Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Suzereni wasze groby toną cichcem ślizgając się po ścianach Żydowskich Bożnic w Minaretach w gotyckich Katedrach bez czci bez współczucia cisną iskry w śpiące miasta aż poczują zgliszcza Zachodniego Brzegu. Trąbcie tuby brzęczcie trąby z nad Jerycha wygrywajcie hymny szału i miernoty nieście światło skąpane w martwej ciemności wbijcie rogi i jak baran beczcie nosząc klejnot dumy symbol czasu zniewolenia. O Bogowie po cóż nam wasze ekrany ślepy umysł nie podziwia bomb wykwitów nie odleci pośród łkania ludzkich maszyn nie zakopie tchu łaknących żywych kości nie zaciągnie cum zerwanych z Panią nieba. Organizmy z wadliwym kodem triplowym poruszane bezobsługowym programem z przyklejonym słowem fałszywych proroków lud w przeszłości służąc Bogu szedł do nieba dziś bez twarzy biorą zbawienie w pakiecie.
  3. @Wochen - bo miłość ma jabłek rumieńce pięknie
  4. @Migrena dziękuję @Rafael Marius tak czasem i jest @Maciek.J kocham Babcię Marię @Robert Witold Gorzkowski - mama mojej Mamy(Lucja) zachowywała się wobec nas jakby była obcą osobą( wobec Mamy też). Mamą i babcią była tylko dla młodszej córki i jej dzieci. Dziadek Bernard ( od Babci Marii) zginął w Dachau- nieposłuszny był. O drugim Dziadku wiem jeszcze mniej- Willim zginął(zaginął) jak moja Mama miała 3 lata- wiem na pewno że urodził się w Szczytnie. Dziadek Bernard w Biskupcu. Robert doceniam bardzo szczerość( jest piękna) dziękuję @Wochen dziękuję
  5. @Bożena De-Tre Tęcza to znak przymierza z, a raczej ze stwórcą i swoimi kolorami napawa nadzieją. Pozdrawiam:)
  6. @Berenika97 Samo życie! Samotność bywa konieczna, tak od czasu do czasu, lecz ogólnie mówiąc życie bez innych ludzi było by pozbawione sensu. Pozdrawiam z otwartymi dłońmi. :)
  7. @Migrena Pięknie powiedziane i prawdziwie, czym człowiek starszy tym więcej przeźroczysty, a pies to zaprawdę najlepszy przyjaciel. Pozdrawiam :)
  8. Dzisiaj
  9. @Nata_Kruk Zapewne tak jest Nato, a wypłycanie się jest zależnie od gęstości powietrza w danej chwili. :)
  10. Wczoraj
  11. Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
  12. Jakie ładne!
  13. Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
  14. M_arianna_

    sierpień

    ogon komety rozsypuje roje gwiazd na nocnym niebie
  15. Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości. Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana! Brak obojętności. Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to: poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi: spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?'' przez takie trywialne pytanie ...
  16. Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach. Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec. W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony, wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ... Zacznę sobie wierzyć.
  17. @marekg Ooo, świetne! Pozdrawiam! ❤️
  18. @Berenika97 👍
  19. @Natuskaa Twój wiersz ma w sobie lekkość codzienności połączoną ze świadomością upływu czasu. Więc nie odkładajmy rozmów, czułości, śmiechu "na potem" - bo to "potem" to tylko krucha obietnica. Bardzo mi się podoba.
  20. @Waldemar_Talar_Talar Świetna ta ballada:) Pozdrawiam.
  21. @WochenRozumiem, ja też nie mam fb i innych social mediów. Ten portal jest jedyny. :))) Pozdrawiam.
  22. @Berenika97 mało się udzielam w komentarzach , nie mam Facebooka i innych social medium , jestem autsajderem. Niemniej doceniam @Wochen dobry tekst
  23. @WochenBardzo dziękuję!
  24. @FaLcorN Na początku pojawiła mi się rzeka Heraklita o potem głęboka modlitwa. Ładnie to połączyłeś, bardzo mi się podoba.
  25. @Waldemar_Talar_Talar świetna emocja
  26. JWF

    *** (skrót przez jeżyny)

    He he, każdy czyta po swojemu. Moje łydki w tym wierszu drapały krzaki, ale jak ktoś woli namiot... to nie odbieram tej wizji ;) Krótkie formy uwalniają pokłady interpretacji ;) Miłego wieczoru :)
  27. Dziękuję. Tak, do dzieciństwa nikt już nie może powrócić. To były wakacje być może też w sierpniu jak teraz. Pzdr 🌼
  28. wierszyki

    *** (skrót przez jeżyny)

    To szkoda. Ja troszkę jej tu widzę odnośnie zapisu. Miłego wieczoru
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...