Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

beta_b

Użytkownicy
  • Postów

    4 754
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez beta_b

  1. Słuchanie to przyjęcie co dany wiersz chce przekazać. Nie dyskusje czy ma racę, przyjęcie pewnego stanu, emocji, opisu; rejestracja cudzego oglądu - a to nie wymaga reakcji. bb
  2. Hm, mam wrażenie, że wodą na młyn piszących są nieszczęścia a nie - szczęścia. Chętnie czytam mądre teksty o wartościach, pozytywach. Szkoda, że są niszą. To wyższa szkoła jazdy. Fakt, o czym tu pisać: żadnych sensacji, dołów czy dramy. Skoro nie ma emocji - nie ma poklasku. Może ew. zazdrość czy niedowierzanie. Ale kto to polubi?
  3. Rewelacja! Zrobiłeś mi wieczór! bb
  4. Tak, to szczery tekst. Autentyczność bywa deficytem. Też lubię. bb
  5. Fajnie wyszło i niech idzie dalej. Bb
  6. @Marek.zak1 czy wzruszenia mogą być złe? sąsiedzie, sobie życzę spotkania, gdzies wiosną rzy płocie. Albo lepiej np. z Jankiem i innymi na spacerze nad Wisłą. Dobrego '22. @Gosława Namowiłaś, kochana. Cel obrany. Dobrego '22.
  7. @Bazyli hehe, to sie pośmiałam. :D Znam pewnego Bazyla z Podlasia, cud_miód_gość. Wielu wzruszeń w '22 bb
  8. Znów nie dam rady przeżyć do jutra, znów wstał poranek i droga trudna, znów komplikacje i innych racje. Znów. I taką mantrę powtarzam sobie, że mam dwie ręce i sprawną głowę, znów się podnoszę i patrzę prosto, może odmiana już przyjdzie wiosną...? Znów?! I znów przeżywam słów uniesienia, coś było złego, ale już nie ma. Kolejny ranek, nowy rok leci, wstaje nadzieja i słońce świeci znów. I tego życzę Wam, moi mili, żebyście wzruszeń moc doświadczyli.
  9. @Marek.zak1 Mam męską duszę i na stałe pytanie: po co. Ale po coś są ornamenty, złocenia, zdrobnienia. Obrus na wigilię położyłam śnieżnobiały a wiadomo, że się ubrudzi ;) Delikatność i kobiecość są wartością. Świąteczna snutka niech dzierga się dalej. Bb
  10. @Marek.zak1 Ściskam ciepło, sąsiedzie!
  11. @Pan Ropuch Ściskam ciepło!
  12. tylu poetów Org jest jak knajpa, siedzisz przy barze raz strzelisz mowę, raz setkę szybką, raz tłum rozpycha, raz pustka kładzie, wc zapchane i pachnie brzydko. A potem nagle, w znanej przestrzeni, zjawi się słówko, jak objawienie i porwie dalej, i czujesz dreszcze. W serce zakłuło. To jest natchnienie. I znów wymienisz słowa przy barze. Znów kiwniesz głową, czy skomentujesz. Org jest jak knajpa, gdzie drzwi otwarte: wpadniesz, zostaniesz lub wyparujesz.
  13. Już wystarczy zwykłej złości, czas poleczyć smutki, rany. Niechaj pokój w nas zagości, Bóg się rodzi, pojednanie. Kłócić można się w rodzinie, nie rozumieć, trzaskać drzwiami, ale niech w Wigilię minie co złe, przecież się kochamy. Matka Boska też nieboga, różnie w życiu jej bywało; w prostej stajni pochylona, nad Jezuskiem, oniemiała. To cud życia, cud prawdziwy. Nowe kroczy i się śmieje, Dziś są jego urodziny, niech przyniosą ukojenie. Zatrzymajmy się w pośpiechu, co mniej ważne, niegodziwe. Gwiazda z nieba niech przypomni, że żyjemy tylko chwilę. Celebrować można radość, i kolejny rok przy stole; bywa lepiej, bywa gorzej ale nadal w życia kole. Dobrych Świąt! (bez narzekania ;)
  14. Super, zgrabnie, konkretnie, bez komponowania, tak lubię. bb
  15. @Marek.zak1pragmatyczne podejście ;) Chciałam nawiązać chórkiem i tematyką do Woody Allena, ale nie wyszło ani lekko, ani zabawnie. Spotkałam sie z Frankiem gdzieś daleko, z Tobą sąsiedzie mijać się mogę na pasach. "Umówmy się wiosną w Barku na Dakowie". To dobry wers na rozpoczęcie piosenki. bb
  16. Wiążę się z tymi, którzy odchodzą (ach, żeby taki chciał zostać przy mnie!). A Ci co chcą mnie - mnie nie obchodzą. Wolę oglądać te sceny w filmie. (chórek) Ach, żeby tylko oglądać w filmie! Wiążę się z tymi którzy zajęci (pracą czy wódką, najświeższą żoną) a Ci dostępni, nudni są tacy. Na tacy serce fochy roztrwonią. (chórek) Największą miłość fochy roztrwonią! I jak rozwiązać krzywe równanie, (krzyżyk położyć na związki wszelkie)? Przestać przeżywać, wzdychać po kątach i w taki spokój zmienić udrękę? (chórek) Ale czy starczy oglądać w filmie?
  17. Dobry tekst. Stanisław między wierszami wie o co chodzi. bb
  18. To ę mi nie pasuje. Reszta tak. Tyle lat marzeń sennych poszło się bujać. Po drugiej stronie rozczarowanie jest zdziwienie i miła niespodzianka i tego życzę grudniowo, Andrzeju. Bb
  19. Niegdysiejsze złe rzeczy - dziś zaliczam na plus i zgadzam się z przysłowiem: nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło. Zdarzenia są doświadczaniem i to jest najważniejsze. I to też wybrzmiewa w Twoim tekście. Mamy podobnie ;).
  20. Co zrobić, aby nie rozmydlić sensu... Jak przekazać precyzyjnie przesłanie. Kto zechce zrozumie, kto nie - nie wtłoczysz. Pytanie do czego Ci służy pisanie. Piszę dla przyjemności, więc w odpowiedzi wkleję starocie. Inne spojrzenie na zagadnienie, pozdrawiam, bb a ja z myśli przędę dni kolejne z szerokiego pasma motek zwijam twardych zwartych ciągłych wniosków które potem mogę do celu rozwijać albo i posplatać w dywan albo i wytrzepać jeśli zmienię zdanie cóż się stanie jeśli się rozejdzie materia na trwałe choćby nawet bardzo myślą bardzo urodziwa
  21. @Makudla no tak... jak dla mnie - trochę krótko, jak na wiersz. dopisz więcej, bb
  22. Dobre i błyskotliwa zabawa słowem ukłony, bb
  23. Franku, to było specjalnie czy literówki? A wiersz - sam urok. Właśnie pada, ale nie wiem kto prowadzi... bb
  24. Franku, to było specjalnie czy literówki? A wiersz - sam urok. Właśnie pada, ale nie wiem kto prowadzi... bb
  25. Dobre, bb
×
×
  • Dodaj nową pozycję...