszcze będą takie szalone dni :)jestem laleczką:)
  24. @violetta i oto jest ! Violetta mieniąca się złotooliwkowym światłem w szalonym i pięknym tańcu :)
  25. Diabeł to upadły anioł... Łukasz Jasiński
  26. I wtedy wilk został psem... Łukasz Jasiński
  27. Zbyt emocjonalny, a emocjami jest bardzo łatwo manipulować... Łukasz Jasiński
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...