maria_bard
Użytkownicy-
Postów
1 658 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez maria_bard
-
@Magdalena_Blu Bez analizy, bo tekst mówi wszystko - prowokuje, zmusza do buntu. Podróże do kościoła ku rozgrzeszeniu paskudztwa to standard. Jakoś ostanio często widzę podskórne cieki kabaretowe:-). Bo one tu są. Dobrze, że znowu jesteś. Zwięzły przekaz, tarcza strzelnicza z trafieniami w środek. Pozdrawiam. e.
-
z dziennika budowy
maria_bard odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Anna_Myszkin To jest tekst do kabaretu. Zdecydowanie. Czytam teraz "Taniego drania" Michnikowskich (syn gada z Ojcem) i gdyby Mu dać ten tekst i wspomóc dawnymi autorami tekstów - byłby na ambitną scenę. Zrób z tym coś jeszcze, bo warto:-) Uścisk. e. -
poeta powraca w ryzyko
maria_bard odpowiedział(a) na Adam_Szadkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Adam_Szadkowski zaciekawiona wierszem, innością, zalubiona wersami: "gdy spałem z rożewiczem nagi i kiedy włosy mi papierem pachniały" zahaczona do namysłu nad dwiema ostatnimi strofkami, po zerknięciu na dawny dorobek, nietuzinkowy, wyseparowany z ogólnoobowiązujących tendencji wpisuję się - E. pozdrawiam. -
przedzimowy sparing z podłostanem
maria_bard odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I to jest clou. Nikt tego chyba za nas, ludzi, nie robi... (dopóki nauka więcej nie wie). Dlaczego musisz "rozgrzewać synapsy"? To właśnie brzmi intelektualnym przepakowaniem. Nic nie znaczy. Tak sobie dziś gadam...jak już jestem :-) e. -
przedzimowy sparing z podłostanem
maria_bard odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Anna_Myszkin Oprócz tego fragmentu: "w nibylandii podobno wszystkich stać na hot doga" ...który jest dla mnie jasny jak żarówka w południe na równiku, o dalszym ciągu wiersza nie potrafię nic powiedzieć. Jakoś czuję przekaz, ale "inteligentnie" nie potrafię się wypisać. Dla mnie, prostej, jest przeintelektualizowany, udziwniony, doprawiony niejadalnym w dużych dawkach chili. Ale - to tylko ja - amatorka fizyki:-) Podziwiam Cię, Beato, że tak potrafisz pisać. e. -
To prawda. ;-)
-
mącidrodze
maria_bard odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie zarzucam Ci braku wierności sobie. Absolutnie! Lubię Twoje klimaty. Może jestem zbyt prostacka, kiedy czytam wiersze. Na pewno. Może zbyt często szukam czegoś, co mnie wzruszy niż każe myśleć:-) Myślenia mam i tak zbyt wiele:-). Pisz! Uściski. E. -
kocimiętka
maria_bard odpowiedział(a) na zieloneciele utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@zieloneciele Nie, żeby rządkiem pochwały, ale to smakowity kąsek. Banału brak, fantazja w słowie i zamyśle. Super. e. -
mącidrodze
maria_bard odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na mój słaby gust poetycki, prymitywny i zwyczajny odchodzisz zbyt daleko od liryki, stawiając na logikę, konsekwencję i bezbłędność formalną. Ale to nie zarzut, to moje widzimisię. Wspominam Twoje teksty do piosenek... Uściski. E. -
Zerwane ogniwo
maria_bard odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj, Krzyśku. Wracam i czytam Cię. Asceza i zwartość okrojona do smakowitego. I, jak zwykle, czuć na 30 kilometrów, któr nas dzielą, że pracowicie siedziałeś nad tekstem śledząc każde słowo. A gdybyś tak raz, jedyny razik, popuścił cugli i napisał ot, tak, co w duszy, a nie w rozumie??? Tylko raz.. :-))) To żart, bo mówią, że podobno nudno, to się staram rozbawić Was i Ciebie. Całuski, dla M. także. E. -
wszystko jest po coś
maria_bard odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj, Krysiu, Rzadko tu bywam, prawie wcale, ale zawsze czytam Twoje teksty. Są ciekawe w zamyśle, chociaż często produkują prawdy uznane. Takie credo pachnące banałem. Forma często mi przeszkadza. Zarzucasz innym nadmiar czasowników. Zerknij, co jest w tym wierszu. Czyż nie to samo? I ostatnia uwaga - cytuję: "ufają w deszcz łaskawości" Ufa się czemuś, komuś, ale na pewno nie w coś. Wybacz, jeśli coś napisałam niegrzecznie...:-) Pozdrawiam. E. -
Wymiana komórek
maria_bard odpowiedział(a) na Kasia_Szymańska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobre. Spoza standardów tu uprawianych. Odrobina filozoficznego żartu z powszednich rytuałów. Przyznam, że myślałam nad tym, ile mnie we mnie zostało od narodzin, ale nie przyszło mi do głowy ubrać tych intelektualnych zabaw w poezję. Miny i rozminięcia - znakomite:-) Oczekuję następnych tekstów i proszę zagościć w dziale obok. Pozdrawiam. E. -
wiara nie czyni cudów
maria_bard odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Anna_Myszkin Jak miło widzieć Cię, rzadko obecną. Ważną dla tego omdlewającego Zieleniaka.:-) Posiedziałam troszkę nad Twoim wierszem. Jeżeli nie odrzucisz mojej fantasmagorii na jego temat, to zerknij łaskawym okiem.... wyrzynają się wzajemnie bo góry ich są wyższe od równie wysokich w paśmie codziennych spraw lekko oplute oko powinno być obojętnie blade dlatego wszyscy bogowie ugięci pod ciężarem walczących najeźdźców modlą się tutaj o miękkie ostrogi skoro tam krwawo polegli w grze o tron temat jakże żywy. -
lubię zadumać się w drodze
maria_bard odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie lubię Twoich diagnoz. Nie lubię ostatecznych sądów. Tak łatwo powiedzieć kilka słów i już niby coś wiadomo. A tu - świat jest wielobarwny. Coś jest modne i za chwilkę spada. "Ściana chuci" rozbawiła mnie. I - nieprawda, że uczucia przez tę chuć umierają. To jest tak ogólne -"wszystko wiem o świecie". A świat jest różnoraki i różni na nim ludzie. Pan wodnik powie, że to lewactwo....Czy to lewactwo??? A mądrość? Mądrość to nie jedyna wartość. Niekoniecznie Sokrates jest wyrocznią. Nie ma jedynej wartości. Jest ich trochę. Ja lubię jedną z nich - fantazję. Im człowiek ma ją bogatszą, tym czuje się uboższy. (S.J. Lec) To nie przeszkadza odrobinie inteligencji, aczkolwiek mądrość i inteligencja nie doczekały się jednolitej definicji. Może dobrze. Jest pole dla wyobraźni. -
Masz pan kłopot. Proszę mnie nie obrażać.
-
@gabrysia_cabaj Proszę nie komentować opinii komentatora. Tym bardziej, że Autor nawet nie zdążył napisać słowa odpowiedzi. Co gorsza - nie oceniać, nie pouczać.
-
@Jan_Wodnik Nie wiem, jak czytać ten tekst. To jakaś odezwa. Do kogo? Jak transparent, na którym jest bezlik bezokoliczników - to nie jest wiersz. To nieczytelna zbitka haseł. Jest mi smutno, że sieje pan wiatr. Niepokoju, walki, niezgody, nieporozumienia. Chce pan burzy? Odczytuję, że pan, jako katolik - apeluje o unicestiwnie bliźnich. Jacy by oni nie byli... Gorzej, że: "broń wypada wziąć w ręce i iść" - to podżeganie do agresji.
-
Boski i nierozważny
maria_bard odpowiedział(a) na Wawrzynek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobre, bardzo dobre... Nie będę mówiła, o co chodzi, bo to jest szkolną głupotą. ;-) Bez zbędnej gadaniny dotarłaś do istoty. Zazdroszczę ...:-) Pozdrawiam. Elka. -
Nie"dotrywam" do końca; nie wiem, dalczego... Zbyt obfity dla mnie jest ten tekst. Wyrazy sie motają niejsnością. Zapewne, jak zwykle, nie potrafię czytać śledząc Autorkę (jedną z moich ulubionych, zresztą:-)));-))). Nie dlatego, że się "podlizywałaś" Nie! :-)))) To, co fajne, to: "Marynie bujnowysokopiennej różanoustej a w kroku niezwykle gościnnej bystropalczastej co obrączkę zostawia przez przypadek" Wiem, co jest "wykon"!:-))) I - zdecydowanie jest dupa Maryny. Tu, blisko mnie, także. :-) cześć, Babo. E.
-
transfer negatywny
maria_bard odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Trudna sprawa... Opowiedziałaś o tym, co Cię w środku trawi, mnie nie pozwoliaś na to zerknąć. Druga strofa jest już kompletnie nieczytelna (dla mnie!!!!). Mylą mi się części mowy nie zgadzając się z gramatyką i składnią. Po kilku czytaniach odkryłam tu jakby podział na dwa różne światy. Ten, który chcesz opuścić i zapomnieć i ten "truskawkowy" - słodszy. Zupełnie nie pojmuję roli pani doktor i wykroczenia. Tu nie ma wykroczenia. Tu jest jakaś wygrana, niepotrzebnie obciążona poczuciem winy....albo co... Nie wiem. Przerzutnie (bo tu jest ich trochę, prawda?) mącą mi w głowie sens. Przepraszam Cię, Beatko. Jestem nieudany oceniacz:-) Pozdrawiam Cię. E. -
@Zjajami_Baba Dzięki, brabancka Moniko :-) E.A.
-
bajsnij mje w rzyć (z tłumaczeniem)
maria_bard odpowiedział(a) na Zjajami_Baba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No, to nie zawiodłam się! Mamy w tym niby obrzydliwym, niekompetentnym dziale, kolejną Autorkę, która ożywia i bawi. Znakomity tekst. Lubię go bardziej w wersji "orginalnej". Tłumaczenie coś odebrało temu wierszowi, chociaż udatne. Wzruszyła puenta, jakby pisana nad rześkim potoczkiem, w świeżej przestrzeni. Tak sobie zobaczyłam tego chłopinę, ckliwie. Na pewno gwara zbudowała klimacik. Nie znam jej, ja - analfabetka, ale wystarczyło, żeby wywołać atmosferę. Nie ukrywam - poleciałam w google :-)))))))))))) co do niektórych wyrazów. Poza tym, imię Monika- ażurowe, filigranowe i delikatne, pasuje do Twojej poezji jak koronka brabancka do postaci na Galapagos. :-) Pozdrawiam. E. -
Nic nie rozumiem, ale nie ma przepisu, że muszę.... Dzięki za uwagę. E.
-
now we are free
maria_bard odpowiedział(a) na Zjajami_Baba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Zjajami_Baba Od dawien dawna czytam Twoje teksty. Od paru lat gadam Ci to samo. Powtórzę - to wiersz o czymś. Bez gadulstwa, pseudopoetyki. Ma charakterek i znakomitą metaforę. Masz iskrę i poczucie ...no....tego....humoru!!!:-)))) Super. Uściski. Zapraszam Cię do działu tuż obok. Ela Ale. -
"practice what you preach"
maria_bard odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jako czytelniczka proszę o wyjaśnienie, o co panu chodzi w tym "komentarzu"!