Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Dzisiaj
-
@Corleone 11 A mi najbardziej podobał się Księżyc ☺️. Całe opowiadanie oczywiście ciekawe. Jakoś ostatnio zaczęłam baczniej zwracać uwagę na akapity i przerwy;-) Pozdrawiam Cię serdecznie ☺️
-
Jesteś Jezu drogowskazem przypominasz o pokorze ciężko ją znaleźć w sobie stąpam po kruchym lodzie zbyt częste upadki nie są wyborem tak prowadzi życie chwilowa stabilizacja w następnych krokach rozpada się na liczne nie pasujące do siebie fragmenty życie w ciągłym układaniu mozaiki ŚWIATŁO widzę je na horyzoncie pozwalasz zawrócić z nicości dziękuję że Jesteś Jezu ufam Tobie 1.2025 andrew Piątek, dzień wspomnienia męki i śmierci Jezusa
-
@wierszyki Mój ulubiony kwiatek🥹. Bardzo wdzięczny wierszyk. Pozdrawiam serdecznie!
-
@infelia Świetne!!! Wow! Brawa i serduszko;-) Pozdrawiam serdecznie!
-
Gdzieś do prawdy i do Ciebie
Kwiatuszek odpowiedział(a) na FaLcorN utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@FaLcorN Też nie mam cierpliwości, a z szukaniem drogi odwieczny problem. Bardzo ładny wiersz:-) Pozdrawiam serdecznie!- 12 odpowiedzi
-
- dno butelki
- kafelki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
List którego nie umiem wysłać.
Kwiatuszek odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Uroniłam łzę... Mogę dać tylko jedno serduszko, a szkoda. Bez wątpienia ten wiersz jest wart wiele więcej. Pozdrawiam serdecznie:-) -
Gdzie podział się ideał mój? Nie pamiętam go już wcale. W głowie myśli złowieszczy rój, Każda z nich ma jakieś "ale...". Wszystkie plany i marzenia, W piach posłałem razem z tobą. Tylko po co utrudnienia, Skoro wciąż nie jestem sobą? Szukam tlenu nie mając drzew, Chociaż miałem tu kiedyś krzew, Spaliłaś go by dać mi znak, Że w sercu moim czegoś brak. Brak mi wiary i nadziei, Brak mi ciebie i zieleni, Brak mi śmiechu i zazdrości, Brak mi czucia i emocji. Nie mam powietrza mając wiatr, Nie mam szczęścia mając czas, Nie mam serca choć mam ciało, A miłości wciąż mi mało.
- Wczoraj
-
List którego nie umiem wysłać.
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena zastanawiam się czy tu by się udała taka inicjatywa? Czy ktoś by przyjechał. -
List którego nie umiem wysłać.
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena wczoraj miałem wstawiony implant i dwa tygodnie zero alkoholu i antybiotyk.☹️Jak wystawiałem wiersze na beju była tam Maria ze Świebodzina i ona organizowała raz do roku w bibliotece czytanie poezji. Sporo osób przyjeżdżało z całej Polski. Były reklamy na mieście i każdy autor czytał wybrane swoje wiersze. Zatrzymywałem się w hotelu i degustowałem miejscowe wina a było co. Zwykle następnego dnia wyjeżdżałem późno aby wino wywietrzało potem obiadek i biblioteka. Miło wspominam te nasze wyjazdy. W większości znaliśmy się osobiście Na takich wyjazdach zazwyczaj było dwóch facetów i resztę kobitki. Byłem w trzech miejscach i wszystkie wyjazdy bardzo udane. Były też wyjazdy typu warsztaty gdzie pisało się wiersze na wybrany temat. No i przyszła pandemia i wszyscy się wystraszyli. Jà pojechałem do Malborka ale reszta odwołała przyjazdy. Trudno zwiedziłem zamek napisałem trzy wiersze i pojechałem do domu. Mieliśmy tam też Stowarzyszenie literackie nawet mam legitymację. Pandemia wszystko zabrała a potem padł portal. Więc tak się tułamy po różnych portalach ale duch pozostał. Pozdrawiam -
List którego nie umiem wysłać.
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena Ten wiersz to miłosny obłęd zamknięty w wersach -surowy, cielesny, oblepiony emocją aż do bólu. nie piszesz piórem, piszesz wnętrznością. Tu nie ma delikatnych metafor ani szeptów - jest rwanie siebie na strzępy. Gorycz przemielona z czułością, namiętność zaklęta w głód. -
kiedy tęsknisz
Migrena odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alicja_Wysocka wiem. -
kiedy tęsknisz
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena Artystyczna - jak w piosence, między zwrotkami :) -
@Nata_Kruk Mysz poetka, złodziejka rymów -- zgarnęła wszystko oprócz weny autorki. Podejrzewam spisek z Mistrzem Błotnym. Nata !
-
Lekcja zastępcza cz.2
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na Berenika97 utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
@Berenika97 Bereniko, to opowiadanie ma w sobie wszystko, co ważne: prawdę, ironię, zmęczenie, czułość i iskrę nadziei. Nie moralizujesz, nie krzyczysz, ale pokazujesz szkolną codzienność dokładnie taką, jaka jest - często absurdalną, czasem poruszającą. Paweł, Ewelina, „konkurs Lidki” - to wszystko zostaje z czytelnikiem na dłużej. I to pytanie na końcu: „czy miało to sens?” - wcale nie wymaga odpowiedzi, bo już w samej opowieści ją zawarłaś. -
@Alicja_Wysocka Uwaga, teraz się oburzę. Jaaaa ???? Dzięki Alicjo z krainy poezji.
-
kiedy tęsknisz
Migrena odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alicja_Wysocka Teatralna ? Stylowa ? Empik ? -
kiedy tęsknisz
Alicja_Wysocka odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena Myślisz, że to ta sama kawiarnia? Muszę się dokładniej rozejrzeć :) -
List którego nie umiem wysłać.
Migrena odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Roma Oboje wiemy co to miłość i tęsknota. Dusza śpiewa. Ciało milczy. Dziękuję Roma. Zagubieni.... Nie zostawiaj..... @Berenika97 Bereniko. Za Twoje słowa..... Dziękuję przepięknie. @Robert Witold Gorzkowski Robercie. Bardzo dziękuję. Napiłbym się z Tobą tego niebieskiego jasia wędrowniczka. Niech życie nas niesie. -
kiedy tęsknisz
Migrena odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alicja_Wysocka Alicjo. Między słowami wmurowałaś azyl -- ciepły, ulotny, prawdziwszy niż mury. Kawiarnia nie istnieje, a przecież bywam w niej -- ilekroć tęsknię. Poetycka klasa. Czaruś. -
@Berenika97 Gdyby tak linijką po łapach można było dać... i zlecić zadanie domowe: "Napisz wiersz o powrocie Taty"
-
Gdzieś do prawdy i do Ciebie
FaLcorN odpowiedział(a) na FaLcorN utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 Dokładnie tak jak napisałaś. Dziękuję za komentarz i docenienie, dobrego weekendu, pozdrawiam!- 12 odpowiedzi
-
- dno butelki
- kafelki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
List którego nie umiem wysłać.
