Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

maria_bard

Użytkownicy
  • Postów

    1 658
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maria_bard

  1. maria_bard

    MEZALIANS

    Poprawki ulepszyły tekst, ale nie odzyskał wdzięku. Niestety. Pozdrawiam.
  2. Prosto i przaśnie. Trzeba ochędożyć! I wyrzucić wszystkie truizmy, ckliwości zmiętoszone czasem i używalnością. No i żeby było o czymś prócz "niej"! :) Pozdrowienia.
  3. Pierwszą strofkę skróciłbym: niby wszystko ma sens dni sześciu dzieła zakończone muzyka ma je chwalić pozbywamy się lekkiego patosiku. Z drugiej chleb także. Natomiast ostatnie pięć wersów - znakomite. Pozdrawiam.
  4. trzeba powtarzać ciszę aby znudzona odeszła w niezapisane echo ^ to najbardziej. Dobry. Pozdrawiam.
  5. "słońcu odbija się krwią kiedy trzymam hordy powalonych hien nie potrafi chodzić na górę i dół. także jest rozbitkiem" ...i stała się jasność!
  6. Pozwolę sobie o samym wierszu. Bez ćmoktań. Czytałem wcześniejsze, czytam ten. Są zgrabne, ten ma nawet kształty powabne :). Tekst jest "ruchomy". Tylko tak umiem go nazwać. Nie tworzy statycznego, nudnego obrazka czy fotografii. Dzieje się . Bardzo dobry. Pozdrowienia. Na Nowy Rok dodatkowe.
  7. Wszystko jest jasne. Znakomity wiersz. Wyobraźnia pulsuje. Gdyby tylko jeszcze powyjmować kilka "bo, może, ten, ale..."? Gdyby? Ukłony.
  8. Ćwiczysz "sprawność" umysłową! Jako żywo! Gonisz swoje myśli, które, niesforne, upychają się w różnych kątach. Jako dźwięki - na płytach chodnikowych i winylowych? "spadam i nasłuchuję, nic nie mówisz." ^ tego nie czytam; zbędne:) Reszta - ciekawa, mimo zawikłania, i sprawnie umyka "przeczasownikowaniu". Pozdrowienia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...