Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

A.StronoMka

Użytkownicy
  • Postów

    453
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez A.StronoMka

  1. Tak, życie i historia podmiotki pełne są zawijasów i niezrozumianych intencji. Chciałaby się nauczyć rozumieć ludzkie intencje, ludzi w ogóle. Pozdrawiam, A.
  2. nie masz pojęcia jak okropnie szybko biło mi wtedy serce (tak tak wbrew pogłoskom duszę mam gorącą) a to miejsce zawsze przypomina mi ciebie gdybyś mi tylko podstawił był nogę albo krzyknął coś najgłośniej jak się da przyjaciółką Twoją byłabym po dziś dzień żałuję tego zamknięcia nie chciałam serce mi krwawi gdy o tym myślę i kto się do tego wiersza zgłosi kto się pod taką historią podpisze schowałam się w skorupie chłodna i okropna a mówią że jestem niesłychanie pogodna i słodka
  3. Zdzisławie: przeczytałam jeszcze raz, na nowo ten tekst, żeby dobrze zrozumieć Twój komentarz i nie mogę się z nim nie zgodzić, jednak... To jest raczej wiersz z gatunku: a może tak to sobie wytłumaczę, a nie: tak jest. Pozdrawiam serdecznie wnikliwego czytelnika, A.
  4. Ale jakich złych ludzi masz na myśli, Bazyl Prost. Konkretnie? Pozdrawiam, A.
  5. Zdzisławie, zaciekawiło mnie odrobinę, jakie dopowiedzenia zrobiłeś na własny użytek. Ale to oczywiście możesz zostawić, jako tajemnicę. Dziękuje za miłe słowo. Pozdrawiam, A.
  6. nie uświadamiałam sobie dotąd że nie uznajesz żadnych zasad (nie przejmuj się na pewno to ja zawiniłam) jednak nie przestanę uważać że niektóre słowa mają wyjątkowy ciężar i nie można im go odebrać
  7. Marku: dziękuję za tę życzliwość, aż tyle się nie spodziewałam:)) Pozdrawiam, A.
  8. Masz rację Natalio, jestem teraz w okresie, kiedy dużym sukcesem jest już samo nazwanie tych uczuć, i nie oczekuję od poezji więcej. Być może kiedyś do tego tekstu wrócę, zobaczę. dziękuję Ci za szczerą opinię. Pozdrawiam, A.
  9. Bazyl: Nieprawda, miłość to najsłodsze cukierki na świecie:) Pozdrawiam, A.
  10. bazyl, jaka niemożliwa, jaka miłość, przecież my się jeszcze nawet nie spotkaliśmy
  11. tulę twoją twarz w dłoniach """ ale ty się odsuwasz i ciągle krzyczysz """ a ja nie mam tyle siły
  12. Bardzo proszę o niepisanie komentarzy w stylu: to nie jest wiersz, albo to infantylne. Każdy ma prawo wyrażać się w taki sposób, jaki mu odpowiada. Wolałabym komentarze dopatrujące się jasnych stron. Pozdrawiam, A.
  13. dojrzałam do tego żeby to zakończyć do tego że nie można kochać kogo mi się podoba kara mi się dostała że śmiem sięgać uczuciami gdzie nie powinnam dziękuję za nauczkę teraz już nie potrzebuję rozmowy wiem że do niczego nie prowadzi smutek jest bardziej prawdziwy i pogodzenie z rezygnacją
  14. dziękuję za komentarz. Pozdrawiam, A.
  15. Krysiu, dobrze napisane. Ale czy nie jest raczej tak, że wyzwania dopiero uświadamiają niemoc, tak naprawdę? Pozdrawiam, A.
  16. Babo, a gdzie ten śnieg?
  17. andrzej barycz: Dziękuję za Twój komentarz. Wezmę go sobie do serca. Pozdrawiam, A.
  18. Mariusz Sukmanowski: Twoja kolej? Oszalałeś? A na co? Pozdrawiam, A.
  19. dziękuję, Krysiu. Rzeczywiście, najważniejsze to wyciągać właściwe wnioski. Pozdrawiam, A.
  20. Tylko znaleźć antidotum
  21. nie od wczoraj próbuję wyrazić to zaskoczenie naprawdę nic się nie dzieje a gesty nic nie znaczą kiedy myślisz że wypijasz do dna czyżby lecznicza solanka mogła mieć taki smak niby upomnienie czyś oszalała w tym śnie czy to jest noc czy dzień płaczę i śmieję się do siebie rozciągam spojrzenie niby spracowane mięśnie gęstość powietrza otumania nie ma wiele wspólnego ze zdrowiem chyba dlatego nie wierzę w życie pozainternetowe
  22. jad i złośliwości wielkiego szczęścia zachodem
  23. ok, jasne. Nie to nie, chciałam tylko zapytać. Pozdrawiam, A.
  24. Pewnie, jak patrzy na Ciebie tyle oczu ze zdjęć;)))) Nie wiedziałam jak najprościej możliwie wyrazić fascynację, i tak mi wyszło. Pozdrawiam, A.
  25. Adamie, dużo zrozumienia i miłości to podstawa tego interesującego wiersza. Pozdrawiam, A.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...