Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @Leszczym Prominent to słowo popularne w PRLu. Teraz wróciło czy Ty odkopałeś?
  3. Siedzę w wannie i topię myśli w pianie. Woda robi się zimna przez to moje gdybanie. Siedzę w wannie pomarszczone mam dłonie. Myśli leżą gdzieś na dnie, wszystko wokół mnie tonie. Siedzę w wannie, lecz kąpiel mi nie służy. Otul mnie miękko ręcznikiem nie chcę już tonąć dłużej.
  4. A chciałoby się i to bardzo.
  5. Marianne_

    Najdłuższe słowa

    Np: pięćdziesięciogroszówka.
  6. Marianne_

    Zlepisłów

    Pomocnik - po moc nik. Pole + ciało = poleciało... Poniewierka: po nie - Wierka? Wodzi Rej wodzirej.
  7. @Berenika97 tak jak najbardziej będzie szczęśliwa
  8. @huzarc Mrocznie.
  9. @huzarc - niepotrzebnie. śmierć nie jest niema- za nią kryje się nazwisko, imię- ktoś- osoba- ktoś komuś najdroższy, najbliższy, ktoś kto ma tyle do powiedzenia. śmierć dosięgnie wszystkich- ale gdy nadejdzie czas, ludzie nie powinni ginąć od rakiet, dronów i nowoczesnych wynalazków powinni żyć ps. Ale śmierć zawsze jest niema- Twoje słowa. przypomniałeś mi klasyka- to: Iosif Wissarionowicz Dżugaszwili który stwierdził, "że śmierć milionów to statystyka, śmierć jednego człowieka to dramat" @huzarc Twoje słowa Ale śmierć zawsze jest niema- są dramatem.
  10. @Annna2 A To widzisz, zdaje się nie połapałem się, miewam tak...
  11. Czym jest człowiek?... Skorupą z gliny ulepioną… Z prochu, z pyłu sypkiego – weń duszą włożoną. Ona w tej miałkiej masie nie więdnie lecz żyje, Czy to nie cud?... W tym dzieło stworzenia się kryje; Owiane tajemnicą – nierozwiązywalną. Być może Boską?... Piękną?... Na pewno astralną. To co kruche – na nowo – wciąż trzeba budować, Tak też i ciało strawę musi ci przyjmować, A dusza za życia tę chorobę przejęła, Żeby ją wciąż karmić to człowiecza potrzeba. Ale czym?... Czym też ona, ta dusza się żywi? Wiarą, że jest coś, co na dłużej uszczęśliwi. Przecież nie nagła rozkosz – ot namiętność byle, Uniesienie chwilowe, które zaraz zginie, Lecz pewność, która mówi: „Zobacz sens istnieje. Nie wszystko płonne, proszę, miej jeszcze nadzieję.” Jednak dla duszy każdy owoc dziś parszywy, Już na drzewie dojrzewa cały robaczywy. Skoro wiesz, że wszystkie te, które dotkniesz – marne; Sięgnąć po któryś trudu żadnego nie warte. Więc kroczysz bez nadziei i o suchym chlebie, Pustynią nieskończoną, po jałowej glebie Szukając źródła, w którym woda życia płynie. Ponoć tam jeszcze drzewo poznania się wije. Ale nie ma oazy – jest fatamorgana, Źródło wyparowało i też uschła trawa, Zostały tylko węże w błocie pełzające; Tak jak ty głodne, na żer – Cię – wyczekujące. Mimo tego, idźże, bo źródło wypłukało Coś takiego, co duszy mocy by dodało I nie zważaj wcale na jadowite żmije; Walcz o to, co u kresu podróży się kryje. Nie popadaj przypadkiem w przeraźliwy lament, Z odwagą wyjmij w błocie zatopiony diament.
  12. @Amber Zrobię, tak to dobry pomysł, taneczną i skoczną piosenkę o dynamicznym przemilczeniu :)) Tak, pójdę w to :)
  13. Zerwany krzyk - ostatni półton I rozbity na fotony W błysku końca przechodzę w stan plamy A miało być widowiskowo Białe pióropusze rakiet Odprowadziły je do stratosfery Gdzie wykluły się Uranową poświatą Czarny deszcz i wieczna zima Wypełniły kolejne stulecia Bez kronikarzy Bez komentarzy Ale śmierć zawsze jest niema Tylko te syreny nie potrzebnie Wcześniej Napędziły strach
  14. @Leszczym nie, nigdy nie
  15. Dzisiaj
  16. @Leszczym Piosenki zawsze fajnie się słucha. Spiesz się powoli, na marginesie, można dynamicznie przemilczeć:))
  17. Marianne_

    Gra w skojarzenia. :)

    Nazwisko
  18. @Annna2 W takim razie i Ty też musiałaś kiedyś zmienić nick :))
  19. @Amber Może piosenkę z tego ułożę, ale nie obiecuję :) U nas też słonko na osiedlu :)
  20. @viola arvensis Dziękuję Violu:):) @Migrena Serdeczne dzięki:):) @Berenika97 Bardzo CI dziękuje za tak miłe słowa:) @Alicja_Wysocka To prawda:) Dziękuję za komentarz:)
  21. Tak to działa, kreuje się nieznane dawniej potrzeby, które się zaspokaja. Wersja demo wiecznie żywa, a w relacjach była od wieków i jest źródłem łez i frustracji jednak większych, niż kupno bubla. Pozdrawiam
  22. Tobie by się przydała reklama biura podróży, jak zabrać swoją kobietą na randkę marzeń:)
  23. @Annna2 Aniu. nie mają już żadnych hamulców. są jak bestie dojące ludzką naiwność i portfele. dziękuję.
  24. @sisy89 to bardzo dojrzały wiersz. emanuje nostalgią, przemijaniem i refleksją podoba mi się ;)
  25. @Alicja_Wysocka Alu - trzeba być samemu pięknym żeby napisać to co napisałaś. i mnie się podobasz ! więc jeżeli pozwolisz to "rzucę " w Ciebie kimś kogo lubię - jackiem lechem.
  26. Na ulicy kościelnej pobożni żyją ludzie, bo z ulicy kościelnej do Boga jest najkrócej . Parę kroków po błocie, na rękawie z siatki rdza - skręcasz w lewo, lub w prawo - krzyża znak, msza już trwa... Na kolana człowiecze, na kolana! Wyznaj wszystkie swe grzechy, nie oszukuj ty kapłana.. Wszak on czasu dziś nie ma, przed nim jeszcze msze trzy. Na kolana człowiecze nie oszukuj go choć ty! Na ulicy kościelnej ludziom żyje się lżej, jeśli masz jakiś kłopot to do Boga z nim wiej . Jeśli on nie pomoże no to módl się od rana, bo na Ziemi w zastępstwie ma swojego kapłana... Na kolana człowiecze, na kolana! Na ulicy kościelnej raz jest cisza, raz wrzask... To dostojny dźwięk dzwonów, to znów szkła mokry trzask... Na ulicy kościelnej boża msza ciągle trwa. Na ulicy kościelnej żyjesz ty, żyję ja... Na kolana człowiecze... Na kolana...
  27. @KOBIETA Tak. Niestety najczęściej oszust nie wie, że sam siebie oszukuje. Pozdrawiam
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...