Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Wczoraj
  2. Karol Nawrocki na szczycie rankingu, a Szymon Hołownia na dnie! Źródło: Najwyższy Czas! Chyba Prawo i Sprawiedliwość - winien - przygarnąć dzieciaka, nieprawdaż? Łukasz Jasiński
  3. @Stracony dziękuję naprawdę 🫶🏻❤️@Bożena De-Tre kocham pisać sprawia mi to niesamowitą przyjemność ale szkoda że nie mam jak tego bardziej rozkrecic @Bożena De-TreDziękuję ❤️🫶🏻 @infelia jeju naprawdę jestem w szoku za taki cudowny odbiur mojego wiersza dziękuję z całego serca🫶🏻 @Bożena De-Tre dziękuję. Chodziło mi o to że chciała bym żeby moje wierzę dotarły do większej ilości osób nie po to aby być sławną tylko po to żeby w moich wierszach choć czasem odnaleźli ziemię lub odpowiedz na trapiące ich pytania.
  4. A polityczne starcie pomiędzy światem pana Jarosława Kaczyńskiego, pana Grzegorza Brauna, pana Roberta Bąkiewicza i pana Karola Nawrockiego i światem tak zwanych demokratów - będzie bardzo poważną polityczną konfrontacją - nie ustąpię ani o krok - mówił pan premier Donald Tusk. Źródło: TVN24 I bardzo dobra decyzja: Naród Polski już przez blisko trzydzieści lat nie miał żadnych męczenników, otóż to: tylko pan Jarosław Kaczyński z racji wieku dostanie osobną celę, pan Grzegorz Braun z racji elokwencji - będzie słuchamy przez więźniów, zresztą: już siedział kilka razy w areszcie śledczym, pan Robert Bąkiewicz i pan Karol Nawrocki - wiadomo - potrafią dać po mordzie. Łukasz Wiesław Jan Jasiński
  5. @Nela Ależ to jest z życia wzięte. Moc ekspresji, żal i złość. To jak antylaurka dla rodzica? Wiersz zrobił na mnie wrażenie. A o takie na tym portalu trudno. Pozdrawiam.
  6. I ekipa nieudaczników pana Donalda Tuska oszukała miliony Polaków - nie dotrzymała obietnic i w efekcie przewaliła wybory nie do przegrania. Adrian Zandberg
  7. Muszę porozmawiać. Nie z tobą, nie z nimi. Z godziną, co płynie beznamiętnie w ciszy. Dokąd jadę – nie wiem. Bilet mam w kieszeni, lecz port się rozmywa w przedświcie i mgle. (Refren) A moja gitara wciąż zna mój głos. Nie pyta – nie karze, nie boi się łez. Na strunach cichutko rozpina mój los. Gdy świat nie odpowie – ona wie, że jestem. (II) Kocham ją – bez słowa, bo słowa są kruche. Poddaje się dłoni jak noc snom bez celu. Czasem zapłacze razem z moim ruchem, czasem zadrży jak skrzydło w tunelu. (Refren) A moja gitara wciąż zna mój głos. Nie pyta – nie karze, nie boi się łez. Na strunach cichutko rozpina mój los. Gdy świat nie odpowie – ona wie, że jestem. (III) Nie pytaj, co dalej. Nie wiem. I nie muszę. Podróż to nie mapa – to oddech, to cień. Czasem ją stroję z roztrzaskaną duszą, a ona wciąż mówi: „zagram, jeśli chcesz”. (Refren) Bo moja gitara to cały mój głos. Nie zdradzi, nie odejdzie, nie powie: dość. Gdy wszystko umilknie, gdy zgaśnie mój ton – z jej pudła unosi się jeszcze mój dom.
  8. @Robert Witold Gorzkowski Tak pięknie napisałeś o kobietach, że aż musiałam przeczytać kilka razy. Postawiłeś płeć piekną na piedestał. Mało jest takich wierszy. 🌹
  9. I poznaliśmy rozkład miejsc - jakie konkretni politycy zajmą podczas Zgromadzenia Narodowego i Pan Prezydent Elekt Karol Nawrocki zostanie w Sejmie Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej otoczony politykami Koalicji Obywatelskiej! Źródło: wPolityce.pl Pana Prezydenta Elekta Karola Nawrockiego do Sejmu Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej powinni wprowadzić kobiety z dziećmi - regulamin Sejmu Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej na to całkowicie pozwala. Łukasz Wiesław Jan Jasiński
  10. @Robert Witold Gorzkowski Ja też z przyjemnością przeczytałam Twój komentarz, bardzo dziękuję!
  11. @GosławaAch, te pozory. Pozdrawiam:)
  12. @Agnieszka CharzyńskaTaka rozmowa odbywa się w moim ogrodzie.:))) Ciekawy pomysł!
  13. @Berenika97 z przyjemnością przeczytałem pozdrawiam
  14. @Alicja_WysockaZnam to, nawet osobiście. :))) Dziękuję za super poradę! 💐
  15. Piotrowi Kuśmirkowi (żyj..) Mój dom jest ze śmieci, na zewnątrz rosną metalowe drzewa, dzieci z papieru łakną szczęścia, znikają mi z oczu na czekoladowych ścieżkach, i przepadają. Ja nie wychodzę z tego domu za często, mam tam okna z poliwęglanu, które mają za zadanie chronić mnie przed bombami zrzucanymi przez złowrogich krasnali. Po prawej Zeze, po lewej Zazie, dziecko potrafi, znowu się pali. Mój strach ma twarz Jerzego Wielachowskiego, ale zamykam oczy i tygrydygry znów beztrosko podskakuje na ogonie. A oni są mili i mili byli, gdy byłem jak BILLY; - MGLISTY miałem sen. A on stoi i krzyczy, słoik i naleśniki; a ja się wałęsam w te i wewte, a on macha rękami mi, zasłaniają mi go mgły, a ja podbijam skórę w górę i straszę gołębie. I upadek na kamień głową z roweru, i odłamek w kolanie, i nie ma kolegów. Świat się zmienił odkąd ścieli nasze drzewo z czerwonym żaglem. Świat stał się zły gdy spod korzeni wyszły krnąbrne skrzaty. I wszyscy się rozeszli i nie ma już nikogo.
  16. @Roma To nie moje myśli, tylko czyjeś słowa (naszej wspólnej znajomej z portalu). Cieszę się, że pozytywnie odbierasz moje nastawienie. A wpływ masz wyśmienity! 🤭
  17. akceptacja wymyka się uprzedzeniom
  18. @Berenika97 Bereniko, świetnie oddany duch małego miasteczka i jego ciasnoty – ta satyra w lekkiej formie naprawdę robi wrażenie. Czyta się z przyjemnością! No wiem jak to jest. Jak mieszka sama - pewnie nikt jej nie chciał jak on mieszka sam - pewnie żadna z nim nie wytrzyma jak dwie dziewczyny - to pewnie lesbijki jak dwóch facetów - na pewno geje, itd. itp...
  19. @Waldemar_Talar_TalarBardzo dziękuję i pozdrawiam! :)))
  20. Tylko jeden dotyk I znikam Tylko jeden pocałunek Jestem przecież tak blisko Koszmary już nie wrócą Bo miłość wygrała A światło pokonało ciemność Na końcu leśnej drogi
  21. Wujka się nie kocha wujka się lubi Z wują pierwsze piwo z wują pierwsze szligi Z wują nie ma nudy ani czasu się użalać A co ty królu złoty masz syndrom Piotrusia pana Potrochę chłopaczka i potrochę chama Bez wujka nie wesele bez woźnego nie plebania Zdobywa parkiet jak prawdziwy samiec alfa Po kilku kielichach to prawdziwy amant Całuję rączki i portkuje balast Przepuszcza panie zwłaszcza na pasach Wujo jak nikt zna się na żartach Kilka dni picia to wyjście na sznapsa Więc gdy się budzi jest przecież dwunasta Co mu tam myśleć o konwenansach Ale go lubię Bóg mi za świadka To pewnie go chować też będą w klapkach
  22. I na plaży żal pani?
  23. @RomaBardzo dziękuję! Właściwie to częściej piszę fraszki niż liryczne wiersze, ale trzymam je w szufladzie. Cieszę się, że dobrze Ci się czyta. Motywujesz mnie, aby za jakiś czas otworzyć szufladę i uwolnić jeszcze jedną. :)))) @NatuskaaInność jest zawsze albo interesująca , albo wzbudza negatywne emocje. F. Kafka był bardzo "niepasującym" do ówczesnego społeczeństwa człowiekiem - kawaler, wegetarianin, ateista (tak się określał) i Żyd. I tę "inność" ukazywał też w swojej twórczości. Na pewno i w dzisiejszym społeczeństwie miałby kłopoty z akceptacją. Ale i dziś mało się w tej materii zmieniło. Dziękuję i pozdrawiam!
  24. @RelsomBardzo dziękuję!
  25. Tańczę tańczeniem świętych Nie, nie wstyd mi Tańczę z cieniami swoich Ludzi sporo się zbiera Mnie gniew nie boli Tłum mi tłumi go Ja się nie opieram Walki będą przychodzić Być tylko bez przepychu Być szczerze tu.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...