Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

A.StronoMka

Użytkownicy
  • Postów

    453
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez A.StronoMka

  1. Emku, choć czasem spod powieki wypłynie łza, też tak mam:) Pozdrawiam, A.
  2. A.StronoMka

    Negatyw

    Zdjęcia budują tożsamość, pomagają być zawsze w części dzieckiem, bądź wiecznie młodzieńczym. Ja odbieram ten tekst bardzo pozytywnie. Pozdrawiam, A.
  3. Dziękuję za Twoją ocenę i odbiór, WiJa. Ciekawi mnie, które konkretnie interpretacje tak Ci przypadły do gustu. Też byłabym za tym, że te odbiory mogą wzbogacać się nawzajem. Wygląda na to, że się trochę rozumiemy. Pozdrawiam.
  4. Oczywiscie:) Proszę, mów ...yyyyyyyyy.... - no już zapomniałem co miałem Ci powiedzieć. Ale w takim razie - Życzę Ci wielu-wielu tak samo udanych wierszy w tym Nowym Roku :) Aha - i przypomnij swojej Muzie . ze dawno już do mnie nie zaglądała. O! Jak sobie przypomnę, która to moja Muza, to jej przypomnę;) Za życzenia dziękuję i odwzajemniam:)) I myśl, co miałeś powiedzieć:) Pozdrawiam, A.
  5. Wiesz, Michał, racja. Przede wszystkim zachowaj dystans. Pozdrawiam, A.
  6. Dziękuję Oxyvio, także w tym tekście pojawiają się echa naszej rozmowy, wygląda na to, że była wielce inspirująca:) To straszne, że są ludzie, którzy nie potrafią sobie wyobrazić szczęścia. Co tam wyobrazić, przyjąć go do wiadomości. Pozdrawiam, A.
  7. Zdzisławie, cieszy mnie Twoje uznanie, zarówno w obu kwestiach:) Pozdrawiam, A.
  8. To nie wiem już sama, czy więcej wiesz, czy nie wiesz:) Pozdrawiam, A.
  9. nie, na jedzenie dla żony i dzieci nie rozumiem, kogo masz na myśli?
  10. Rzeczywiście, TĘ. Więcej pewności siebie! ;) Pozdrawiam, A.
  11. byłeś remedium na samotność wkładałam karty w Twoje ręce chciałam stworzyć świat na nowo zakręciłeś się na pięcie celnie wymierzyłeś cios z półobrotu nareszcie można zakończyć tę szopkę zostawiłeś rysę na sercu jedyną pamiątkę rozbiłeś w pył marzenia czasem trzeba uznać fakty oszukała mnie intuicja przyznaję się do porażki
  12. tulące się dzieci zabiegające o uwagę nawet malutka woła spojrzeniem rzucamy wszystko by dać im to co najpiękniejsze przytulanie i całowanie dziecka natura dała w darze kiedy będą chciały ogrom tego szczęścia przekazać dalej oby trafiły na kogoś z taką samą potrzebą przyjaźni ----- on jest z innych stron w jego świecie nigdy nie istniały spontaniczność i swoboda wyrażania myśli poznałam go zanim macierzyństwo odkryło przede mną nowe przestrzenie i światy poniekąd też był dzieckiem ale znającym tylko swiat chłodu obowiązku i dyscypliny wmówiono mu że życie bez bólu jest niemożliwe dlatego nie chce poznać szczęścia razem z nami pływać w nim codziennie niewyobrażalne ale nabieram pewności to by go zabiło
  13. Ewo. Mam nadzieję, że bardziej z akcentem na "uruchomił", niż na "zatrzymał":)) Pozdrawiam, A.
  14. WiJa, już rozumiem:) Ale co napisałam, to niech zostanie. Pozdrawiam.
  15. Oscari, a może znasz coś o wyjątkach? Pozdrawiam, A.
  16. Wybacz, Michał, że nie zauważyłam wcześniej Twojego komentarza. Być może to dlatego, że nie pałam ostatnio zbytnią sympatią do imienia Michał. Bez urazy. Co do wielbienia i chwalenia - nie zauważyłam. Może Ty chciałeś skomentować na poważnie tylko słów Ci brakło? Pozdrawiam. Niestety nie należę do osób liżących się po wierszach, stąd brak sympatii do mojej osoby. Aczkolwiek ja też nie przepadam za obślinionymi buziami, więc jest w porządku. Michał:) może nie należy od razu zakładać istnienia jakichś grup. Każdy pisze od siebie, a że opinie niektórych osób zgadzają się między sobą, to przecież jeszcze nie grzech. Pozdrawiam, A.
  17. Stanisławie, odpowiem najbardziej ciętą z ripost - ja Ciebie też. Znaczy przepraszam:) Pozdrawiam, A.
  18. mój drogi czosnek nie uroda zdrowia Ci doda
  19. baw mnie rozmową inteligentną która wyjawi twe wewnętrzne piękno baw mnie rozmową bez ochów i achów miłą uprzejmą na poziomie jakimś baw mnie rozmową nie pustą nie miałką gdy nie dajesz rady ja wolę zjeść ciastko baw mnie rozmową jeśli żądasz więcej lub jeśli tylko chcesz odkryć me serce baw mnie rozmową przyjemność mi spraw wprost pod me stopy rozwiń dywan zdań baw mnie rozmową wymyślaj tematy bym Cię nie spisała zbyt szybko na straty baw mnie rozmową okaż się umysłem inaczej prędziutko cały ten czar pryśnie baw mnie rozmową nawet gdy zaledwie tolerujesz moje dziwaczne refleksje baw mnie rozmową zmobilizuj słowa pokaż potencjał swój umysłowy baw mnie rozmową kiedy chcesz przekonać pokaż swą mądrość i wyjątkowość baw mnie rozmową i przedtem i potem nie chcę milczenia rozmowa jest złotem baw mnie rozmową intelektualną z całej hałdy słów odsiej chore ziarno zaś gdy z sił opadasz lub nie masz konceptu baw mnie lotnością Twego intelektu baw mnie rozmową do zmierzchu od rana bo ja jestem damą do rozmawiania *** rozmawiaj ze mną od zmroku do świtu żeby już nie było między nami zgrzytów i żebyśmy zawsze żyli ukochany jak te dwa gołąbki w uścisku złapane
  20. Wybacz, Michał, że nie zauważyłam wcześniej Twojego komentarza. Być może to dlatego, że nie pałam ostatnio zbytnią sympatią do imienia Michał. Bez urazy. Co do wielbienia i chwalenia - nie zauważyłam. Może Ty chciałeś skomentować na poważnie tylko słów Ci brakło? Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...