Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Zawsze o świcie kocham życie
Waldemar_Talar_Talar odpowiedział(a) na andrew utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj - warto być tu i teraz bo tam może być różnie - fajny wiersz - Pzdr. -
Przejście
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Ale zaczynałam od dymu z komina i nie mogę teraz dopasować reszty, dziękuję Waldemarze, pozdrawiam również :) -
Tekst Piosenki pt. Mężczyzna przy kobiecie
Leszczym opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Był sobie mężczyzna wśród wielu okoliczności były spacery i było wielkie piękno tuż tusz obok bywały imprezy, tańce i niemarne hufce farta ależ muzyka, parkiet ruszał się, turlał i skrzypiał Przywdział nasz men czasem kurtkę skórę i założył kiedyś sowite ciężkie buty kowbojskie nos wiecznie ku górze, broda raczyła co to nie on miły, ale się stawiał oraz i on bywał brudny, butny I była kobieta, której on wpadł zdaje się w oko i chciała go na wyłączność tak po rodzinnemu i chciała ogrzać się w pani zimie jego swawoli żeby tak chociaż mógł jej portret namalować Ref. Mój ty mężczyzno wybornie wybrany na dłużej zdobędziesz dla mnie kilka wysokich szczytów zamienisz szelmowski uśmiech w wielce porządek odetchniesz a muzą, sercem i duszą będę Ci ja ta twoja, ta taka wiecznie niezdobyta ta niepojęta oraz ta nie w pełni osiągalna Postanowiła, że będzie niekiedy mu ciut sprzyjać i wysłucha rzewnych żali i odbierze uroki harców ale jako że ona przecież musi nad nim zapanować więc, że, albowiem, bo najcenniejszego mu nie da Nasz mężczyzna istotnie przeniósł kilkanaście gór położył nawet rurociąg ropy do ich małej posesji niewzruszona ona stała jak jakaś wyniosła skała mój ty mężczyzno, mój ty mój w stajni Augiasza Mężczyzna był chłopcem ona to wiedziała zbierała od niego piękne w te i verte weksle żyli tak sobie i trwali bez żadnego pokwitowania udowadniali choć marnieli tak jak zewnętrzne realia Ref. Mój ty mężczyzno wybornie wybrany na dłużej zdobędziesz dla mnie kilka wysokich szczytów zamienisz szelmowski uśmiech w wielce porządek odetchniesz a muzą, sercem i duszą będę Ci ja ta twoja, ta taka wiecznie niezdobyta ta niepojęta oraz ta nie w pełni osiągalna Ów mężczyzna pragnął twierdzę wybudować i twierdził wcale nie zanadto i nie nadto i oraz po czym stwierdzał do diabła co za fatalny real ona śmiała się bo ktoś spełniał jej mocnawe sny Całą resztę historii stanowią różne didaskalia do diaska że ciągle są te cholerne didaskalia kto mały, kto duży, kto średni taka tutaj skala i wcale nie tylko oni nigdy nie rozwiązali równania Pokutują ambicje emocji. I zdarzają się frustracje. I bywają różne kombinacje. Występują różne nietolerancje. Ref. Mój ty mężczyzno wybornie wybrany na dłużej zdobędziesz dla mnie kilka wysokich szczytów zamienisz szelmowski uśmiech w wielce porządek odetchniesz a muzą, sercem i duszą będę Ci ja ta twoja ta taka wiecznie niezdobyta ta niepojęta oraz ta nie w pełni osiągalna -
Przejście
Waldemar_Talar_Talar odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj - Z milczenia nie ulepisz chleba, z ruin nie zbudujesz dachu, - pięknie to brzmi - cały wiersz na tak Alicjo - Pzdr.serrdecznie. -
Zawsze o świcie kocham życie
andrew odpowiedział(a) na andrew utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 🌻 -
Kiedy umiera człowiek robi się cicho. Bo kto słyszał o Jane Goodall, czy Simonie Kossak? Wiadomość o śmierci znalazła się między wywiadem z tyranem lub doniesieniem z salonów show- biznesu. Albo profesor Strzembosz- ten kruchy, co zawsze wiedział gdzie miejsce na przyzwoitość. Szał i szoł to się liczy, ilość napakowanego bicepsu. Albo Franz Kafka, niewiele, a może tyle ile sam chciał? Niepozorny "Odradek" kłębek, który wymyka się z ustalonych reguł. A kiedy umiera człowiek robi się cicho, Wylewają się łzy niepamięci, tam tylko tańczą Wszyscy Święci.
-
1
-
@Berenika97 Cieszy mnie to.
- Dzisiaj
-
Droga mu weną obok szedł wiatr
Waldemar_Talar_Talar opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
z pustą kieszenią wyruszył w świat droga mu weną obok szedł wiatr z pustym plecakiem wolno wędruje wolność mu znakiem mgła łąki maluje jutrem się niemartwi dziś jego sterem widzi kamień porośnięty mchem klęka przednim szuka minionego dodaje mu sił historia jego nie martwi kieszeń ani pusty plecak zasypia ze snem czując jego smak o świcie się budzi rosą twarz myje ulubioną nuci radości nie kryje -
Przejście
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 czytasz między słowami, Berenika. Składam się. -
@Marek.zak1Bardzo ciekawe! Wiedza to znać odpowiedź. Mądrość to wiedzieć, kiedy jej nie dawać. A czasem – kiedy zadać lepsze pytanie. pozdrawiam :)
-
Przejście
Berenika97 odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alicja_Wysocka Napisałaś o odwadze. Najpiękniejsze jest to wyjście – ciche i stanowcze. "Zamykam. Zasuwam. Wychodzę." Krótkie zdania jak kolejne kroki. I ta końcowa prawda - ból nie znika, ale przestaje być obcy. Uczy się oddychać "we własnym rytmie" – nie rytmie straty, nie rytmie tęsknoty, tylko swoim. To piękny wiersz - bez złudzeń, ale i bez rozpaczy. Mówi - "Żyję nie pomimo bólu, ale razem z nim – i to jest moje życie, moje własne." To piękne świadectwo. Mam nadzieję, że dobrze odczytałam. -
To poważniejszy teatr
Waldemar_Talar_Talar odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam - też tak uważam - miło że czytasz - dziękuje - Pzdr.serdecznie. @huzarc - dzięki - -
Z błędów zdarzeń i marzeń
Waldemar_Talar_Talar odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Posem - dziękuje - -
W sumie, prawda.
-
-Mistrzu wiedza, a mądrość, jaka jest różnica? - To nie była i nie jest żadna tajemnica, jedni, jak bitwy wygrać, wiedzę dużą mają, a drudzy, prócz tej wiedzy, też je wygrywają.
-
nudno i cicho tylko ten jesienny wiatr hula sobie wsród liści i prawie gołych drzew...
-
@Toyer Samo życie to za mało – trzeba jeszcze w nim być.
-
@tie-break Gorzka refleksja o złudnym pocieszeniu, jakie daje nam sztuka (literatura) wobec życiowych strat. Piękny i smutny tekst o bezradności słów.
-
przestraszony poborowy
Berenika97 odpowiedział(a) na Somalija utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Somalija Tu historia utraciła nawet pozory godności – zostało tylko powtarzanie przemocy, coraz bardziej mechaniczne, pozbawione legendy. Mroczny, gęsty, ważny, nieprzyjemnie prawdziwy - potrzebny. Świetny! -
@Dekaos Dondi Pierwszy - kosmiczna gonitwa myśli. Fizyka kwantowa spotyka się z filozofią. Drugi - O związku, który już nie śpiewa, ale może jeszcze coś da się uratować? Trzeci - delikatny, szarość wspomnień, barwy co przeminęły. I to pytanie - czy można zacząć od nowa? Subtelny, melancholijny, pełen cichej nadziei. Trzy różne światy: kosmiczny chaos, martwa muzyka, ciche wspomnienie. Dlaczego trzy naraz?
-
@Toyer To może porozmawiaj z innymi, bo wciąż mówisz tylko o sobie. Postępuj wobec innych tak, jak chciałbyś, aby oni postępowali wobec Ciebie, a będzie lepiej, pozdrawiam :)
-
Piknik nad lewitującą skalą
Berenika97 odpowiedział(a) na huzarc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@huzarc To jest jazda bez trzymanki. Surrealistyczna, szybka, pełna skoków myślowych, które pozornie nie mają sensu - aż nagle go mają. Nie boisz się absurdu, kolizji obrazów, gwałtownych skoków. Nie tłumaczysz, nie głaskasz po główce - rzucasz obrazy i niech czytelnicy sobie radzą. Tak jest z piknikami pod wiszącą skałą. -
Przejście
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Marek.zak1 Dziękuję Marku, ja sobie próbuję układać z jednego miejsca na inne, ale póki co, mam bałagan, pozdrawiam serdecznie :) -
@infelia No nieźle! Od zabawy słowem i obrazem przechodzisz do kosmogonii. Od pstryknięcia w nos do Wielkiego Wybuchu. Piszesz z lekkością o ciężkim, z humorem o bolesnym, z prostotą o skomplikowanym. To poezja filozoficzna, która nie nudzi. :))
-
Destrukcja słońca…
Berenika97 odpowiedział(a) na KOBIETA utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@KOBIETA Urzekła mnie ta "destrukcja słońca" jako źródło życia - dopiero w rozpadzie dnia, w jego gaśnięciu, możemy naprawdę oddychać. I te "sople pragnień" rozbierające noc z ciszy - zimne, ostre, a jednocześnie pełne pożądania. I ten wers - "zamykam oczy, wskrzeszając dzień" - najpotężniejszy paradoks ze wszystkich. Żeby zobaczyć prawdziwy dzień, trzeba zamknąć oczy. Żeby wskrzesić życie, trzeba zanurzyć się w ciemność. Prawda mieszka w sprzecznościach, nie w jasnych odpowiedziach. To piękna poezja, zmysłowa, nieoczywista.
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne