Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Tu smutek rozdaje karty
Waldemar_Talar_Talar odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@huzarc - dziękuje - -
(jak się budzi nadzieję?)
Waldemar_Talar_Talar odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam - trzeba cierpliwie poczekać- na pewno zapuka i się uśmiechnie - Pzdr.słonecznie. -
Ewelino.. smutne, ale dobrze ujęte. Wers, jw. spróbowałam.. w niej łzy, jak słone paluszki... pozostałe słowa na miejscu. Pozdrawiam i.. dobrze, że peelka tylko... czasami płacze... a ta fraza, stuknęła mi w myślach.
-
Kiedyś pewnego dnia
Waldemar_Talar_Talar odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Rafael Marius - dziękuje - -
Szepty i westchnienia
Nata_Kruk odpowiedział(a) na lena2_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Leno... piękne.. "Szepty i westchnienia".! Dobrych.. westchnień życzę... :) -
Szepty i westchnienia
lena2_ odpowiedział(a) na lena2_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@viola arvensis Dziękuję Violu:) -
Ja_cuś Pan Jacek - rymarz - z pałacu w Suchodołach, wcale nie duma o uprzężach, ni si(o)dłach. Jemu wystarczy słów kilka w strofce, i składa swoje - żadne manowce. Zawsze podziwiam, jegomościa na skrzydłach. sierpień, 2025 @Jacek_Suchowicz .... rymarz, wiadomo.. jaki... :)
-
Dziękuję za sprostowanie mojej 'wiedzy'..:)
-
Bereniko... świetny limeryk.. działał przeciw.. ciemnocie..:))
-
Absolutnie nie. To co wszyscy tutaj robią i mają za to przyklaskiwane. Proponujesz trzy obrazy. Pzdr Lepsze byłoby bez już moim zdaniem mgielny poranek przed zrytym przez dziki kraśnieją jabłka I tak chyba sobie zostawię. Pzdr 🌼 Już wolę być dzikiem ;)
-
@wierszyki... dziękuję bardzo za odniesienie... :) JWF.... Waldku.. Iwona... dziękuję.
-
To nam się.. "szkoli" z początkiem września.. ładnie... :)
-
To drugie jest fajne i powiem Ci dlaczego tak uważam. To proste krótkie obrazowanie. To malutkie coś tkwi w zestawieniu słów autobus i początek. Bo nagle ten sam co zwykle autobus staje się niesłychanie długi jak cały wieloletni okres edukacji. Prawdziwy ogórek :) Reszta moim zdaniem tworzy miniaturkę. Innym się zwykle miniaturki podobają. Dla mnie zbyteczne. Pzdr 🌼
-
Waldku... do korekty, sorry... pierwszy ok... 5- a potem... 6-6
-
Jak się budzi nadzieję? Czy trzeba nią potrząsać? Huknąć hen z daleka, buty jej rozwiązać? Łaskotać? Zaśpiewać, zapłacić, zapłakać? Jak się budzi nadzieję? Rękawy jej zakasać? Dmuchać twarzy w lustrze, zgarnąć włosy z czoła? Jak obudzić nadzieję, gdy zasnęła i kona? Jaki sposób macie, by do mnie wróciła? Była, była czas jakiś i się zagubiła... xxx (Odpowiedź AI) Nie musisz już krzyczeć, bo ja nie śpię — milczę. Czasem chowam się głębiej, tam, gdzie łzy są cichsze. Nie potrącaj mnie z siłą, nie szarp za rękawy — jestem jak cień poranka po nocy bez sławy. Nie kupisz mnie złotem, ani łzami gorzkimi — wracam, gdy tli się choć iskra w twojej własnej chwili. Nie zgubiłam się całkiem, jestem — choć w ukryciu. Szukaj mnie w oddechu, i „jeszcze się liczę”.
-
mgielny poranek przed zrytym przez dziki, już kraśnieją jabłka
-
przed mym domem jest ulica po niej chodzą ludzie z psami wcale mnie to nie zachwyca trawnik co dzień obsrywany idzie pani z dwoma psami a psy ciągną w stronę znaną więc zapytam kto z kim idzie pani z psami czy psy z panią :)
-
Na krakowskim Wawelu o północy spotkałem grupę głośnych lunatyków stali w okręgu kreśląc dłońmi wzory jakby nawdychali się białego pyłu Wzniosłymi słowami gnębili ciszę uniżoną pod ckliwym bełkotem żującym wypowiedzi lichy wątek w swojej szczęce od czasu przegniłej Pletli zdania o smoczym znaku z niebios który resztki nędzy od nich odpędził powołując się na blade łuski węży leżące jak owiane pleśnią ścierwo
- Dzisiaj
-
Bluza zapięta pod szyję
Maciek.J odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Marek.zak1 Marku podsumuję ci parafrazą znanego cytatu ,, kończ waść wstydu(sobie) oszczędź'' -
góry dech zapiera widok za oknem masyw skał z Rysami i Giewontem nad nim góruje krzyż spoglądam jeszcze wyżej na niebo własna wielkość znika jesteśmy kruszyną a nie raz próbujemy burzyć ład wszechświata mimo że jest poddany bez nas jednak nie byłby taki piękny 9.2025 andrew Zakopane
-
3
-
Bluza zapięta pod szyję
Annna2 odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@violetta dzięki @huzarc, @Rafael Marius dziękuję -
@FaLcorN wiesz, miałam na myśli to, że szkoda koszulek. Pozdrawiam:)
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne