A.StronoMka
Użytkownicy-
Postów
453 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez A.StronoMka
-
przytulić Ciebie w rzeczywistości? czemu nie, nie jest to niemożliwe. Na przykład tak na przywitanie. Ale muszą być właściwe okoliczności i obopólna inicjatywa. Myślę, że to mogłoby się udać Ja tak nie myślę. Musisz się uniezależnić mentalnie. Lubić kogoś za osobowość itd. to jedno. Ale spotkanie - zawsze powoduje wątpliwość - czy mi przypadkiem nie chodzi tylko o urodę. W takich wypadkach lepiej ograniczyć wszelki kontakt :P
-
kosmos pęka tam dźwięki nieistotne zaranie światła
-
nawet echo w powijakach genezy milczy
-
w pół gestu sens zatrzymany porażka
-
statystyka i odczucia
A.StronoMka odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
tak jak orzeł i reszka, możliwosć istnienia dwóch opcji na które wypadnie, na te bęc? -
statystyka i odczucia
A.StronoMka odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
nic mi to nie mówi -
dobrze, czemu nie... Ale jak by to miało wyglądać?
-
ja myślę. To dużo już masz? Bo na razie nie widzę nawet nagłówka
-
czyli tak niepotrzebna wcale mi taka miłosc do krwi Tak? To od dzisiaj już nie jestem dla Ciebie wstydem i pośmiewiskiem, przed którym trzeba uciekać? Udowodnij, bo jakoś nie wierzę cóz niektóre dziewczyny piją smoothie ale to półśrodek , antidotum na wybujałe emocje niepotrzebnie się odzywałam nie, bardzo potrzebnie, wszystko wyjaśnie tylko nie jak lucyfer a wodnik jak lucyfer, to mniej więcej rozumiem. A jak to jest, jak wodnik??
-
ten kto wymyśla bitwy i inne wojny niech pisze traktat
-
>wszystko wyjaśnie tylko nie jak lucyfer a wodnik życze równowagi emocjonalnej nie pchlego marnego życia nie wiem, jak możesz nie rozumieć, że dla mnie takie słowa są właśnie "straszne"
-
Opamiętaj się, ja Ci nic złego nie zrobiłam.
-
czyli tak niepotrzebna wcale mi taka miłosc do krwi Tak? To od dzisiaj już nie jestem dla Ciebie wstydem i pośmiewiskiem, przed którym trzeba uciekać? Udowodnij, bo jakoś nie wierzę cóz niektóre dziewczyny piją smoothie ale to półśrodek , antidotum na wybujałe emocje niepotrzebnie się odzywałam
-
czyli tak niepotrzebna wcale mi taka miłosc do krwi Tak? To od dzisiaj już nie jestem dla Ciebie wstydem i pośmiewiskiem, przed którym trzeba uciekać? Udowodnij, bo jakoś nie wierzę
-
chyba rewolucja
-
bo??...
-
czyli tak
-
Tak, mam psi tryb życia. A raczej suczy. Rozgryzłeś mnie. A.
-
takie są Twoje doświadczenia?
-
porozumienie dławi odgórna przemoc chorych wymagań
-
pod niebem księstwo słonecznych kolei
-
Nie wciskaj mi swoich poglądów, człowieku
-
A nie stalowe oparcie??
-
rzeczywiście, dworują sobie
-
Nie przesadzaj, są inne sposoby, np. lampka wina, czy miłe towarzystwo. A.