Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @Berenika97Dziękuję Bereniko za komentarz. Ten wiersz jest może trochę przerysowany, ale pokazuje dokąd mogą zaprowadzić roszczenia. Pozdrawiam :)
  3. @GosławaA wiesz jaka jest różnica między czarownicą a czarodziejką? 20 lat. Pozdrawiam :)
  4. @Sylwester_LasotaPrawda, dla mnie słowo jest żywe, ma moc oddziaływania. Masz literówkę w ostatniej zwrotce, drugi wers.
  5. @Marek.zak1 Bardzo mi miło :), pozdrawiam @Simon Tracy Bardzo mnie to cieszy :), pozdrawiam serdecznie
  6. @FaLcorNWiesz, podobno Nie można kogoś bardziej ukarać niż dać mu tego, czego chce. Przykład. Zawsze miałam pretensje, kiedy rodzice wyganiali mnie do spania. No więc razu pewnego zabronili mi spania - miałam siedzieć tak długo jak oni. A mnie się w końcu znudziło to, co chciałam i kiedy zasypiałam na siedząco, budzili mnie. I wiesz jak ja sobie to zapamiętałam? W dorosłym życiu jeszcze lepiej to widzę :)
  7. @Migrena Smutno? Och przykro mi Migrenko …:( może aktualna gazeta poprawi humor? ;) Pozdrawiam:)
  8. @Wiesław J.K.Bardzo dziękuję! Tak, smutne bywa dzieciństwo. Pozdrawiam.
  9. @Alicja_Wysocka Jak dla mnie to ironiczna opowieść o toksycznym związku, w którym nieustanne poniżanie paradoksalnie napędza karierę, ale nigdy nie przynosi satysfakcji - w tym wypadku żonie. Niektóre związki to gra, w której nikt nie wygra, a zewnętrzny sukces nie uzdrowi wewnętrznej toksyczności. Świetny wiersz. Pozdrawiam. Kto gardzi, ten nigdy nie doceni, choćbyś mu góry w złoto zamienił.
  10. @piąteprzezdziesiąte Fiu, Fiu! "Dobry żart tynfa wart." Pozdrawiam ;)
  11. @Whisper of loves rain To niezwykle mocny komentarz do jednej z najbardziej polaryzujących debat współczesności. Zmusza do głębokiej refleksji.
  12. @Maciek.J No bo 'tyłeczków' więcej niż stołków :p
  13. @erudyta49 Zmieniłabym tylko szyk zdania na: Czuje się jak erudyta
  14. @klaks Cudowna bajka. Przeczytałem z największą przyjemnością.
  15. @Omagamoga Wiersz czyta się jak osobiste świadectwo metafizycznego odkrycia - kogoś, kto dotknął czegoś wiecznego. Świetna ilustracja do tekstu.
  16. Spadające krople rosy z mokrych liści po zimnej nicy gdy opadnie mgła zacznie wschodzić słońce. Z parasolem stoję pod mokrymi drzewami spada na mnie cały nocny zapas wody. Pod strzechą wiszą krople lodu pod zimnym niebem stojąc znoszę powiem mroźnego wiatru. Kiedy przyjdą muzycy lud ruszy do tańca będą tańczyć dopóki nie padną. Nie rozumieją muzyki i nie wiedzą dla kogo grają tłum ludzi przyszedł na darmową rozrywkę. Muzycy grają a lud tańczy kiedy się ociepli sople spadną na ich puste głowy. Wyrzucą tancerzy po skończonej zabawie mężczyzna z harmonią próbuje grać dalej. Jedni tańczyli długo inni tylko chwilę jednym i drugim za zabawę zapłacić każą. Idą mężczyźni z tacami i pieniądze zbierają stuk monet słychać mężczyźni są szczęśliwi pieniądze zebrano.
  17. @Berenika97 Smutne!
  18. @Sylwester_Lasota Wiersz podejmuje ważny temat - odpowiedzialności za słowo w czasach dominacji obrazu. Trafnie pokazujesz paradoksalną naturę języka - słowo może krzepić i ranić, być prawdą która boli równie mocno jak kłamstwo. Ciekawa jest refleksja o milczeniu: "Czasem lepiej nic nie mówić, niż się dzielić gorzką prawdą" - odważna myśl, która unika prostego moralizmu. Wiersz zachęca do zastanowienia, jak ważymy nasze słowa - i to jest jego największa wartość.
  19. Ta kawka jak ...wakat
  20. @Gosława Ten wiersz oddycha inaczej - bez przecinków, bez przystanków, jak ciągły ruch od zimna do ciepła, od mokrego do wspomnienia suchego. Jak właśnie ta droga Anny - bez wyraźnych granic, wszystko przenika we wszystko. Ta fizyczność świata - mokra, zimna, skrzypiąca. "Można tak bez kołysania zaznać ciepła" - piękne. Można po prostu wejść, zatrzymać się, poczuć. Bez dramaturgii. Tak sensorycznie pokazuje zimno, mokro, zapach dymu, trzask, błękit. Pięknie.
  21. nieporadnik

    Ano, turkuciu,

    Akr utuli pupil u Turka Akr utaja Kaja Turka
  22. @MigrenaA to stara historia w nowym stroju wiersza – mąż minister, żona - już nowa, bo z tamtą trudno było wytrzymać. Nowa żona - kwiaciareczka… życie zmienia role szybciej niż my ustawiamy słowa. Liście zamiatane pod kwiaciarnią zamiata poprzednia żona, humory przetasowane, a prawda i śmiech wiją się razem jak warkocz codzienności. Czasem rzeczywistość pisze bardziej przewrotne scenariusze niż wszystkie nasze wersy razem wzięte, a w tych przewrotnościach odnajdujemy uśmiech i lekcję zarazem.
  23. Arsis

    nasza muzyka - org.fm

  24. Bardzo sympatyczne:). Pozdrawiam
  25. A sra mały rab? A ta baryła Marsa A baryły myły raba?
  26. Dzisiaj
  27. @huzarc @Migrena @E.T. Wiele lat temu, będąc w Krakowie na jednym ze spotkań z Wisławą Szymborską poetka powiedziała, że każdy wiersz oprócz przesłania powinien mieć formę, środki stylistyczne i głębię znaczeniową, które budują jego strukturę i warstwę emocjonalną. Myślę że czym bardziej temat kontrowersyjny tym bardziej drażliwe kwestie często są postrzegane jako bardziej "żywe", autentyczne i prowokujące do głębszej refleksji. Dziękuję @Alicja_Wysocka To wiersz, który nie tyle chce przekonać, ile zmusić do myślenia. Pięknie dziękuję i pozdrawiam.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...