-
Postów
4 821 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
63
Treść opublikowana przez beta_b
-
W styczniowy dzień...
beta_b odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jestem na nie. Bb -
Wg mnie ostatni wers zbędny. Gra słów fajna, błyskotliwa. Przesłanie dla mnie mgliste. Jeśli ona ma rację/dzieli się swoją prawdą/przeżywaniem, to czemu zamyka się w NIEPOKOJU? Prawda danej osoby czyni ją wolną/ spokojną. Ona ocenia ich, jak oni ją. Jeśli jest rozdźwięk czym jest prawda/nieprawda to finałem jest współ/życie w społeczeństwie, nieprzystosowanie czy brak akceptacji, zależnie od kierunku patrzenia. ONA/ONI. Moja prawda, twoja prawda, g... prawda. Pozostaje wola współistnienia. Tu jej nie ma i dwa zamknięte na siebie światy. Uwikłane. Jeśli źle czytam, to znaczy podane w niejasny psychologicznie sposób. Kluczem jest jej niepokój. Zabawa super, ale merytorycznie rozbija ściany. Chociaż nie muszę mieć racji. Bb
-
Kaczka Pana Hilarego
beta_b odpowiedział(a) na Adriana Gawrysiak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fajny, równy, zaaferowany. Pozdrawiam, bb -
@Wędrowiec.1984 @error_errosdo mnie teksty przychodzą w lesie. Od razu muszę je nagrać na dyktafon, gotowe, bo przy próbie zapamiętywania, uwaga skupia się na początku, kolejne zwrotki kolejkują się, zapychają i nowe nie wchodzą. Finalnie całość rozpada. Też jestem intra. Wczoraj miałam kontakt z większą ilością ludzi na konferencji i wieczór wymagał kojenia receptorów sensorycznych. ;) Pozdrawiam, bb
-
Miało być radośnie
beta_b odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Smutne. Druga zwrotka o nudzie. Tym razem nie dla mnie. Najbardziej podobają mi się kapelusze latarń. Pozdrawiam, bb -
dżizus kurwa ja pierdolę
beta_b odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Czarek Płatak Czarku, bank rozbijasz tytułem. Reszta ok, ale dla mnie raczej jako pierwsza zwrotka do muzycznego kawałka Pozdrawiam z 2023! bb -
Czytelny, dobrze napisany, też miedzy wierszami. Kolega za firanką, firanka za kolegę. I każde kolejne słowo robi się zbyt iinwazyjne. Bardzo dobry wiersz. bb
-
Życzę (nie życzę)
beta_b odpowiedział(a) na Gizel-la utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Leszczym rangę świąt i przeżywania nadajemy sobie sami. To samo z życzeniami. Wysyłam dedykowane i "głębsze:, a inne na odczepnego. Trudno o uogólnienie. Nie chciało mi się iść na Pasterkę, zminimalizowałam prezenty, ale ubrałam choinkę i wzruszył mnie osamotniony mężczyzna, którego zaprosiliśmy na wspólną wigilię. Pusty talerz został wykorzystany. W dzieciństwie brnęłam w śniegu w gwiazdą. Dziś dzieci walą w drzwi na halloween. Nie ma sensu w zawracanie kijem Wisły. Czy jest źle, niech każdy oceni własną miarą. bb -
Życzę (nie życzę)
beta_b odpowiedział(a) na Gizel-la utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Słyszałam komentarz księdza, że laicyzacja Bożego Narodzenia to za mało powiedziane. Boże Narodzenie uległo pełnej komercjalizacji. Trudno o głębię życzeń, gdy chodzi o zwykłą sprzedaż. Pozdrawiam świątecznie. Bb -
Ciekawy. "Wyklika Cię do cna" (apka) - zostanie za mną na dłużej. bb
-
Piosenka (AC na Miłość)
beta_b odpowiedział(a) na beta_b utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Rafael Marius OC jest obligatoryjne. AC dodatkowe. Ciekawa jestem proporcji. Trochę wiersz jest o biznesie ;) a trochę o konsekwencjach i tym, że kasa łączy, bardziej niż wizje. Dziękuję, że tu byłeś. Pozdrawiam, bb -
Piosenka (AC na Miłość)
beta_b odpowiedział(a) na beta_b utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Marek.zak1 Poprawiłam poprzedni tekst, uprościłam. Ale też uważam, że pomysł ma potencjał. Może jako oferta dla bardziej zamożnych? W zasadzie na cały świat ;). Na wieczór panieński zamiast zrzuty na chippendelsa - polisa w kopercie. Prezent od teściów? wpłacona pierwsza rata ;) stałe zlecenie na przelew z konta - zaznaczony na czerwono itp. Bawić się w świadczenia można, jak i pisać kolejne zwrotki. Tak mi się marzy, żeby ktoś kiedyś mojego zaśpiewał. @opal Nie mam nic wspólnego z ubezpieczeniami, prócz mnie dotyczących. I zgadzam się, że to rzeczy mało przyjemne. Dziękuję Ci za lektury i znak pod wierszykiem. -
To bardzo ładny wiersz i życzenia. Dużo dobrego. Bb
-
Piosenka (AC na Miłość)
beta_b odpowiedział(a) na beta_b utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Jacek_Suchowicz Jacku, kasa by się odłożyła na powrót do równowagi. A w przypadku sukcesu - byłaby górka na wakacje i miesiąc miodowy. Pod warunkiem, że nie mamy co z nią robić. A co do pieszczot i figli - jaką byśmy mieli w życiu radochę? Oglądanie albumów z ptakami? ;) łapanie motyli na łące? Miło. Ale wolę seks. Ściskam ciepło. bb -
ćwierkania srebrnego wróbla
beta_b odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stęskniłam się za Twoją obecnością, chociaż sama rzadko na forum zaglądam. A wróbel udany. bb -
Ref: Jest pakiet na życie i pakiet na zdrowie, - i na włamanie, a nikt mi nie powie, że kupił asisstans od zdrad i rzucenia. Ubezpieczalnia pakietów tych nie ma! Wyobraź sobie, że płacisz składkę. Co miesiąc drobną - za powodzenie. Uzbierasz całkiem pokaźną wartość: małżeństwo w cenie! Jeśli się jednak zdarzy wypadek, którego wcześniej nikt nie planuje, że z dymem pójdzie co obiecane: życie w rodzinie... Na pocieszenie: ubezpieczenie! Ref: Jest pakiet na życie i pakiet na zdrowie, - i na włamanie, a nikt mi nie powie, że kupił asisstans od zdrad i rzucenia. Ubezpieczalnia pakietów tych nie ma! I ze świadczenia będzie wypłata na psychologa, może psychiatrę, czerwone buty, czerwony lakier. Gratyfikację. A sprzedażowo: rynek obszerny. Kredyty wiążą, czemu nie pakiet (AC na MIŁOŚĆ i zagrożenia). Złóżmy się razem. Ref: Jest pakiet na życie i pakiet na zdrowie, - i na włamanie, a nikt mi nie powie, że kupił asisstans od zdrad i rzucenia. Ubezpieczalnia pakietów tych nie ma!
-
@Pan Ropuch Kto dzisiaj ubezpieczy rodzinę od rozpadu? Kto się podejmie pokryć kosztowny bilans stanu? Czy obiecując wierność, już wiemy co się zdarzy? Że partner ten na codzień - na codzień się nie zważy? Czy się podejmie firma, co żyje tylko z tego, zainwestować kasę w małżeństwo (nic nowego)? @Pan Ropuch moe czas zmienić kolejny paradygmat. Był czas hetero. Może czas na wybór? Wolno, lecz się czołga...
-
@Pan Ropuch zrobiłeś mi dzień Ropuszku. A może i miesiąc, szczególnie, że grudzień. Ściskam mocno, tak, że czuję każdy szef koszuli/spodni na swojej skórze. Bb @Pan Ropuch kto zaklepał wizję monogamii? Człowiek/religia/społeczeństwo/natura? Kto ubezpieczy rodzinę od rozpadu? Bb
-
Zimowy spacer
beta_b odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kredensie, treść ładna, wiersz formalnie nierówny, jak grudki na polu pod śniegiem. Niedopieszczony, może dlatego, że myśli na spacerze wolno popłynęły. I może taki ma być. Nie oceniam co lepsze, czuję różnicę. Pozdrawiam, bb -
Zapłakać wierszem
beta_b odpowiedział(a) na Marianne_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak, po to jest też pisanie. Wdzięczny wiersz. Bb- 4 odpowiedzi
-
1
-
- wiersze gotowe
- bez dedykacji
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Miewałam okresy, że dwa wiersze dziennie wypadały mi z rękawa. W tym roku urodziło się ich kilka, uwaga poszła w innym kierunku. Może chodzi autorom o stałą potrzebę kontaktu, rozmowę o pogodzie czy rosole? Trudno o odkrycia codziennie. Ważne treści są jak szczyty, gdy nie lecisz samolotem. ;) ciepło pozdrawiam, bb
-
To może być refren w piosence. Napiszesz więcej? bb
-
@Marek.zak1 Ściskam sąsiedzie. Wiersz napisałam pragmatycznie, żeby myśl utrwalić, jak Ty puenty w przypowieściach. A poezja to przecież piękno i ulotna fantazja a nie konkret na blachę ;) Starczy. Czekam na opad. ;D @Marcin Szymański masz rację, z telefonu klikam, palca wiersz a wyświetlacz mały. Jeszcze raz dziękuję. Bb
-
@Marcin Szymański poprawione, dzięki. Kluczem do tekstu będzie jakikolwiek opis niżu, z jego cechami i aktualna sytuacja meteo, z frontem chłodnym po niedzieli. Nie jestem wrażliwa na pogodę, ale inni tak. Zastanawiam się, czy opis może się zgadzać? Pozdrawiam, bb
-
W nadchodzącym niżu tak bardzo rozmiękczam każde słowo marudnie patrząc na świat zalewam łzami spada ciśnienie a z nim słaniam się przy ziemi dotkliwie odczuwając brak nadziei gdy słońce zakrywa pancerz myśli warstwowych i chmurnych spojrzeń a wiatr kapryśnie miota nastrojami w niżu najniższe ciśnienie jest w środku jak dziecko tulę się w sobie czekając na zmianę i powietrze które w naszej części świata krąży odwrotnie do wskazówek zegara powrót do wspomnień Przechodzi front chłodny energia wzrasta i jasność umysłu z ciśnieniem rozlewa się srebro na niebie i mrozi gwiazdy i pachnie puchem Czekam na ciebie mój wyżu *stratus PS Ucząc się do egzaminu z meteorologii utkałam prywatny pejzaż meteo. To metafora zmian w pogodzie w tym tygodniu. Tekst ma spełniać walor użytkowy. Nie jestem wrażliwa na zmiany pogody, ale może ty, czytelniku, jesteś meteopatą? Czy tak się czujesz, gdy ciśnienie spada?