Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
@Annna2 Marzenia zawsze są bardziej kolorowe od rzeczywistości. Dziękuję serdecznie i pozdrawiam!
-
pląsa madre po astralnym bębnie koralików bez liku nawplatała w długie kruczoczarne włosy cienkie jak struny okujawy posągowo piękna w ruchu odmierza rytmiczne układy pewnego szczęsnego arytmicznego incydentu utraci jeden z korali rozproszony w kryształy stanie się początkiem znanego nam wrzechświata puknij się w serce ten rytm to kreado
-
Gdy wylecą motyle
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Marek.zak1 Coś w tym jest, znaczy - sporo prawdy :) -
Niewidzialny wiersz
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na Toyer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Toyer Twój wiersz przypomina mi poezję, którą można poczuć, a nie zobaczyć. Jak myśl czy zapach. Oddycha się nim sercem, a nie oczami, i zostaje w człowieku nawet, gdy nie jest zapisany. -
@Marek.zak1Czyli te ogromne zapotrzebowania na leki - sulfonamidy od koncernu Bayer w czasie II wojny nie są fikcją literacką. A postać Marka Gara? Czy mogłoby taka osoba być w tej firmie? Nie - Niemiec? Czytam obecnie tzn. kończę inną książkę "Przemyślny ból" i zaczynam łączyć prawie idealny pragmatyzm Marka z "problemem" drugiego bohatera. Pozdrawiam Bardzo dziękuję za sequel, adres wyślę za tydzień, bo będziemy wówczas w innym miejscu Polski. A poza tym, przeczytałam biogram Twojego Taty - niezwykłe życie. To ten profesor z Zakładu Galwanotechniki, chemik, którego ojciec (Twój dziadek) miał aptekę. Już wiem, skąd aptekarze w powieści. Jestem na 90-tej stronie. :)
-
pięknie łączysz świat zewnętrzny ze swoim małym domowym światkiem dobrze wymyślić sobie pewnicę być może ona jedna przetrwa to pranie mózgów i celebrytów w tle chmary dronów - wojny ekstrakt zamknąć w słoikach swoje strachy wraz ze śliwkami czy gruszkami lęki utopić w soku z malin znieść do piwnicy - niech sobie stoją miedzy strofami :)))
-
"Dilexit nos"
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 Twój wiersz pięknie pokazuje, że pożegnania przychodzą w różnych formach - od codziennych drobnostek po wielkie, nieodwracalne straty. Widać w nim, że każdy koniec niesie też refleksję nad miłością i sensem życia. Dla mnie to przypomnienie, jak wiele razy w życiu żegnamy coś lub kogoś i jak różne są te doświadczenia. -
niewypowiedziane
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 Dziękuję Bereniko, Twój komentarz jest przepiękny, dziękuję :) @Bożena De-Tre, Bożenko, nie, nie mam sadu, ale nawet w mieście, kilka metrów od ul. Morskiej, a to chyba najdłuższa ulica Gdyni, rośnie dzika jabłoneczka. Ma tyle owoców, że gałęzie dotykają ziemi. Wszystkie jabłka spadają na ziemię i nikt ich nie zbiera, nikt nie zrywa, bo rosną za blisko ulicy. Dziękuję :) @Migrenaech... przypuśćmy :) -
Ozdobie nim wszystkie smutne twarze
Konrad Koper odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Dobrze prawisz ! -
Pewnica
Waldemar_Talar_Talar odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam - piwnica na pewno się ucieszy - fajny wiersz - Pzdr.wieczorowo. -
czekam na babie lato z odlotem kormoranów klucze ptaków szybujące nad głową o zmroku rdzawe trawy na łąkach i zczerniałe kamienie oblepione mchem jak pamięcią minionych wydarzeń chcę usłyszeć szum deszczu na kamiennych brukach zmywający brud nonsensu z każdej podeszwy buta poczuć podmuch powietrza nad ranem przepełniony wilgocią otulony mgłą uczuć widzieć barwy jesieni w kolorowych liściach czerwień wciąż w nich króluje jest dojrzała czysta wtedy złapię na nowo nić babiego lata nić nadziei że będziesz tak jak byłeś latem
-
Ozdobie nim wszystkie smutne twarze
Waldemar_Talar_Talar opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kluczem marzeń otworze kolejne życia drzwi może ujrzę za nimi to co mi się śni a sny mam kolorowe więc nie mam czego się bać tylko dalej śmiało iść kluczem marzeń ozdobię wszystkie smutne twarze którym los popsuł wczoraj i dziś tak moi drodzy ten klucz to czysta magia która nie boi się trudnych życiowych chwil -
Grę między silną a słabą stroną, lubią niezrównoważeni szaleńcy !