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena Kocham cię jak ziemia kocha korzeń -- brudno, bruzdami, bez światła. do szpiku kości wulgarnie, ekstra. -
Dał mi szansę, nie mogę jej zmarnować. Proponuję ruszyć wyobraźnią i zabrać swoje smartfony do Warszawy do dnia 1 września 1939 roku. Pytam, jakiego by dokonali wyboru? Czy kręciliby filmy czy uciekliby do schronów. Ratowaliby życie czy dokumentowaliby swoim sprzętem tragiczną rzeczywistość. Głosy są podzielone, ale trzymają się tematu. Nareszcie mój mały sukces. - Poznałam Eugeniusza Starky, reżysera ze Stanów, polskiego pochodzenia – słyszę, jak się uciszają – który opowiadał, jak 20 lat temu przyjechał do Warszawy i w piwnicach Telewizji znalazł nieopisaną rolkę filmu. Zajął się tym filmem, pozwolono mu nawet zabrać go do USA. - Co to był za film? – niecierpliwi się lider, wyczuwam w jego głosie zainteresowanie. Opowiadam więc o Julienie Bryanie, który trafił z kamerą do Warszawy w dniu 7 września 1939 roku. Mógł ukryć się w amerykańskiej ambasadzie, Niemcy jej nie bombardowali. Ale czuł powołanie do tego, aby z narażeniem życia, dokumentować barbarzyństwo najeźdźców. Chcę jeszcze coś dodać, ale przerywa mi krępa blondynka. - Proszę panią, ale Lidka jeszcze nie wróciła. Zastygłam w paraliżującym strachu. Rzeczywiście, zapomniałam o niej. Oczami wyobraźni widzę leżące dziecko na posadce toalety. - Mogę pójść zobaczyć? – dopytuje blondynka. To Ewelina, energiczna i pewna siebie osoba. Szybko się zgadzam, nie mam wyjścia. Sama nie mogę opuścić klasy, byłoby to wbrew zasadom bezpieczeństwa. Ewelina otwiera drzwi i szybkim ruchem wciąga koleżankę do klasy. Lidka jest wściekła, krzyczy, że tyle się naczekała na korytarzu i wszystko na nic. Ewelina odpowiada jej również krzykiem, że mnie lubi i nie pozwoli abym wygrała konkurs. Jestem zaskoczona sytuacją, nic nie rozumiem. - Pani nie może brać udziału w konkursie, bo nas nie uczy – jednoznacznie zawyrokował Paweł. Część klasy szybko go poparła. - Bo my mamy taki konkurs dla nauczycieli – wyjaśnia Ewelina – Lidka wychodzi w czasie lekcji a my mierzymy czas, jak długo nauczyciel nie dopatrzy się, że jej nie ma. - Już rozumiem, a wygra ten, u którego na lekcji Lidka jest najkrócej. Czyli rzeczywiście, fatalnie jest wygrać taki konkurs - mówiąc to, ledwie utrzymuję powagę. Robi się niebezpiecznie, zaczynają z rozbawieniem oceniać swoich nauczycieli. Dowiaduję się, że matematyczka przez 23 minuty nie zauważyła braku uczennicy na lekcji. Ale pewnie to ja bym wygrała. Nie chcę już pytać o „nagrodę” dla zwycięzcy. Szybko muszę zmienić temat. Wrócić na tory rozmowy o filmie. - Chcecie zobaczyć fragment tego, co zostawił nam Bryan? - Szukam w torebce pendrive’a. - Nie ma szans – odzywa się chłopak z pierwszej ławki - Rzutnik jest popsuty od dwóch tygodni. No tak, szkolna rzeczywistość. Ciągle coś nie działa. Nagle mój wzrok pada na stos kartek A4 od polonistki. Całkiem o nich zapomniałam. Wyjaśniam uczniom, co powinniśmy dziś robić na lekcji, rozdaję karty pracy. Jeszcze 10 minut, może jakoś przetrwam. Proszę, by wspólnie spróbowali wypełniać. Nic z tego, składają samoloty lub grają na smartfonach. Znowu nie mam z nimi kontaktu. Odczytuję to jako swoją porażkę. Przyglądam się im uważnie. Zastanawiam się, jacy są naprawdę, o czym myślą, o czym marzą. Czy mają oparcie w rodzinach? Co chowają za swoimi szkolnymi maskami? Dzieli nas tylko 13 lat. Ale czy tylko? Nagle słyszę. - Fajna z pani ….nauczycielka, szkoda, że nie mamy z panią lekcji – to głos lidera Pawła. Część uczniów mu wtóruje. Dzwonek – wybawca. Przeżyłam. Wychodzą z klasy, niektórzy się uśmiechają, widząc moją radosną twarz. Czekam na rozpoczęcie mojego dnia pracy i zastanawiam się. Po co tyle emocji, stresu i psychicznego obciążenia? Czy taka lekcja ma w ogóle jakiś sens?
-
Ja nawet bardzo :) dziękuję i Pzdr :)
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne