Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. w śpiewie cykady pachnie maciejka i błękitnieje rosa na wąsach kota po skwarnej nocy w rozwidleniu drzewa południowy wiatr cały w rozkoszy roześmiał się po listkach z niezwykłym posmakiem lipowej herbaty
  3. Na lotnisku* w Walencji z pokładu samolotu usunięto siłą 47 żydowskich dzieci i nastolatków z Francji, którzy wracali z letniego obozu do domu. Według relacji świadków powodem miało być śpiewanie hebrajskich pieśni. Hiszpańskie władze tłumaczą sprawę zakłócaniem porządku. Do zdarzenia doszło na pokładzie samolotu tanich linii lotniczych Vueling, gotowego do startu z lotniska w Walencji. Grupa dzieci w wieku od 10 do 15 lat, uczestników żydowskiego obozu letniego, zaczęła śpiewać hebrajskie piosenki, co miało – jak relacjonują media żydowskie – wywołać reakcję załogi samolotu. Personel poprosił dzieci o zaprzestanie, a gdy prośba nie przyniosła skutku, wezwano policję. Źródło: Wprost
  4. @Migrena ciekawe piszesz wiersze, trudno przejść obok nich obojętnie. nieustannej weny ci życzę i pisz , pisz bo masz lekkie pióro
  5. @Annna2 obecnie władza ma gdzieś Monteskiusza, nie wiadomo czy nawet kojarzą kim był ? a ministra sprawiedliwości czy polubię? nie wiem ale na pewno lubię sprawiedliwość i praworządność a nie odgrażanie się kontratypami pozaustrojowymi bo po to są kodeksy i przepisy prawne aby je przestrzegali wszyscy - od obywatela do ministra sprawiedliwości @Migrena dzięki serdeczne Migreno, mam po prostu dość tego mówienia wszędzie o praworządności a jednocześnie łamane jest prawo
  6. @Annna2 tak, teraz pisze dla aniołów
  7. @Waldemar_Talar_Talar @Waldemar_Talar_Talar dziękuję Waldku, tak napisałem bo już mam dość tego prawa dżungli w naszym kraju
  8. Dzisiaj
  9. @Maciek.J dziękuję
  10. @Maciek.J nie wiem, ale wiem że tak jest. A świat co? Wielcy tego świata- oni mogą coś zrobić
  11. Witam - czysta prawda - dzięki - Pzdr. @Berenika97 -dziękuje uśmiechem -
  12. Witam -nie ma co zawracać sobie nimi głowy - miło że czytasz - Pzdr.serdecznie. Witaj Alicjo -Tym razem trafiłeś we mnie :) - cieszę się z tego trafienia - dziękuje za komentarz - Pzdr.niedzielnie.
  13. śmierć dziecka jest bodaj największym okropieństwem dla człowieka dzieciobójcy w więzieniach często są linczowani życie u samego zarania zostaje przerwane a dzieci przecież są zawsze niewinne za czyje grzechy mają umierać ?
  14. bardzo lubię wiersze, które brzmią jak modlitwa a takie słowa od serca zawsze są piękne jak rozmowa z kimś bardzo bardzo bliskim dziękuję tobie Aniu za ten piękny wiersz Poezja
  15. @Robert Witold Gorzkowski Piękne zboczenie !!! Dzięki.
  16. @Migrena dziękuję
  17. @Annna2 to jest piękne Aniu pisanie !!! Wzruszające. Dobre.
  18. Tajsko am Boże - Modry Ponie, dzie słónko tako samo śwyci, am nie ziam, nie poziam, Bachy tam só i some śmiych. Tajskno Modry Ponie. Tam dangi furajó dali i eszcze abo dzie? A Bociony kapelków nie łoślipsió, a żniwa to psiankno śpisiywanie. dzie Annioł modli sia noczajści i wpierw. Zietrz łuraduje ten zimny deszcz. Tęsknię Boże, mój Niebieski Panie, czy tam słońce wciąż tak samo świeci, a niwa bezkresna to ciągłe pytanie? Trud żniw są jak motyli drganie, czy są tam śmiejące się dzieci? Tęskno mi za tym Niebieski Panie. Czy bocian świątkom nie zmieni zdanie, świat chmura ponura znów oszpeci, a niwa bezkresna - zadanie na pytanie. Gdzie Anioł Pański jak ranne pianie, tych modlitw przecież nie zaślepi Tęsknię Boże, Ty Niebieski Panie. Wiem, wiem- marne to moje pisanie nic to, że miłość nieprzerwanie świeci, jest niwą bezkresną- jak ciągłe pytanie. Pamięci obłoków ich jeszcze trwanie, z igieł sosnowych wzór tu nie szpeci. Tęsknię za nimi Niebieski Panie, a niwa bezkresna to zawsze pytanie.
  19. @MIROSŁAW C. tak to prawda. I cytat też bardzo dobry. Świat jest wywrócony do góry nogami dzięki
  20. Klip

    Limeryk konsumpcyjny

    Zaprosił mułłę słynnego w Tule hodowca mułów na świeże mule. Uczony nosem swym czułem ocenił: "Mule czuć mułem, a dennych potraw nie jem w ogóle".
  21. Wczoraj
  22. Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
  23. kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki? jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
  24. @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim.
  25. M_arianne

    z rabatki

    przycinanie róż kolce drapią po skórze za nieostrożność
  26. @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji. Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
  27. M_arianne

    Gra w skojarzenia. :)

    ciąg
  28. M_arianne

    Dokończ przysłowie.

    Święta Hanka pasie baranka. Od świętej Anki zimne...
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...