
andrzej_barycz
Użytkownicy-
Postów
781 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez andrzej_barycz
-
niesłodko
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przemyślałbym tytuł. Sztuczny miód, to co prawda ersatz, ale słodkości odmówić mu nie sposób... -
mój czas
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Jan_Nepomucen utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czytam w samotności czas ... nienazwany spokój usypiania obok wszystkie moje sprawy wpatrzone są w gorycz ... pod niebem co wygładza najostrzejsze kanty daremnie szukam portu nabity w butelkę ... zmarszczki na twarzy układać mogę po swojemu Gorzko -słodki wiersz, pesymistyczno -optymistyczny, autor "jest za, a nawet przeciw" ;) Może to być niezamierzonym fałszem stylistycznym, ale równie dobrze świadomym świadectwem zmagań z czasem, o niepewnym/ zmiennym wyniku, "udawaniem budowania domu". Czy starzejący się archanioł, to symbol destrukcji doświadczanej rzeczywistości, czy jej harmonijnego "starzenia się" wraz z "płowiejącym" peelem ? Chciałbym bardzo, aby zachodził przypadek drugi... Udane. -
Mam nadzieję, że to bardzo stary wiersz, zamieszczony wyłącznie z sentymentalnych powodów...
-
Mówisz że...
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Sebek..._ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie bądź malkontentem. Prawdziwa poezja istnieje! Podumaj narcystycznie nad swoim "czystopisem". Tak, tak... Teraz to forum jest totalnioe zjebane. ups.przepraszam za brzydkie słowo To tylko moje skromniusie zdanie. Proszę uszanować pracę autora i nie śmiecić pod wierszem. Forum dyskusyjne lub hydepark, to bardziej odpowiednie miejsca dla pańskich przemyśleń... Proszę pana. Wybitnosc tutaj polega na jak najgłośniejszym krzyczeniu o partactwie i braku talentu innych. Sztuki i doniosłej poezji nie tworzycie, a zabawy tez nie macie. Kilku wielkich poetopajaców rozwaliło to forum całkowicie. Uciekam stąd , bo treraz to się mozna na was wszystkich "Nobli" wyrzygac. Skoro pan nalega... Żegnam. -
Mówisz że...
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Sebek..._ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie bądź malkontentem. Prawdziwa poezja istnieje! Podumaj narcystycznie nad swoim "czystopisem". Tak, tak... Teraz to forum jest totalnioe zjebane. ups.przepraszam za brzydkie słowo To tylko moje skromniusie zdanie. Proszę uszanować pracę autora i nie śmiecić pod wierszem. Forum dyskusyjne lub hydepark, to bardziej odpowiednie miejsca dla pańskich przemyśleń... -
zawiadowca
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Konrad_Redus_Olszewski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Udało się panu zatrzymać tuż przed granicą, za którą podglądanie rzeczywistości, łapanie "na gorącym uczynku", ustępuje miejsca jej kreowaniu i stylizacji. Udane. -
Mówisz że...
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Sebek..._ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Liryczna konfekcja pierwszej strofy (maska, człowiek, serce) jest w stanie zabić każdy wiersz, mam nadzieję, że zniknie. Przy innym układzie wersów byłaby szansa na wyjście z puentującej, banalnej oczywistości doznania i odczucia (zdziwienie, że trzeba iść dalej). Gdyby chusty wiązać pod koniec wiersza, udział w "grze" byłby bardziej wyrazisty. Po mojemu : Mówisz że... to gra ze światłem bukłaki z winem wyschną i pękną ozdobią chwilę i miejsce spacer przez cmentarz odbierze nam śmiałość stuletnie dęby i wiatr w chłodne jesienne noce zamyślą rozbudzi huk gromu i łoskot deszczu w pościeli ze snu wstaniemy zdziwieni ciężarem myśli zdziwieni... że trzeba iść dalej wzajemnie wiążemy chusty na oczach -
ostatni wschód słońca nad negew
andrzej_barycz odpowiedział(a) na mars utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
muszę przyznać, że w kontekście wiersza nigdy nie skojarzyłbym negew z tel awiwem i podobnie jak nikt z komentujących nie wpadłbym na to, że wiersz mówi o zamachach; jeśli chodzi tu o wybuchy np. w kawiarniach, to puenty już zupełnie nie rozumiem... proszę pomóż, dlaczego 'zaufanie do mordercy to warunek dobrej śmierci [u]na starość'[/u]. tak to dzieła zaczynają żyć własnym życiem, często innym niż wyznaczył im ich autor dobrze, że nasz poeta żyje i może sprostować wszelkie nieporozumienia ;-) serdeczne pozdrowienia ps wyprzedzając: podsumowanie andrzeja barycza jest trafne, bo jest ogólne, pozbawione konkretów, pasuje do wielu interpretacji... [quote]Negev. Tu miłość, śmierć i czas znaczą i splatają się ze sobą inaczej...Kalendarz z terminami pogrzebów, życie w cieniu "gorącego podmuchu" determinują sarkastyczną puentę, pełną nadziei mimo wszystko i wbrew wszystkiemu. Mógłby temu przeczyć tytułowy "ostatni wschód słońca", chyba że potraktować go jak symbol ścigającej się z czasem intensywności przeżywania - każdy wschód trzeba chłonąć tak, jakby miał być ostatnim... Dobre. Dnia: 2013-07-18 08:19:25 napisał(a): andrzej barycz "podobnie jak nikt z komentujących nie wpadłbym na to, że wiersz mówi o zamachach" ?! Byłbym wdzięczny, gdyby nie wyrokował pan o tym, na co inni komentujący wpadają lub nie... Nie wiem jakim cudem potrafi pan (chce ?) dopasować jednoznaczny, komentatorski konkret (życie w cieniu "gorącego podmuchu") do własnych eutanazyjnych rojeń. Sugerowana przez pana "ogólność" mojej wypowiedzi, to nic innego, jak objęcie uwagą całości wiersza, stan czytelniczej świadomości, który nie ogranicza się do szaradziarskiej satysfakcji z odkrycia "a o czym to", lecz próbuje dociec "co z tego wynika". To nie jest "wiersz o zamachach", lecz (jak wspomniałem) o życiu w stanie permanentnego zagrożenia, udomowianiu strachu. W tym przypadku słabość czytelnika nie jest słabością autora, co usilnie stara się pan udowodnić... ;) -
ostatni wschód słońca nad negew
andrzej_barycz odpowiedział(a) na mars utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Negev. Tu miłość, śmierć i czas znaczą i splatają się ze sobą inaczej...Kalendarz z terminami pogrzebów, życie w cieniu "gorącego podmuchu" determinują sarkastyczną puentę, pełną nadziei mimo wszystko i wbrew wszystkiemu. Mógłby temu przeczyć tytułowy "ostatni wschód słońca", chyba że potraktować go jak symbol ścigającej się z czasem intensywności przeżywania - każdy wschód trzeba chłonąć tak, jakby miał być ostatnim... Dobre. -
Nawet rąbek z głowy zdjęła
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Wawrzynek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo "plakatowo", na skróty, z emocjonalną emfazą i zadyszką. Tekst nie wychodzi poza podrasowaną lirycznie, obiegową obserwację socjologiczną, i kończy się w momencie, w którym powinien się zacząć... Ciekawa mogłaby być nie tyle oczywistość przyczynowo - skutkowa, ile (nie zawsze do ogarnięcia dla mężczyzny) "maryjność" peelki/ kobiety, ta dana, i ta utracona... -
origami
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Jan_Nepomucen utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mnóstwo fraz "dreptających w miejscu", klonujących klimat pierwszych wersów i przytłaczających treść. Przykład jałowych zdobień : na ścieżkach dnia splątanych cieniami wieczoru zamkniętych pod powieką gwiazdą taką samą jakby zapomniała gdzie prowadzić miała tylko ptak który śpiewał w nas i słońce które szło do twojego domu z siedmioramiennym lichtarzem tygodnia przyzywają echo i cień tamtego popołudnia (krzyk jest tylko bólem który z nas ucieka by uciszyć świece) spraszam gwiazdy do ognisk rozpalanych na deszczu - tak rozległe pole nie powstrzyma westchnień księżycowych tęczy Gdyby brutalnie "wycisnąć" wiersz, w ręku zostanie tyle : mówiłaś jestem w miejscu przeciętym jaskółczym pytaniem jak opowiedzieć mi jabłko wierszem białym jak śnieg albo pusta kartka świat był wtedy mniejszy a więc i milczenie z którego układam dzisiaj niczym origami czas staje się miękki jak biszkopt zamoczony w spacerze po niebie na przekór poglądom że tam tylko święci mają swoje miejsce nasze drzewo urosło ubrało się w zmarszczki origami jest sztuką wspólnego oddechu -
poczekaj na mnie za drzwiami
andrzej_barycz odpowiedział(a) na LadyC utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
taaak - ja już zdążyłem poznać prymitywny gust laika amatora w kwestii piękna i poprawności gniotów aŁtorki warzywniak i mnie jedynie szlak może trafiać, że znowu "ktoś" (monotematyczne) grzebie w cudzych upodobaniach i odbiorze mnie osobiście wali to, czy ktoś widzi w gniocie erotyk, czy przełomowe, industrialne dzieło i zawsze mnie wkurwia biblijny grom: "ludzie, czy wy tego nie widzicie?!"....................jedynie słusznego punktu widzenia i "nadwrażliwości" - to jest chore ...panie ( cienki) jakiś tam, ten "'szlak "" jakoś pana za słabo ...""wali "" a to przecież nie kto inny ...tylko niejaki byle jaki Mit...ho...tyn czy raczej Mithomann jast autorem gniotów największych a przynajmniej wiodących.. To pan jesteś chory na nienawiść do wszystkiego co inne i nie mieści się w pańskim ograniczionym móżdżku. Nikt nie twierdzi , że to jest przełomowe dzieło ani dzieło, napisałam , że to jest dobry wiersz....a pod nim zwyczajne czepialstwo i nic więcej. No tak, ale to zrozumie średnio rozgarnięty ktoś, pierwszemu ""erudycie "" ( ? ) ( wg. Mithotyna ) na forum, trudno to przychodzi i to pan jesteś ""ałtorem"" jedynego słusznego punktu widzenia i chorej "'nadwrażliwości "" ! Nie kto inny... bez poważania. agnieszka wawrzyniak ...z małej... Mam dużą tolerancję, jeżeli chodzi o "maltretowanie" tekstu literackiego (lub krytycznego), kiedy jednak maltretowanie dotyka osoby autora, komentatora lub czytelnika, tolerancja staje się zerowa. Albo szanowni adwersarze zmienią język i obszar aktywności (warzywniak, Mithomann), albo zafunduję im czasowy urlop, z przeznaczeniem na refleksję... Mam dziwne przeczucie, że panu M. nic się nie stanie...wszak nie takie rzeczy tu wypisywał.. natomiast ja owszem, na urlop chętnie się wybiorę...tylko Drogi Panie A. B. Niech Pan nie myśli, że zadwoli mnie byle Kretą albo Cyprem czy innym Egiptem.. ;-)) Elbrus mi się śni...;-)) Nie będę pani budził... ;) -
poczekaj na mnie za drzwiami
andrzej_barycz odpowiedział(a) na LadyC utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Kłótnie" nad wierszem nadają sens istnieniu portali literackich. Bez nich forum przypomina wyblakłą tablicę lirycznych ogłoszeń... :) -
poczekaj na mnie za drzwiami
andrzej_barycz odpowiedział(a) na LadyC utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pan się zaciął, czy popadł w argumentacyjną czkawkę, przypominającą histeryczne tupanie nogami ? ;) -
poczekaj na mnie za drzwiami
andrzej_barycz odpowiedział(a) na LadyC utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Panie Andrzeju gdzie w tym jest erotyk? sam tytuł przeraża... i jakby co to ja za drzwiami z numerkiem... przed chwilą dowiedziałam się że, rękę podaje się przy kawie, nie wiem dlaczego uczono mnie inaczej ale wiem że, przed snem doskonale smakuje truskawka w śmietanie... Gdzie jest erotyk ? Zaskoczę panią ;) - w każdym kolejnym słowie wiersza, otwierającym najsubtelniejszą, najpiękniejszą (i niestety bezpowrotnie traconą) przestrzeń "pomiędzy/ przed/ gdyby"... Tytuł nie wzbudziłby w pani przerażenia, gdyby łaskawie połączyła go pani z pierwszym wersem : poczekaj na mnie za drzwiami Bo kiedy już wejdziesz Jest w tym (niezgrabne i rozczulające) pragnienie i obawa, zaproszenie i przekora, zabawa i deklaracja, wszystko to, co skutkuje "motylami w brzuchu". Pani numerkowo - truskawkowe dygresje świadczą o tym, że przeszła pani "obok" wiersza. Pewnym pocieszeniem może być to, że nie jest pani w tym osamotniona... ;) poczekam za drzwiami. nie mam zamiaru się potykać o bałagan jaki panuje u peelki. siadając do stołu czułabym się nieswojo. nie byłabym tym kim jestem... w takich warunkach trudno o romantyzm... czytając wnikam w treść, więc nie ma mowy o przejściu obok. na deser (...) mogę sobie pozwolić wtedy gdy wokół panuje porządek, nie ma tego nie "pieprzmy się gdzie popadnie"... może w stosie książek... nie przekona mnie pan. "nie mam zamiaru się potykać o bałagan...w takich warunkach trudno o romantyzm" Nie wierzę.... :) Do głowy by mi nie przyszło, że "bałagan" w wierszu można potraktować dosłownie. Droga pani, owszem, walizki zagracają wnętrze, ale jest to " wnętrze wewnętrzne", szkic autoportretu... "Potknięcie", to zwykły niepokój związany z poznawaniem siebie i potrzebą akceptacji... -
poczekaj na mnie za drzwiami
andrzej_barycz odpowiedział(a) na LadyC utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
taaak - ja już zdążyłem poznać prymitywny gust laika amatora w kwestii piękna i poprawności gniotów aŁtorki warzywniak i mnie jedynie szlak może trafiać, że znowu "ktoś" (monotematyczne) grzebie w cudzych upodobaniach i odbiorze mnie osobiście wali to, czy ktoś widzi w gniocie erotyk, czy przełomowe, industrialne dzieło i zawsze mnie wkurwia biblijny grom: "ludzie, czy wy tego nie widzicie?!"....................jedynie słusznego punktu widzenia i "nadwrażliwości" - to jest chore ...panie ( cienki) jakiś tam, ten "'szlak "" jakoś pana za słabo ...""wali "" a to przecież nie kto inny ...tylko niejaki byle jaki Mit...ho...tyn czy raczej Mithomann jast autorem gniotów największych a przynajmniej wiodących.. To pan jesteś chory na nienawiść do wszystkiego co inne i nie mieści się w pańskim ograniczionym móżdżku. Nikt nie twierdzi , że to jest przełomowe dzieło ani dzieło, napisałam , że to jest dobry wiersz....a pod nim zwyczajne czepialstwo i nic więcej. No tak, ale to zrozumie średnio rozgarnięty ktoś, pierwszemu ""erudycie "" ( ? ) ( wg. Mithotyna ) na forum, trudno to przychodzi i to pan jesteś ""ałtorem"" jedynego słusznego punktu widzenia i chorej "'nadwrażliwości "" ! Nie kto inny... bez poważania. agnieszka wawrzyniak ...z małej... Mam dużą tolerancję, jeżeli chodzi o "maltretowanie" tekstu literackiego (lub krytycznego), kiedy jednak maltretowanie dotyka osoby autora, komentatora lub czytelnika, tolerancja staje się zerowa. Albo szanowni adwersarze zmienią język i obszar aktywności (warzywniak, Mithomann), albo zafunduję im czasowy urlop, z przeznaczeniem na refleksję... -
poczekaj na mnie za drzwiami
andrzej_barycz odpowiedział(a) na LadyC utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Uwielbiam w dyskusji, gdy ktoś wyważa otwarte drzwi ;) Jak pan myśli, co oznacza użyty przeze mnie zwrot, "sprywatyzowanie obiegowej erotyki" ? Pierwsza strofa : Panu wyraźnie nie podoba się peelka, co automatycznie przenosi pan na wiersz. Tekst byłby lepszy, gdyby panienka była w guście p. Żubra ? ;) Druga strofa : Jakieś przykłady symboli "bogatych z urodzenia", kojących zblazowanie literackiego bywalca ? ;) Symbolika stołu i kawy jest u pana wybitnie życzeniowa, podpięta pod tezę. To jedynie rekwizyty spełniające rolę "usługową" dla treści, kontekst dla emocji. Trzecia strofa : Gdybyż to miłość była tak prosta, jak ją pan chce widzieć i opierała się na wiedzy, i "wiedzeniu",sprawę załatwiłyby podręczniki, kursy i szkolenia... ;) Rozumiem, że wiersz jest zły, bo jest, co poświadcza pan swoim autorytetem. Kurde...nie działa...zupełnie nie wiem dlaczego ;) -
poczekaj na mnie za drzwiami
andrzej_barycz odpowiedział(a) na LadyC utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Panie Andrzeju gdzie w tym jest erotyk? sam tytuł przeraża... i jakby co to ja za drzwiami z numerkiem... przed chwilą dowiedziałam się że, rękę podaje się przy kawie, nie wiem dlaczego uczono mnie inaczej ale wiem że, przed snem doskonale smakuje truskawka w śmietanie... Gdzie jest erotyk ? Zaskoczę panią ;) - w każdym kolejnym słowie wiersza, otwierającym najsubtelniejszą, najpiękniejszą (i niestety bezpowrotnie traconą) przestrzeń "pomiędzy/ przed/ gdyby"... Tytuł nie wzbudziłby w pani przerażenia, gdyby łaskawie połączyła go pani z pierwszym wersem : poczekaj na mnie za drzwiami Bo kiedy już wejdziesz Jest w tym (niezgrabne i rozczulające) pragnienie i obawa, zaproszenie i przekora, zabawa i deklaracja, wszystko to, co skutkuje "motylami w brzuchu". Pani numerkowo - truskawkowe dygresje świadczą o tym, że przeszła pani "obok" wiersza. Pewnym pocieszeniem może być to, że nie jest pani w tym osamotniona... ;) -
poczekaj na mnie za drzwiami
andrzej_barycz odpowiedział(a) na LadyC utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo mi się podoba. Za "charakter pisma", czyli sprywatyzowanie obiegowej erotyki... :) -
Pożoga według chłodu
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Wawrzynek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
na kolana nie brała już wcale czasami on na pajdę z marmoladą ... kiedy z innymi zabrał tatę ... nie wyciągali już rąk po chleb niech ma za karę Jak "zmieścić" Boga w czasach wojny, kiedy jest się dzieckiem ? Za co mu dziękować, za co się "obrażać" i jak go ukarać ? Świetne, niewymuszone, poruszające wiarygodnością i autentyzmem. -
pytanie do Administracji
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Forum dyskusyjne o portalu
Paradoksalnie, o wartości i żywotności każdego forum literackiego, nie stanowią dobrzy autorzy, lecz dobrzy komentatorzy. Paradoksalnie, dyskusja nad słabym utworem, może być bardziej inspirująca i kształcąca, niż zasłużony (i usypiający) pokłon przed dziełem wybitnym. Naturalnie, każdy twórca/ poeta jest egocentrykiem, bardziej nastawionym na "branie", niż "dawanie", i woli spocić się nad wierszem własnym, niż konkurencyjnym. Naturalnie (z pozycji moderatora "ekonomisty"), byłbym skłonny oddać ( z zyskiem własnym) trzech świetnych autorów, za jednego świetnego krytyka :) -
Kute na gorąco
andrzej_barycz odpowiedział(a) na aluna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chyba ktoś tu nie rozumie przesłania... To nie jest infantylne, a głębokie jak Mariański Rów. Pozdrawiam autorkę, bo fajnie ukryła w prostych słowach ciekawe przesłanie. Czy mógłbym prosić o przybliżenie (w słowach prostych jak wiersz) owego fajnego,ciekawego przesłania, głębokiego jak Mariański Rów ? -
"parapluie" na dziś
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mam ciągoty do "uzdatniania" cudzych wierszy i często (jak w tym przypadku) nie tyle z powodu korekty urody warsztatowej, ile subiektywnej "czystości" interpretacyjnej :) Tak "po mojemu" : kiedyś rankiem nieco spóźniona obserwowałam w lustrze swoją żółtą bluzkę poruszała się ślamazarnie parasolem próbowałaś przelać na nią swój jednoznacznie złożony światopogląd oręż chichotał porywając się na słońce pamiętam :) -
na ojców nie ma mocnych Jakich, których, wszystkich ? Takie generalizujące, pozbawione kontekstu ujęcie tematu, redukuje go do obojętnej, abstrakcyjnej figury słownej.
-
Niecały świat
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Wawrzynek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
po prostu posmaruj mi plecy czułością i bądź Miłość to prosta sprawa, im więcej słów potrzebuje, tym bardziej się oddala... :)