Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Dzisiaj
-
One.
-
@wierszyki Niektóre ptaki chodzą, pływają, fruwają i gniazdują na drzewach.
-
@wierszyki Jesienny koncert nieomalże... przez chwilę.
-
I na pokoje Joko - pani.
-
Ona - ryba, baobaba sok. Kosa - babo, a baby - rano.
-
„ Urodzinowo” 12/10/2025 Dzień niby zwykły, zwyczajny, codzienny. A jakby inny… Przesiąknięty sokiem inności. Pełen witamin życzeń z ekstraktem pamięci. Towarzysząca niezręczność krocząca jak cień przez cały dzień. Słońcem świecącym życzeniami od bliskich. Stanąć, podnieść głowę do góry i łapać te promienie. Chcę…? Czy muszę…? Przynoszą przede mnie krąg rozkoszy z ilością zbyt wielką świecących ogni. Otoczony muzyczną mgiełką, z ust wielu. Dotyka mnie lekko muskająca radość i poczucie przynależności. Tak! Zdecydowanie chcę… Michał Czachorowski
-
Noe, i zdrowy w ordzie on. I kleiki Elki.
-
I wał dał za bób, a zła dławi.
-
I puk; - O, tkaniny... - Nina, kto kupi?
-
- Osę im? - Azy wilk ckliwy za mięso.
- Wczoraj
-
E, i sos sowy sobie; i bosy w os sosie.
-
ziarno
- 6 051 odpowiedzi
-
- dla dzieci
- zabawa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W piękny letni dzień czuję powiew ciepłego wiatru który napływa z nieznanej strony. Nad pustym polem unosi się cisza jestem tylko ja i Cienie tych który kiedyś tu byli. Ty miałaś warkocze jak ze snu Twoje włosy rozrywał ciepły porywisty wiatr. Z nad niewielkiego wzgórza idę widzimy się po latach wpadając sobie w ramiona. Posklejamy puste przestrzenie dużego odcinka czasu w którym nie byliśmy razem. Nie zwykłe chwile i napływ emocji mówią za nas coś czego nie chcemy słyszeć. Pójdziemy sobie pod rękę w słoneczny dzień nie wiedząc gdzie prowadzi sklejona taśmą droga. Po błocie i po kamieniach dokąd tylko poniosą nasz oczy być może do końca poszarpanej drogi. W piękny i słoneczny dzień szarpani powiewem wiatru czujemy jego dotyk niczym dotyk czułych dłoni.
-
Trzeba próbować, ale nie tylko. Świetny wiersz :-)
-
@KOBIETA nonszalanckie:)
-
Tylko gdzie?
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Lidia Maria Concertina utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Lidia Maria Concertina ...chyba, nie wiem nie byłem tam, ale jest jeszcze jedno miejsce, pośrednie nazywane czyśćcem, taki przejściowy teren ziemi niczyjej. -
Noc w hotelu Ego
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Lidia Maria Concertina utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
@Lidia Maria Concertina Odrobina egoizmu nigdy nie zaszkodzi, a nawet jest zalecana. ;) -
W dni powszednie nie kursuje. Cisza Deszcz Szpada Czułość, której nie ma w statystykach tego, "co jest" i "co wypada" Obejmij troską jądro ziemi To jasne, trzeba się wczuwać: dobrze wychować młodzież, tańczyć życiowe tanga, starannie prasować odzież i stronić od balangi Aż zgagą się odbije wilkołak pustego 'wczoraj' Taksówka do celowości Małe zderzenie: ' 'Czy to raj?''
-
1
-
Od dawna przestałam zajmować się sobą. Wolontariat egoizmu pozostawiam tym, którzy słuchają po nocach cichutkiego szumu wody napełniającej kaloryfery stwierdzając: "Ogrzewa tylko mnie!" Znam sekret diabła i jego sekretarki: zakochali się od pierwszego wejrzenia w ciasnym biurze pachnącym majowym deszczem, bibliotekami i słodkim kadzidłem Paryża. A teraz ona siedzi samotnie w biurze i wypisuje cyrograf. Na wieczność. Wiem! Zacznę oglądać filmy. Ot, tak - żeby mieć o czym porozmawiać w towarzystwie. Lubię mówić do siebie. Korumpuję niebo, aby najciemniejszą nocą mówiło tylko do mnie, ogrzewało tylko mnie. Po planszy egoizmu przesuwam starannie pionki. Gramy w monopol. Upijam się sobą. Zamawiam łyk wody święconej. Prosto do izby wytrzeźwień. Przywożą kubeł zimnej wody. Wylewają. Na mnie! Czy dziś jakieś święto? Moje.
-
Śmierć - podstępna erozja Zabiera lądy najbardziej ukochane Pod dnem oceanu korale na nitkę nawleka Diabeł i "nasz dobry Bóg" Nie wiem, ale chyba z nimi zostanę...
-
Dwuosobowa wersja nieba
Migrena odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Wiesław J.K. pozdrawiam Cię serdecznie :) -
Dwuosobowa wersja nieba
Wiesław J.K. odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena Dziękuję Jacku, Rusłanie, MIgreno :)))))) Teraz mam do wyboru i do koloru. :)))))) -
@Adler W rytmie snów i szeptów :) tylko popiół i blask …w poszukiwaniu światła:) piękny jest:) Twój wiersz :)
-
Wsłuchuję się w muzykę twojego snu, w cień drżących powiek. Wokół noc przylega do ścian, ciężka jak myśl o tym, co jutro. Z jej wnętrza sączy się wspomnienie — delikatne, jakby bało się tchu. A kiedy świt rozszczelni powieki, z twoich snów spłynie popiół i blask. Wezmę go w dłonie jak pismo bez słów, by czytać cię, zanim obudzisz czas, tylko szept, który trwa między nami, wyznaczy światło wśród gwiazd.
-
@violetta ;))) oj Ty moja Violetto :))) koliber w oliwkowej mini ? ;) fajnie:))) Czerwienią zmysłów kołysana, tonę, lśnieniem czystego złota. Smak oliwkowej Dirty Martini, porusza ciało rytmem twista, śniąc niespełniony sen, szumiących traw. :)
-
Tematy
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne