Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @Alicja_Wysocka szczęście potrafi nas zaskoczyć swym nagłym przyjściem zda się znikąd szeroko oczy nam otworzy świetlaną zaraz widać przyszłość lecz gdy się głębiej zastanowić przewidzieć co się szybko stanie opadły skrzydła piórka z głowy toż to nie szczęście - pożądanie :))))
  3. fajne - podoba się i zadedykuję Brzechwę: żaba Pewna żaba Była słaba, Więc przychodzi do doktora I powiada, że jest chora. Doktor włożył okulary, Bo już był cokolwiek stary, Potem ją dokładnie zbadał, No, i wreszcie tak powiada: „Pani zanadto się poci, Niech pani unika wilgoci, Niech pani się czasem nie kąpie, Niech pani nie siada przy pompie, Niech pani deszczu unika, Niech pani nie pływa w strumykach, Niech pani wody nie pija, Niech pani kałuże omija, Niech pani nie myje się z rana, Niech pani, pani kochana, Na siebie chucha i dmucha, Bo pani musi być sucha!” Wraca żaba od doktora, Myśli sobie: „Jestem chora, A doktora chora słucha, Mam być sucha - będę sucha!” Leczyła się żaba, leczyła, Suszyła się długo, suszyła, Aż wyschła tak, że po troszku Została z niej garstka proszku. A doktor drapie się w ucho: „Nie uszło jej to na sucho!” :)))
  4. @Jacek_Suchowicz nieoczekiwanie szczęście czasem wygląda jak coś co zgubiłeś a potem znalazłeś i nie wiedziałeś że za tym tęskniłeś ale poznasz bo przez chwilę niczego więcej nie potrzebujesz jest jak wiatr którego nie da się zatrzymać ale można tańczyć dopóki wieje
  5. Żaba, choć wychowana w błotnistym jeziorku, Zamknięta w szarej skórze jak w pryszczatym worku, Stanąwszy przed zwierciadłem, przymierza sukienki, Żółty atłas, zielony muślin, jedwab cienki, Rękawiczki skórzane i białe z koronki, Buciki wyszywane w kwiatki i biedronki. Obraca się przed lustrem, piruety kręci, Rumieńcami ze szminki kawalerów nęci, Wtem lustro przemówiło głosem kryształowym: Możesz zmieniać sukienki modre i różowe, Woalki i apaszki, szale, kapelusze, Jedwabie i atłasy, aksamity, plusze, Ale szczerze ci powiem, choć zabrzmi to słabo, I w koronkach na zawsze pozostaniesz…żabą.
  6. Myśli na 15 sierpnia "Są dwie drogi, którymi prowadzę. Jedna, to droga podobna do Mojej ludzkiej drogi. Druga to droga Maryi. Najczęściej daję drogę Mojej Matki: przyjmowania wszystkiego w poddaniu, w ciszy serca i warg, i w miłości. Trwanie w bezgranicznej ufności Ojcu, cokolwiek się stanie>Cierpienie cierpieniem innych. Każdy twój czyn jest dla Mnie tak samo ważny, jeśli przyjmujesz go ze względu na Miłość - na Mnie. Nie jest ważne, co czynisz, tylko z jaką intencją czynisz. Można, nie czyniąc zewnętrznie nic, współdecydować o losie ludzi i o losie świata poprzez intensywność miłości i intencji." Świadectwo,855
  7. to taki wiersz na wylot ;)) dziękuję milutko, w kropki wstaw co tylko chcesz...
  8. robiłam co chciałam krzywdziłam i zabawiałam się jawnie bluźniąc spijając od tylu, że aż rzygałam z przesytu nie czułam nawet odrobiny żalu (za rozlewaną? tańczyłam w deszczu i tęczy emocji) - brałam na dziko w nadludzko dla siebie, w siebie i bez limitów ty? taka miła, zawsze z ciepłym uśmiechem jakże naiwna! nikomu przeciwko dzieliłaś co miałaś najszczerzej - dziś siedzisz w swym małym pokoju gdzie nie ma już czego szukać z•co•raz kurczliwszym sercem nikt cię nie odwiedza na coś czekasz? - zamknięta ja? zobacz, mam wszystko - wystarczy otwarcie dłoni w wygodzie przeglądam, wybieram spośród ofert z posługą zapragnę - dostaję - i zawsze blisko - są Oni no powiedz: czy to nie jest prawdą? ...ona milczy, nie przerywa, nie przedstawia słucha w końcu - odsuwając lustro - nieśpiesznie odpowiada: gnijąca dusza jednego nigdy nie zauważa _ zło nie zamyka drzwi (dla własnego) piekła do czasu aż na wyjście robi się za późno zdrowa wie kiedy zamknąć własne, a przed choćby na głucho
  9. każdy człowiek miewa różne pragnienia każda chwila inaczej szczęście spostrzega lecz on myśli dekalog przestrzega by być bliżej w tej drodze do nieba :)))
  10. aleś narozrabiał musiałem z siebie wyrzucić Szczęścia się nie da zmierzyć lub zważyć, złapać do klatki, zachomikować. Ma coś wspólnego z tym o czym marzysz zły kombinujesz - boli cię głowa! ... ciąg dalszy wyżej Pozdrawiam:)))
  11. @janofor To mi przypomina Bułhakowa "Mistrza i Małgorzatę". Wiara w to że miłość wszystko usprawiedliwia- dobro i zło-, czy iść świadomie w zło bo: ten musi dzielić los kogo pokochał". Ona ginie w imię miłości.
  12. @Naram-sin Nie ma Cię. Więc jeszcze taką myśl mam w głowie. Z pełnym szacunkiem dla Ciebie. Twoje rozumienie poezji jest mniej więcej na jednym poziomie z rozumieniem przez wulkanizatora (też rzemieślnik) przyjemnosci jazdy porszakiem z ośmiocylindrową bestia pod maską. Wiem, że to nadmiernie kontrastowe przerysowanie ale tak mi się jakoś...... Pozostaję z szacunkiem do Twojej wiedzy o zasadach... @Roma Zabij mnie teraz ! Przepraszam, że zrobiłem Ci zamieszanie. Nie gniewaj się ;) Proszę :)
  13. Dzisiaj
  14. @Nata_Kruk Hej, bardziej celowy zabieg. Chciałem odbiegać w ostatnich wersach dwóch pierwszych strof od poetyckiego wyrazu - żeby pokazać jak coś blokuje emocje. Cieszę się, że spodobała się ostatnia strofa :) @Annna2 @viola arvensis Bardzo dziękuję!
  15. ten świat współczesny wciąż nas pogania lecz my nie dajmy mu się zwariować krótko przy uździe przytrzymaj drania pilnuj by tempie własnym pracować jeśli fachowcem jesteś cenionym dobrą robotę dziś wszędzie znajdziesz nie pozwól nigdy by ktoś cię gonił uprzedzaj ruchy ty jesteś panem pozdrawiam
  16. @Naram-sin możesz wyliczać każdą kroplę, analizować prądy i smak wody, a i tak pozostaniesz suchym obserwatorem, bo poezja nie daje „wiedzy o rzeczywistości”. Ona pokazuje zycie, którego twoje mikroskopowe metody nigdy nie dotkną. Co byś zrobił z dziełami Homera, analfabety ? Albo Johny Miltona ? Christophera Smarta ? Dałbyś im pałę. Bo słowa, slowa, słowa. Rozmawiamy jakby płaszczyzny naszego rozumowania były w innych częściach wrzechświata. A przecież jesteśmy tutaj. @Naram-sin Kiedyś czytałem chyba dwa Twoje wiersze. Wszystko w nich grało. Ale tam nie było poetyckiej mgły. Ducha co unisi poetę. Małego czy wielkiego. Ale poetę.
  17. Jest dokładnie odwrotnie. Unosząc się tym bardziej go nie poznasz. Smak również jest częścią całości. Ja dzięki poezji dowiaduję się czegoś więcej o rzeczywistości. Ty się niczego nie dowiesz, bo duch, o którym piszesz, to - trywialnie rzecz ujmując - nic więcej, niż Twój własny zachwyt.
  18. Każdy człowiek inną ma miarę i szczęście inne w chwili dostrzega. Dlatego śmiało: przez chmury i fale. Znajdź w końcu kogoś i na nim polegaj.
  19. @Jacek_Suchowicz Każdy człowiek inną ma miarę i szczęście inne w chwili dostrzega. Dlatego śmiało: przez chmury i fale. Znajdź w końcu kogoś i na nim polegaj.
  20. @Naram-sin Analizuj każdą kroplę, przelicz prądy, klasyfikuj przenikanie światła – a ja nadal będę unosic się nad oceanem. Twoja teoria nigdy nie nauczy cię smaku wody. I to jest różnica między nami. Nawet nie między nami. Między analitykami słowa a poetami. @Naram-sin Ty jesteś zimny analityk słowa. Dobry analityk. Ale poezja to duch. Słowa ponad słowami.
  21. Waldkowi - za inspirację Szczęścia się nie da zmierzyć lub zważyć, złapać do klatki, zachomikować. Ma coś wspólnego z tym o czym marzysz zły kombinujesz - boli cię głowa! A w żadnym sklepie jego nie kupisz, chociaż ten towar zwą twoim szczęściem. Nie daj się nabrać i nie bądź głupi, wyrzuć oszustów i pomyśl jeszcze. Bo w tym temacie brak wszelkich wskazań, żadnych instrukcji też nikt ci nie dał. Nie wpadaj w rozpacz, to nie jest dramat, dostałeś rozum – myśl, gdy potrzeba! „Każdy kowalem własnego szczęścia” a z możliwości i upodobań, sam je zbuduje jak mu potrzeba, by być spełnionym w czynach i słowach. Dla jednych szczęście, to świat przemierzyć, dla innych - żona, dzieci, rodzina. „Każdy swe szczęście swą miarą mierzy, każdego szczęście ma inny wymiar”
  22. Ale czym jest ocean? Ty z kolei ignorujesz jego złożoność: wodę, rzeźbę dna, żyjące w nim zwierzęta i rośliny i różnorakie procesy zachodzące między tymi elementami, a to wszystko wchodzi w zakres znaczenia słowa 'ocean' i w wierszu pełni jakąś funkcję. W zależności od relacji z innymi jego komponentami. Wolisz skupić się tak naprawdę na sobie i swojej fragmentarycznej, emocjonalnej percepcji. Ja wolę jednak patrzeć na krople wody, bo każda jest inna, nawet w oceanie.
  23. @Naram-sin Nie bardzo tak jest. Redukować poezję do systemu zjawisk, ignorując magię i intuicję, to trochę tak, jakby opisywać ocean, licząc tylko krople. Jarzysz ? @Naram-sin Już kiedyś dyskutowaliśmy o tym. Pod moim wierszem.
  24. Ale właśnie na tym polega - w dużym uproszczeniu - poetyckość. Każda metafora w wierszu jest zjawiskiem, które z innymi tworzy jakiś system. Mnie interesuje natura zjawiska i struktura tego systemu. Intuicyjny odbiór faktycznie, ma dla mnie znaczenie trzeciorzędne.
  25. @Naram-sin No dobrze. Więc każdy gest bohaterki musiał być automatycznie klasyfikowany jako problem tożsamości. W moich oczach i moim rozumieniu ,magia w poezji nie jest kwestią protez czy tarcz. Czasem polega po prostu na odważnym unoszeniu się nad ziemią. Nawet jeśli tylko na chwilę. Nie każdy ruch musi być symbolicznie rozpisany na wszystkie możliwe znaczenia. Jesteś analitykiem słowa. Szacunek. Ale poezja to nie analiza słowa. W małej części tak. Ale naprawdę w małej. @Roma tym się nie przejmuj. Każdy ma gorsze dni
  26. @Naram-sin Masz rację i w tym i w poprzednim komentarzu. Wczoraj jak odpisywałam na niego, trochę go wyolbrzymiłam i postanowiłam ten wiersz na siłę bronić. Niepotrzebnie. Jako autorka chciałabym, żeby było tak jak napisałam w poprzednim komentarzu i tyle. No ale cóż, trzeba dać peelce czas, może wiersz, może kilka wierszy, żeby zrozumiała. Jeszcze raz dziękuję za komentarz, fajnie, że można na takie trafić. @Nata_Kruk Nata, dziękuję. Zmieniam na "na" :) @Migrena Migrena za Twoją interpretację również bardzo dziękuję. I za to, że widzisz w tym wierszu trochę tego co mogłoby być. Dzisiaj jakieś nieskładne te komentarze piszę, ale mam nadzieję, że zrozumiecie :)
  27. W tekście Romy bohaterka liryczna próbuje tę magię zedrzeć z siebie, jak niechcianą skórę, a nie uczynić z niej swoją tarczę. Ja tu widzę problem z tożsamością, a adaptacja do rzeczywistości powinna opierać się na własnych mocnych stronach, tylko umiejętnie wykorzystanych.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...