Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
@MIROSŁAW C. tak, spinają
-
Modry Ponie
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 jesteś tą poetką na portalu, która każdym utworem mnie zachwyca i sprawia błogi uśmiech na mojej twarzy. Przy twoich tekstach odpoczywam i wprowadzają mnie pozytywnie w nowy dzień. -
@Gosława Gosławo. Tym wierszem Jakbyś otworzyła drzwi w ścianie pamięci -- tam, gdzie żywica pachnie stratą, a cień ma ludzkie imię. Wiersz czuły jak palce po brodzie, a jednak ostry jak jeżynowy cień. Porusza – bo boli miękko.
-
Dla Krzysia -- przyjaciela, brata krwi. Szliśmy razem przez łąki, bieszczadzkich pustkowi, przez trawy do pasa. Sierpniowe słońce paliło nam karki, a my śmialiśmy się jak dzieci, które zapomniały, co to czas. Krzysztof zerwał dmuchawca. Zdmuchnął go jednym tchem. -- To moje myśli. Teraz latają. Był filozofem. Skończył Uniwersytet Jagielloński z nagrodami.. Czytał Hegla i Nietzschego jak inni czytają poranną gazetę. Myślenie miał w oczach. Szukał sensu wszędzie. Świat czytał jak książkę -- bez tłumaca, bez przypisów. Był moim bratem krwi. Kochaliśmy się jak bracia -- jeden dla drugiego zrobiłby wszystko. A potem przyszło to, co przyszło. Szpital psychiatryczny. Białe ściany, białe piguły, biali ludzie bez twarzy. Dom bez klamek. Korytarze długie jak modlitwy bez odpowiedzi. -- Bóg to schizofrenik z demencją, a rzeczywistość to Jego wyobraźnia -- powiedział Krzysztof. Już wtedy wiedziałem, że w tym zdaniu jest więcej prawdy niż w całym psychiatryku. Spał w świetle jarzeniówek, w oddechu innych -- ciężkim jak metal. Zajmowali się nim ludzie, którym przepisy zastąpiły serce. Bez oczu. Bez imion. Cierpiał nie jak chory, ale jak więzień idei. Jak żywy wyrzut sumienia. Widzieliśmy się coraz rzadziej. Odwiedzałem go. Witał mnie radością w oczach. A ja, wychodząc, płakałem jak dziecko. Raz przyszedł nago na moje osiedle. Do mojego domu. Późną śnieżną jesienią. Na boso. -- Nie jestem chory. Ja jestem wolny. Potem znów zniknął. Gdy go znaleźli, leżał w altance jak pies, który zdechł przy drodze. Zwinęli go jak brudny dywan. Widzieliśmy się ostatni raz w prosektorium. Wsunęli mu kartkę na sznurku do ręki: „Zgon naturalny.” Cokolwiek to znaczy. Nic nie jest naturalne w umieraniu z mózgiem przeżartym chemikaliami i duszą, która biegła do mnie nago po zaśnieżonym osiedlu. Wyszeptał wtedy martwymi oczami: -- Wiesz… te myśli w dmuchawcu? One wróciły. -- Ale nie moje. A ja, wychodząc, nie mogłem powstrzymać łez. Bo widziałem go, ale nie mogłem odzyskać tego, co w nim kochałem -- błysku w oku, ostrości i przenikliwości umysłu. Zostawiałem tam resztki mojego przyjaciela. Brata krwi.
-
pokazywałeś mi dziś dom który oddycha szczelinami wyszczerbionych sęków piękny oparty na kamiennych fundamentach pachnący żywicznym ulepkiem w oddali szumiał las niezmiennie brzozowym listowiem zachęcając zielonością by wejść głębiej w poszycie jeżynowych kolców pokazałeś mi dziś Annę zagubioną w bezradnej niemocy która jak oćma na trwałe zakryła kawałek świata wodząc po omacku palcami po brodzie tam gdzie zaczyna się ciemność budzą się żądze mówisz zamykam oczy jest mnie coraz trudniej wypędzić z głowy zespolona z nią jak mgła wpełzam w zakamarki wspomnień ten wiersz już tu był ale go bardzo lubię Niech zostanie na dłużej
-
Boskie litery
MIROSŁAW C. odpowiedział(a) na Maksymilian Bron utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Maksymilian Bron Myślę, że boski alfabet rozsypał się w dusze... Pozdrawiam -
Felieton - O tym, jak media nami manipulują
Maciek.J odpowiedział(a) na Berenika97 utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Bardzo dobry i na czasie felieton. Choć manipulacja medialna to dzisiaj nie nowość. W obecnych czasach mamy internet, który jest potężną bronią rażenia.I choć nie zabija, ogłupia i omamia ludzi. Najbardziej perfidnymi metodami tworzy się memy pełne fejków i innych kłamstw. Kolejny rząd zapowiada walkę z mową nienawiści ale tak naprawdę jest to pragnienie do przywrócenia represyjnej cenzury z czasów PRL.Dziennikarze popularnej stacji bardzo często zadają pytania z tezą i sugerują odpowiedz, jaką chcą uzyskać od polityka w studiu. Na przykład zamiast zapytać: jak pan ocenia obecny rząd? pada pytanie : poprzedni rząd wprowadził chaos i bałagan, z którym walczy obecny bo chce przywrócić rządy prawa- czy pan (i) to popiera? Przecież nikt w odpowiedzi nie zaprzeczy... Dziękuję Tobie bardzo za ciekawy felieton. -
@Wiesław J.K. to były ciężkie czasy Babcia mi o nich opowiadała Przeżyła 94lata i do ostatniej chwili była niezwykle świadoma @Migrena przepraszam nie chciałam przynieść Temat wojny i w ogóle martyrologia narodu Polskiego jakoś tak we mnie od dziecka siedzi Stabilnie @Berenika97 u mnie raczej tej sielskości niewiele w wierszach🙂 Dziękuję pięknie za czytanie 🙂 @Roma dziękuję Romeczko Miło że donie zerkasz przytulasy 😘 @Alicja_Wysocka ktoś mi kiedyś powiedział że mam starą duszę I chyba miała rację ta osoba Pozdrawiam 🙂 @Jacek_Suchowicz nie sądziłam że mogę Kogoś zainspirować 🙂 Miłego dnia Jacku
-
@Migrena To miło. Dziękuję bardzo, pozdrawiam.
-
@Annna2 Czasami wersy spinają niebo z ziemią. Liryczna agrafka :)
-
Psalm dla rżniętych
Migrena odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@[email protected] witaj, Z przyjemnością zawsze Cię czytam :) Dziękuję. Trzymaj się ! @Maciek.J dzięki:) Takie słowa dodają mi poetyckiej odwagi ! Więc dzięki wielkie ! -
@MIROSŁAW C. ten wiersz to zapach, dźwięk, smak, i wszystko drży na granicy snu i czuwania. Poezja jak chłodna herbata po lipcowym skwarze.
-
@Jacek_Suchowicz gałązki pną się i opadają, czyli fruwają:)
-
Psalm dla rżniętych
[email protected] odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena Co napisać serce poda, wejdzie w pióro... iskra Boża! Miłej niedzieli. -
w śpiewie cykady pachnie maciejka i błękitnieje rosa na wąsach kota po skwarnej nocy w rozwidleniu drzewa południowy wiatr cały w rozkoszy roześmiał się po listkach z niezwykłym posmakiem lipowej herbaty
-
Sumak
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na lotnisku* w Walencji z pokładu samolotu usunięto siłą - czterdzieści siedem - żydowskich dzieci i nastolatków z Francji, którzy wracali z letniego obozu do domu i według relacji świadków - powodem miało być śpiewanie hebrajskich pieśni, natomiast: hiszpańskie władze tłumaczą sprawę zakłócaniem porządku**, a do zdarzenia doszło na pokładzie samolotu tanich linii lotniczych - Vueling - gotowego do startu z lotniska w Walencji. Źródło: Wprost *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian **tak, żydzi jako grupa religijna, a także: Izraelczycy i Chazarowie - dla niepoznaki zwani Ukraińcami - są znani z wyjątkowego chamstwa, braku osobistej kultury i szacunku dla innych ludzi - jako goście próbują być gospodarzami nie w swoich krajach i w Polsce też bywają takie przypadki - szczególnie w krakowskich hostelach i nic dziwnego, że coraz więcej narodów nie chce ich i to nic wspólnego nie ma z tak zwanym antysemityzmem, inaczej: słowem - wytrychem Łukasz Wiesław Jan Jasiński - Dzisiaj
-
Psalm dla rżniętych
Maciek.J odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena ciekawe piszesz wiersze, trudno przejść obok nich obojętnie. nieustannej weny ci życzę i pisz , pisz bo masz lekkie pióro -
W imieniu prawa...
Maciek.J odpowiedział(a) na Maciek.J utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 obecnie władza ma gdzieś Monteskiusza, nie wiadomo czy nawet kojarzą kim był ? a ministra sprawiedliwości czy polubię? nie wiem ale na pewno lubię sprawiedliwość i praworządność a nie odgrażanie się kontratypami pozaustrojowymi bo po to są kodeksy i przepisy prawne aby je przestrzegali wszyscy - od obywatela do ministra sprawiedliwości @Migrena dzięki serdeczne Migreno, mam po prostu dość tego mówienia wszędzie o praworządności a jednocześnie łamane jest prawo -
Urszula Kozioł (1931-2025)
Maciek.J odpowiedział(a) na Maciek.J utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 tak, teraz pisze dla aniołów -
W imieniu prawa...
Maciek.J odpowiedział(a) na Maciek.J utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar @Waldemar_Talar_Talar dziękuję Waldku, tak napisałem bo już mam dość tego prawa dżungli w naszym kraju -
@Maciek.J dziękuję
-
@Maciek.J nie wiem, ale wiem że tak jest. A świat co? Wielcy tego świata- oni mogą coś zrobić
-
Gdy ja stanę staniesz i ty
Waldemar_Talar_Talar odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam - czysta prawda - dzięki - Pzdr. @Berenika97 -dziękuje uśmiechem - -
Każdy z nas wie kim jest
Waldemar_Talar_Talar odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Witam -nie ma co zawracać sobie nimi głowy - miło że czytasz - Pzdr.serdecznie. Witaj Alicjo -Tym razem trafiłeś we mnie :) - cieszę się z tego trafienia - dziękuje za komentarz - Pzdr.niedzielnie. -
śmierć dziecka jest bodaj największym okropieństwem dla człowieka dzieciobójcy w więzieniach często są linczowani życie u samego zarania zostaje przerwane a dzieci przecież są zawsze niewinne za czyje grzechy mają umierać ?
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne