Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Ani, barda gar, da kadra. Gad rabina
-
- A ty z rana, kto? - Ot, kanar Zyta.
nieporadnik odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
Oto ja, ty, (3,1415)zda Madzi. Pytaj o to -
~~ Panu Felkowi z miasta Piła, wałkiem do ciasta zęby wybiła żoneczka sąsiada. Przychodził pogadać. Po tych wizytach wnet zaciążyła .. Sąsiad dość często nocami w pracy - on zaś korzystał, jak .. księża z tacy, czyli bez miary - a nie był stary, więc się zachował, jak ci łajdacy .. ~~ PS - proszę potraktować ten tekst, jako limeryk z .. dokładką :-)))
-
Szpicle
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena no więc spieszę cię poinformować: najpierw „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” potem „ Międzynarodowa nagroda literacka im. Zbigniewa Herberta” potem od prezydenta „Krzyż Zasługi” i order orderów „Orła Białego” a na koniec po latach kto wie… Nobel? ja zbieram pamiątki po noblistach więc chcę mieć pewność że nie będę pominięty 😀 - Dzisiaj
-
@Bożena De-Tre Bożenko. cenne są Twoje słowa. cenne są również dla mnie osobiście. akurat teraz. dziękuję ;) @Robert Witold Gorzkowski o cholera. pierś do orderu.... jakoś jestem pełen ambiwalentych szarpnięć :)
-
Dobrze namalowałeś obraz jakże nieludzko codzienny.Przeczytałam i wróciłam ..a to dla mnie dowód że Poezja musi wychowywać też...zostawać na dłużej z nami....dobrze dobrze aby chciało się powiedzieć tak po prostu.
-
E, Iwa, łotra żart o ławie Okna, Iwa, łotra. Żart, oławianko
-
A to kutra żal dla żartu kota
-
Jak ulana woda do wana, lukaj
-
Ala da Edowi piwo. Dead Ala
-
Ni gar i bzdet. Łapał Ted zbira gin
-
Gota biały pył. A i batog
-
Matę i pardwę, i się wdrapię tam
-
- A ty z rana, kto? - Ot, kanar Zyta.
nieporadnik odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
Aj i ,(3,1415)zdo, łzy z Łodzi pija -
Szpicle
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena przy okazji gratulacje za wiersz upojony zimą prawie 3700 odsłon no no myślę że możesz powoli pierś szykować do nagród no i tradycyjnie obskoczysz: akademie, wywiady, spotkania w zakładach pracy a na wiosnę to chyba będziemy mogli cię kupić w formie papierowej w księgarniach czego i tobie i sobie życzę! zdziwisz się dlaczego sobie bo szybko dostrzegłem twój talent. Zawsze znałem się na pięknie od piękna kobiet po piękno poezji. Coś w tym jest. Czyż nie tak? -
Ocalenie? Czy nic nie warte trwanie Co nam zostało Panie Z tamtych dni Patrząc nocą w gwiazdy
-
1
-
@Christine uczucia, wzruszenia, programy :)
- Wczoraj
-
... porozkleja i nic na to nie pomoże nawet suchutkie podłoże.
-
@Robert Witold Gorzkowski dziękuję Robert. z sieci: "Osoba która obserwuje kogoś lub jakieś środowisko, a następnie donosi na niego/nich".
-
@Christine Christi. dziękuję, że jesteś :) dziękuję za wiersz :) dziękuję za Twoje czyste serce :)
-
Szpicle
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena ciekawi mnie kto był modelem z kogo opracowałeś sylwetkę szpicla. Mnie słowo szpicel kojarzy się z II Rzeczpospolitą lub IIWŚ. Wiersz na tak z ciekawą puentą. -
miękkie przyrządy człowieczeństwa (wyobraźnia)
m1234 opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
na murze napis "Uwaga na zwłoki" -> HELL w czeluści czerni drzwi - loftowo-kraftowe brow-aria unisono? degustują płatki śniegu? albo Meksykanie - Dia de los Muertos ale nad Bałtykiem? w grudniu? tak czy siak za cicho wręcz grobowo spacery nocą - heroicznie -
pierniczki
- 6 202 odpowiedzi
-
- dla dzieci
- zabawa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Są jak cień, który brudzi ściany. Nie mają twarzy - tylko maski, przyklejone krzywo od cudzych sekretów. Piszą, notują, wklejają. Łażą cicho, jakby bali się własnego oddechu. W kieszeniach noszą strzępy rozmów, wydarte spod skóry tych, którzy zaufali im choć przez chwilę. Donoszą - z zimną ręką, z gorącą potrzebą bycia „kimś”, choćby za cenę własnej godności wrzuconej do rynsztoka. Sprzedadzą przyjaciela za uśmiech władzy, kochankę za chwilę spokoju, koleżeństwo za jeden żałośnie mały błysk bezpieczeństwa. A gdy wracają nocą, światło im się nie zapala - bo nawet żarówka wstydzi się patrzeć na to, czym się stali.
-
O synu, któremu ojciec pokazał koniec świata
Migrena odpowiedział(a) na Tymek Haczka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tymek Haczka ten tekst to przykład do czego moze prowadzić galimatias umysłowy. język wierszs to ozdobniki i udziwnienia bez ładu i składu. pusty patos. łopatologiczny symbolizm. banały i klisze. wadliwa interpunkcja. brak klarownej struktury. płaski dylemat. ten tekst to dziecinna składanka słów. nie nadaje się nawet do warsztatu. szpeci portal poetycki.
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne