Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

huzarc

Użytkownicy
  • Postów

    2 796
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez huzarc

  1. @Berenika97 zbawienie bowiem nigdy nie jest bezinteresowne. Dziękuję za wizytę :)
  2. @Łukasz Jurczyk ironicznie… bezradność jest sumą lenistwa i protekcjonalności.
  3. Dałem wam szkołę i hotel, katechizm i mundury, generator i szpital, uśmiech i antybiotyki. Przyleciał nawet aeroplan i przywiózł dziennikarzy, zrobili wam kolorowe portrety zdrowej bieli waszych zębów. Czego jeszcze chcecie w tej głuszy bez historii, ale z żyzną ziemią, brzemiennie cenną rudą?
  4. @Berenika97 Wiersz pozostawia wrażenie czegoś delikatnego i bolesnego jednocześnie. Jak zapis chwili, gdy życie nie tyle się wali, pęka, rozsypuj się na niepowiązane elementy, co po prostu cichnie i blaknie, znika.
  5. @Mitylene Lapidarnie, ale bardzo pojemnie poetycko.
  6. @tie-break Ten wiersz jest dobry, warsztatowo świadomy i emocjonalnie uczciwy. Symbolicznie wyważony i metaforycznie nośny. Jest w tym wierszu wiele tworzywa zarazem bardzo czułego i kruchego, tak jakby ktoś naprawdę trzymał tę „nić z włosów i uśmiechów” w dłoni i bał się choćby drgnąć, żeby jej nie zerwać.
  7. @KOBIETA poetycka randka w terrarium;)
  8. Ciemna wilgoć o zapachu świeżego śniegu, Snem zatrutym za dnia zaspokojeniem władzy, W świetle ekranu wciska się do krwiobiegu Jak ślad buta na twarzy, ogniem białej sadzy. Odmienieni przez przypadki kulawej fleksji, Wycięci przez krzywe nożyczki poprawności, Ruchem wahadła mierząc półtony refleksji, Przegrywamy swój świat, nie mając już wartości. Spójrz na sad i obejmij teraz zapach drzewa, Policzkiem skupionym na miękkości mej dłoni, A zima minie, jak potok, który rozlewa Pożogę wiosny w żywicy twojej jabłoni.
  9. @Christine Męskie ego mierzone długością myślnika;) Dziękuję za wizytę, ślad refleksji i wspomnienia, mądrej przypowieści o godności dla słowa, które nadal nas tworzą, chociaż współczesny świat stara się go negować. I czasami, przyznaję, że mogę ciężką frazą zniechęcać, ale cały czas próbuję, aby było inaczej:)
  10. @jeremy czyli chyba jest coś na rzeczy;)
  11. @jeremy zamiast przełączać się między kontami…
  12. @jeremy dzieło au było by pewnie idealne, a to przecież gniot w ciebie… Ale skoro sugerujesz mi takie ciężkie oskarżenie, to jednak łatwo ci przychodzi patrzeć we własne oczy. P.s więc lepiej zamknij się swoją pracą, a nie moimi wierszami, skoro potrzebujesz do niej wsparcia ze strony ai
  13. @jeremy wszystko zależy od edytora testów, ale dobrze wiedzieć, że ktoś ma praktykę tworzenia tesktów przy użyciu AI… i przed niczym ten tekst bronić się nie musi, bo nie atakuje, chyba, że jest atakowany.
  14. @Berenika97 Chodziło o wieloznaczność , bo i światło i ciemność, tym są rzucając cienie w zależności od kąta, od swej pozycji. Dzięki za ślad lektury:) @tie-break Ja też, ale temat ciężki jest, stąd ich tyle:) dzięki za wizytę:)
  15. W niebieskim i pulsującym świetle odkrywam Wilgoć ujadającą psim kuszeniem nocy, Gdy namaszczona nożem linia przeznaczenia Ścieka plamą moczu w zimnym stężeniu ciała. Prawda, wyciągnięta z brudu asfaltu, jak czerń Z ptasich skrzydeł tłuczących w bezgłowe okna – szlifem pustej butelki przez synapsy jęku, Wraz z ostatnim oddechem wpisanym w widok gwiazd. Boski dzień zapomina o tym, co widzi mrok.
  16. @Berenika97 Ten wiersz czyta się jak kosmiczną elegię o winie człowieka.Próbuje opisać ludzką przemoc w skali, w której zwykle mówimy o Bogu, stworzeniu i gwiazdach. Wieczność jako dzieje przemocy. A poezja sprowadzona do funkcji historiozofii, jako nauki o jej obecności w przemocy w wieczności.
  17. @KOBIETA Zmysłowy bilans czasu. Aby w kolejnym cyklu wróciło to samo, tylko że inaczej…
  18. @Robert Witold Gorzkowski wszystko staje się iluzją…
  19. @hania kluseczka Każda epoka ma swoich Walterów i różną twardość ziemi o jaką i przez jaką giną.
  20. @KOBIETA rdza, to cena przemijania. A skoro kosmos jest wiecznością…
  21. Zajmijmy się zatem miłością. Wielkie słowa potrzebują wąskich ust i ciasnych głów, aby brzmieć ślicznie — jak powaga kosmosu zakręcona gwiazdami na gwint trumienny, jak prawda namacalna krzykiem, odbijającym się od zamroczonych ścian domu dla nerwowo chorych. Mnie tu nie ma. Spadam w kosmos z kluczami od niego.
  22. @hania kluseczka Mocne, ale takie powinno być.
  23. @Rafał Hille Ten tekst jest naprawdę ciekawy – ma wyraźny klimat, dobry pomysł i parę bardzo nośnych obrazów.
  24. @tie-break czas ma zawsze wisielczy nastrój, a życie jak ten dworzec kolejowy jest obserwacją pociągów i aktualizacją ich rozkładów jazdy. Wiersz dobry, nasycony znaczeniami.
  25. @Tectosmith Elegia, czyta się w skupieniu, w zadumie nad czasem i jego iluzją.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...