Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. M_arianna_

    Po rozum do głowy.

    Pań Fiutek z Radomskiej znów psioczy; od dawna w żołądku ma oczy. Dzieląc świat przez pół spada wzrokiem w dół. Myśl moja tam wszakże nie zboczy.
  3. @wierszyki oj ja też fanki uwielbiam I werandy Pozdrawiam serdecznie 🙂 @Berenika97 bo ten wiersz nie jest taki jednoznaczny jak by się wydawało Może nawet bardziej smutny niż sensualny 🙂 @jan_komułzykant pozdrawiam Janku serdecznie 🙂
  4. To takie miłe być inspiracją :) Zdarzyło mi się już, ale to zawsze miłe. Aczkolwiek sny o potędze to Leopold Staff, który inspirował się również w bogaty sposób filozoficznie. Ja kiedyś pana Leopolda cytowałam również się inspirując. Ostatnio pisałam o goździkach, a róże jak wiadomo kłują pomimo swoich pięknych imion. Może Ty mi wymyślisz imię, bo co to za wierszyk co jest tylko wierszykiem? Ja lubię takie konkretne proste zadania. Inaczej można się pogubić i tu żaden sen nie pomoże. pzdr :)
  5. @TylkoJestemOna Agato, wrzuć kiedyś na forum jakąś swoją rolkę albo link jakiś do tej mega interesującej internetowej własnej działalności, również na obszarze współpracy z AI :)
  6. żyć po swojemu nie bać się prawdy nawet wówczas gdy bardzo boli żyć po swojemu nie powtarzać się co dzień raźniej patrzeć na świat żyć po swojemu innym się kłaniać nie obrażać się na ich wady wady które im każdy dzień i noc ozdabiają umieją cieszyć
  7. Słusznie. Tam też o firmie miało być. A nie firmie ikpeenievtysiac innych błędów. I podobno nie potrafię deklamować wierszy, tak mnie kiedyś zjechała polonistka za całokształt, że przez następnych dziesiát lat jej wierzyłam. Pzdr. Wierszyki :) F o r m i w Czy te kom9rki są mądre?
  8. @Migrena Mirona Białoszewskiego też bardzo cenię. Nie gniewam się, lubię wiedzieć co masz do powiedzenia.
  9. @Maksymilian Bron miło mi to czytać, dziękuję :)
  10. @Alicja_Wysocka Jedynie ze sobą samym trzeba żyć w zgodzie i porozumieniu ze swoim sumieniem. Na innych patrzeć i liczyć nie warto. Ludzie potrafią tylko krzywdzić i zdradzać
  11. @wierszyki Parlicki- nie Pawlicki. Mariusz Parlicki. @Maciek.J - dzięki Boli- ale przecież nie widać.
  12. @Jacek_Suchowicz dziękuję. Przeprosiny przyjęte i jeszcze raz dziękuję za odpowiedź Znam poezję Barańczaka, ale kiedyś zetknęłam się z Mariuszem Parlickim (z jego poezją) i tak mi jakoś do serca. Oczywiście Stanisław Barańczak też pięknie pisze pięknie "Płakała w nocy, ale nie jej płacz go zbudził"- ta mi się bardzo podoba. Dzięki piękne.
  13. Moim zdaniem wygrywa ten, który potrafi zachować uczciwość chociażby wobec samego siebie, nawet w sytuacji, gdy zachowanie jej wobec innych jest z jakiegoś powodu już niemożliwe. Przegrywa ten, kto zachowuje się podle, będąc. przekonanym, że takie zachowanie jest w porządku (jest dobre). Poruszyłaś ciekawy temat, a zakończenie, to ostra szpilka wymierzona w czytelnika. Pozdrawiam.
  14. @Annna2 powiem prawdę nawet mi do głowy nie przyszło zaglądać do Parlickiego. Na spotkaniach ktoś się powoływał w dyskusjach a mi to przepływało Barańczak: W 1981 r. wyjechał do Stanów Zjednoczonych i rozpoczął pracę na Uniwersytecie Harvarda, gdzie objął katedrę języka i literatury polskiej im. A. Jurzykowskiego na wydziale slawistyki. Był członkiem Polskiego Towarzystwa Naukowego na Obczyźnie, współredagował Zeszyty Literackie wydawane w Paryżu. W latach 1986–1990 był także redaktorem naczelnym „The Polish Review”, kwartalnika wydawanego przez PIASA Parlicki:Wykładał w Instytucie Spraw Publicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego, na Wydziale Rehabilitacji Ruchowej Akademii Wychowania Fizycznego im. Bronisława Czecha w Krakowie i na Wydziale Humanistycznym Wyższej Szkoły Umiejętności im. Stanisława Staszica w Kielcach. to nie znaczy, że ujmuję coś z wysokiej półki poezji p.Parlickiego - pisze fajnie, ale podejście Barańczaka jako inżynierowi jest mi bliższe i prostuję nie jest to produkt villanellopodobny ale villanella wg. p. Parlickiego chylę czoła i przepraszam
  15. a mi się podoba i już co tam średniówka i inne gadżety smutek ma zapach róż nie czepiaj się prawdy i poety Aniu Aneczko Aniutko pisz i się nie martw ja jestem z Tobą
  16. Gdyby ocenić sam wiersz. Jest on taki bardzo Twój. Ma własny taki cichy wyśpiew słów. Ale to nie vilanella. Pawlicki pisze ze średnicówką, jak najbardziej. Równo i czysto. I pięknie. Ja osobiście nie wiem doprawdy skąd ta pewnosć. Że klasyki są lepsze. Vilanelle i sonety świadczą o kunszcie a nie rzemiośle i klepaniu tych rymów, co przyjdze tylko do głowy. Czemuż ktoś kto tak słyszy i czuje sobą gwarę ma udawać jakiegoś wytwórcę podróbek dawnego stylu i firmy. Ja Cię kompletna Aniu nie rozumiem, co, komu i po co Ty chcesz udowodnić. Przepraszam. Pisz jak czujesz po prostu. Wiersze nie są by coś udowadniać wg mnie. Ale niestety, ta krytyka jest słuszna, rytm jest tu raczej osobliwy. Takie wierszy Ani :) Pzdr 🌼
  17. @Annna2 Dziękuję, Anno, za ten cytat – bardzo celny i bliski temu, o czym pisałam. Rzeczywiście, uczciwość często nie przynosi korzyści, ale daje coś znacznie cenniejszego – wewnętrzny spokój. Może właśnie dlatego, choć nie zawsze się opłaca - warto. Bo dusza liczy inaczej niż świat. Pozdrawiam :) @wierszyki Dziękuję Ci bardzo - piękna, osobista interpretacja. Rzeczywiście, balans między złudzeniem a prawdą jest trudny, ale może właśnie w tym napięciu uczymy się kochać. Bardzo się cieszę, że wiersz Cię poruszył. Serdeczności :) @JWF, @Sylwester_Lasota, dziękuję :)
  18. Dzisiaj
  19. @Berenika97 Podoba mi się. Pozdrawiam.
  20. @piąteprzezdziesiąte Prawdziwy !!!
  21. Pewnej nocy, za dzieciaka jeszcze, przyśnił mi się sen o potędze. I nawet dobrze, że tak kiedyś uczynił bo podjąłem szereg działań. Nie jest ważne czy przyśnił mi się sensownie czy bezsensownie. Ani czy prawdziwie lub kłamliwie. Miał miejsce, a ja zacząłem ćwiczyć dziedziny. Sen jak sen nie powie Ci prawdy. Sen nie wyjaśni w co i po co się wpuszczasz. Im bardziej rośnie moja potęga, fakt, nieco wydumana, ale to inna historia, tym czyni mnie coraz większym podwładnym. Sen powinien zawczasu mi wytłumaczyć, że uczyni mnie podwładnego własnej potęgi... sen jak sen zaniedbał prawdę i to taka jest prawda. To właśnie potężnych się przestawia i opowiada szachowe figury tak już mają na życia szachownicy nie dziw się że tak zazdroszczę uśmiechniętemu, anonimowemu przechodniowi. Jest przecież tak przyjemnie gdy nic od ciebie nie zależy a twoja opinia i zdanie są lżejsze o najlżejszego puchu... Nie dziw się, że nie rozmawiam prawie wcale z dziećmi, bo czułbym obowiązek zbyt ciężki żeby generalnie jak najwięcej je przestrzec za co dzieci nie lubiły by mnie, bo one nie lubią wcale ostrzeżeń. Chcą przecież mieć bezsprzeczne prawo śnić swoje sny. Choćby takie, że będą kiedyś kimś. I kochanym i ważnym chociażby. I jeszcze sto innych przymiotników... (każdego z tych określeń przecież im życzę choć znam nieco lepiej ich rozwinięcia) Gdybym zagłębił się w niepojętą metafizykę Gdybym chciał i umiał odpowiadać na ważne pytania Gdybym znał sens przewodni i umiał go określić Gdybym rozkochał się w ciężarze rozważań uczynili by mi z reala Wahadło Foucoulta Umberto Eco. Warszawa – Stegny, 10.08.2025r. Inspiracja – Poetka wierszyki (poezja.org).
  22. Bez mała wampiryczny tekt.
  23. JWF

    Promienie

    Piękne i żywe haiku Konradzie.
  24. @Annna2 Dziękuję bardzo. @piąteprzezdziesiąte Być może jednak najważniejsze jest ; ostatnie wrażenie :) Dziękuję, pozdrawiam.
  25. Konrad Koper

    haiku - deszcz

    @Nata_Kruk Wróciłem - dużo się dzieje !!
  26. Kosmici natury nie ukazują, ale odpowiedni hologram pokazują.
  27. Konrad Koper

    Promienie

    Plączą się pięknie promienie "między borem" droga zaprasza
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...