-
@Leo Krzyszczyk-PodlaśBo początek to stres. A uczniowie wyposażeni w najnowsze wynalazki i AI - jak ich nauczyć czegokolwiek w przestarzałej szkole. :)))
-
Szepty i westchnienia
Berenika97 odpowiedział(a) na lena2_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@lena2_Ślicznie! Wiersz ukazuje jesień nie tylko jako piękną porę roku, lecz także jako metaforę przemijania i dojrzewania. :) -
@Berenika97 no jeśli już im ręce opadają( a jeszcze się nawet nie zaczęło), to co będzie pod koniec roku? 🤣
-
@Annna2 To bardzo poruszające rozważanie o stratach i miłości, które przebija przez różne etapy życia. Szczególnie porusza mnie przejście od ciepłych, bezpiecznych obrazów (np. lepienie pierożków) do "świata płaczących babć, gdy dzieci giną na wojnach". Pytanie o miłość - czy to "źródło wszechrzeczy, czy ciągniony za sobą worek pustych liter" - brzmi jak fundamentalne rozterki człowieka. Ta niepewność co do natury miłości, gdy konfrontuje się ze śmiercią, to jedno z ważnych pytań egzystencjalnych. Piękny wiersz!
-
@Nata_KrukBardzo dziękuję! Czasami tak mamy, zwłaszcza w momentach świadomości o nieuchronnym przemijaniu.
-
niewypowiedziane
Migrena odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alicja_Wysocka "ja jestem za głupia, za słaba, za mała..." - akurat ! Jesteś w sam raz .......do piękna !!!!!!!! -
Egzystencja Boski Kod
Berenika97 odpowiedział(a) na Robert Witold Gorzkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Robert Witold Gorzkowski Dla mnie Twój wiersz to potężna, kosmiczna wizja wewnętrznego chaosu i duchowego niepokoju. Twoja poetyka łączy obrazy astronomiczne z osobistym doświadczeniem cierpienia. Szczególnie są fragmenty, gdzie kosmos zlewa się z ludzkimi emocjami - "kwazary palą żywcem człowieczeństwo", "Mleczna droga w asfalt zmienia krew płynącą z moich ran". To mocny poetycko tekst, bo pokazuje, jak wewnętrzny ból może przekształcić całą rzeczywistość w kosmiczny koszmar. Super! -
To nie... ślad... to ważne ślady, którym w ciszy być może peelka się przygląda i "czyta je" , jakby z gwiazd... bowiem wszystkie są bardzo ulotne, ale mówią w jej głowie.... dopóki jest. Mój czas mija... co rusz kreśliłam, przestawiałam słowa - zmęczenie. Bereniko.. dobranoc.
- Dzisiaj
-
niewypowiedziane
Bożena De-Tre odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alicja_Wysocka Alicjo a przecież nie znasz mego sadu to skąd wiedzialaś jak go opisać ....doprawdy nie wiem .Te moje pióra fakt smutnieją wraz ze mną...bo niby chwila i znowu wiosna nas dobudzi...ale wiesz ja zimą gubię sens przemijania....piękny Twój obraz. -
@Moondog Świetny wiersz, który łączy metaforykę kulinarną z refleksją nad sztuką. Wybierasz słowa tylko najważniejsze. I spożywaj je! W Twoim wierszu jest pozornie lekka forma i jednocześnie głębia przesłania - używasz potocznego języka do wyrażenia uniwersalnych dylematów twórczych.
-
Dziwny... to mało powiedziane - napisane...
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne