Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @Czarek Płatak dziękuję
  3. @Czarek Płatak dziękuję
  4. @Wochen, @Czarek Płatak dziękuję
  5. @Czarek Płatak dziękuję
  6. @Czarek Płatak 💕
  7. @Czarek Płatak , no trochę tak, ale Czarek, patrz jaki nasz język piękny jest
  8. Dzisiaj
  9. _Maryanne_

    Z liczbą w tytule

    One.
  10. _Maryanne_

    deszcz

    @wierszyki Niektóre ptaki chodzą, pływają, fruwają i gniazdują na drzewach.
  11. _Maryanne_

    Fortepian

    @wierszyki Jesienny koncert nieomalże... przez chwilę.
  12. I na pokoje Joko - pani.
  13. Ona - ryba, baobaba sok. Kosa - babo, a baby - rano.
  14. „ Urodzinowo” 12/10/2025 Dzień niby zwykły, zwyczajny, codzienny. A jakby inny… Przesiąknięty sokiem inności. Pełen witamin życzeń z ekstraktem pamięci. Towarzysząca niezręczność krocząca jak cień przez cały dzień. Słońcem świecącym życzeniami od bliskich. Stanąć, podnieść głowę do góry i łapać te promienie. Chcę…? Czy muszę…? Przynoszą przede mnie krąg rozkoszy z ilością zbyt wielką świecących ogni. Otoczony muzyczną mgiełką, z ust wielu. Dotyka mnie lekko muskająca radość i poczucie przynależności. Tak! Zdecydowanie chcę… Michał Czachorowski
  15. _Maryanne_

    Kleik da za to

    Noe, i zdrowy w ordzie on. I kleiki Elki.
  16. I wał dał za bób, a zła dławi.
  17. I puk; - O, tkaniny... - Nina, kto kupi?
  18. - Osę im? - Azy wilk ckliwy za mięso.
  19. Wczoraj
  20. E, i sos sowy sobie; i bosy w os sosie.
  21. _Maryanne_

    Gra w skojarzenia. :)

    ziarno
  22. W piękny letni dzień czuję powiew ciepłego wiatru który napływa z nieznanej strony. Nad pustym polem unosi się cisza jestem tylko ja i Cienie tych który kiedyś tu byli. Ty miałaś warkocze jak ze snu Twoje włosy rozrywał ciepły porywisty wiatr. Z nad niewielkiego wzgórza idę widzimy się po latach wpadając sobie w ramiona. Posklejamy puste przestrzenie dużego odcinka czasu w którym nie byliśmy razem. Nie zwykłe chwile i napływ emocji mówią za nas coś czego nie chcemy słyszeć. Pójdziemy sobie pod rękę w słoneczny dzień nie wiedząc gdzie prowadzi sklejona taśmą droga. Po błocie i po kamieniach dokąd tylko poniosą nasz oczy być może do końca poszarpanej drogi. W piękny i słoneczny dzień szarpani powiewem wiatru czujemy jego dotyk niczym dotyk czułych dłoni.
  23. Trzeba próbować, ale nie tylko. Świetny wiersz :-)
  24. @KOBIETA nonszalanckie:)
  25. @Lidia Maria Concertina ...chyba, nie wiem nie byłem tam, ale jest jeszcze jedno miejsce, pośrednie nazywane czyśćcem, taki przejściowy teren ziemi niczyjej.
  26. @Lidia Maria Concertina Odrobina egoizmu nigdy nie zaszkodzi, a nawet jest zalecana. ;)
  27. W dni powszednie nie kursuje. Cisza Deszcz Szpada Czułość, której nie ma w statystykach tego, "co jest" i "co wypada" Obejmij troską jądro ziemi To jasne, trzeba się wczuwać: dobrze wychować młodzież, tańczyć życiowe tanga, starannie prasować odzież i stronić od balangi Aż zgagą się odbije wilkołak pustego 'wczoraj' Taksówka do celowości Małe zderzenie: ' 'Czy to raj?''
  28. Od dawna przestałam zajmować się sobą. Wolontariat egoizmu pozostawiam tym, którzy słuchają po nocach cichutkiego szumu wody napełniającej kaloryfery stwierdzając: "Ogrzewa tylko mnie!" Znam sekret diabła i jego sekretarki: zakochali się od pierwszego wejrzenia w ciasnym biurze pachnącym majowym deszczem, bibliotekami i słodkim kadzidłem Paryża. A teraz ona siedzi samotnie w biurze i wypisuje cyrograf. Na wieczność. Wiem! Zacznę oglądać filmy. Ot, tak - żeby mieć o czym porozmawiać w towarzystwie. Lubię mówić do siebie. Korumpuję niebo, aby najciemniejszą nocą mówiło tylko do mnie, ogrzewało tylko mnie. Po planszy egoizmu przesuwam starannie pionki. Gramy w monopol. Upijam się sobą. Zamawiam łyk wody święconej. Prosto do izby wytrzeźwień. Przywożą kubeł zimnej wody. Wylewają. Na mnie! Czy dziś jakieś święto? Moje.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...