Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Sumak
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na lotnisku* w Walencji z pokładu samolotu usunięto siłą 47 żydowskich dzieci i nastolatków z Francji, którzy wracali z letniego obozu do domu. Według relacji świadków powodem miało być śpiewanie hebrajskich pieśni. Hiszpańskie władze tłumaczą sprawę zakłócaniem porządku. Do zdarzenia doszło na pokładzie samolotu tanich linii lotniczych Vueling, gotowego do startu z lotniska w Walencji. Grupa dzieci w wieku od 10 do 15 lat, uczestników żydowskiego obozu letniego, zaczęła śpiewać hebrajskie piosenki, co miało – jak relacjonują media żydowskie – wywołać reakcję załogi samolotu. Personel poprosił dzieci o zaprzestanie, a gdy prośba nie przyniosła skutku, wezwano policję. Źródło: Wprost -
Psalm dla rżniętych
Maciek.J odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena ciekawe piszesz wiersze, trudno przejść obok nich obojętnie. nieustannej weny ci życzę i pisz , pisz bo masz lekkie pióro -
W imieniu prawa...
Maciek.J odpowiedział(a) na Maciek.J utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 obecnie władza ma gdzieś Monteskiusza, nie wiadomo czy nawet kojarzą kim był ? a ministra sprawiedliwości czy polubię? nie wiem ale na pewno lubię sprawiedliwość i praworządność a nie odgrażanie się kontratypami pozaustrojowymi bo po to są kodeksy i przepisy prawne aby je przestrzegali wszyscy - od obywatela do ministra sprawiedliwości @Migrena dzięki serdeczne Migreno, mam po prostu dość tego mówienia wszędzie o praworządności a jednocześnie łamane jest prawo -
Urszula Kozioł (1931-2025)
Maciek.J odpowiedział(a) na Maciek.J utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 tak, teraz pisze dla aniołów -
W imieniu prawa...
Maciek.J odpowiedział(a) na Maciek.J utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar @Waldemar_Talar_Talar dziękuję Waldku, tak napisałem bo już mam dość tego prawa dżungli w naszym kraju - Dzisiaj
-
@Maciek.J dziękuję
-
@Maciek.J nie wiem, ale wiem że tak jest. A świat co? Wielcy tego świata- oni mogą coś zrobić
-
Gdy ja stanę staniesz i ty
Waldemar_Talar_Talar odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam - czysta prawda - dzięki - Pzdr. @Berenika97 -dziękuje uśmiechem - -
Każdy z nas wie kim jest
Waldemar_Talar_Talar odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Witam -nie ma co zawracać sobie nimi głowy - miło że czytasz - Pzdr.serdecznie. Witaj Alicjo -Tym razem trafiłeś we mnie :) - cieszę się z tego trafienia - dziękuje za komentarz - Pzdr.niedzielnie. -
śmierć dziecka jest bodaj największym okropieństwem dla człowieka dzieciobójcy w więzieniach często są linczowani życie u samego zarania zostaje przerwane a dzieci przecież są zawsze niewinne za czyje grzechy mają umierać ?
-
bardzo lubię wiersze, które brzmią jak modlitwa a takie słowa od serca zawsze są piękne jak rozmowa z kimś bardzo bardzo bliskim dziękuję tobie Aniu za ten piękny wiersz Poezja
-
@Robert Witold Gorzkowski Piękne zboczenie !!! Dzięki.
-
@Migrena dziękuję
-
@Annna2 to jest piękne Aniu pisanie !!! Wzruszające. Dobre.
-
Tajsko am Boże - Modry Ponie, dzie słónko tako samo śwyci, am nie ziam, nie poziam, Bachy tam só i some śmiych. Tajskno Modry Ponie. Tam dangi furajó dali i eszcze abo dzie? A Bociony kapelków nie łoślipsió, a żniwa to psiankno śpisiywanie. dzie Annioł modli sia noczajści i wpierw. Zietrz łuraduje ten zimny deszcz. Tęsknię Boże, mój Niebieski Panie, czy tam słońce wciąż tak samo świeci, a niwa bezkresna to ciągłe pytanie? Trud żniw są jak motyli drganie, czy są tam śmiejące się dzieci? Tęskno mi za tym Niebieski Panie. Czy bocian świątkom nie zmieni zdanie, świat chmura ponura znów oszpeci, a niwa bezkresna - zadanie na pytanie. Gdzie Anioł Pański jak ranne pianie, tych modlitw przecież nie zaślepi Tęsknię Boże, Ty Niebieski Panie. Wiem, wiem- marne to moje pisanie nic to, że miłość nieprzerwanie świeci, jest niwą bezkresną- jak ciągłe pytanie. Pamięci obłoków ich jeszcze trwanie, z igieł sosnowych wzór tu nie szpeci. Tęsknię za nimi Niebieski Panie, a niwa bezkresna to zawsze pytanie.
-
@MIROSŁAW C. tak to prawda. I cytat też bardzo dobry. Świat jest wywrócony do góry nogami dzięki
-
Zaprosił mułłę słynnego w Tule hodowca mułów na świeże mule. Uczony nosem swym czułem ocenił: "Mule czuć mułem, a dennych potraw nie jem w ogóle".
- Wczoraj
-
Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
-
kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki? jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
-
Przenikanie
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. -
@Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji. Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
-
ciąg
- 5 927 odpowiedzi
-
- dla dzieci
- zabawa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Święta Hanka pasie baranka. Od świętej Anki zimne...
-
@Robert Witold Gorzkowski myślę, że masz bardzo dobre podejście i cieszę się akurat moje wiersze, które nie są idealne i pewnie nigdy nie będą - do Ciebie trafiają. Wiersze w różny sposób do nas trafiają, do każdego inaczej, każdy co innego ceni, ale najważniejsze to do siebie i swojej twórczości podchodzić nawzajem z szacunkiem. Myślę, że większości z nas to się tutaj udaje, a Tobie, Ali czy Naram-sin na pewno. Tak to widzę :) Dobrej nocy, Robercie :)
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne