A.StronoMka

źle mnie zrozumiałeś, nikt nie powinien i nie chce być sam. Jeśli tak się zdarza, to znaczy, że ludzie nie mają empatii albo serca.

ciężki dzień ciało z betonu rozbite

Czytaj ze zrozumieniem Niech sobie każdy będzie jaki sobie chce, albo taki jak ja chcę, jeśli ma być przeze mnie.

Wiesz, przykro jest mi to mówić, ale dyskusja, którą tutaj wszczynasz, jest co najmniej niesmaczna. Widzę, że niewinny żart w Twoim towarzystwie urasta do rozmiarów machiny oblężniczej. Nie wiem jak Ty, ale ja, pozwolisz, na tym skończę. A. PS. Przede wszystkim mylisz pojęcia, a Twoja wypowiedź świadczy o niesamowitym ignoranctwie w sprawach biologii, jak również, niestety, o braku wychowania. Mam nadzieję, że jest to już wreszcie wystarczający powód, żeby usunąć Ciebie z tego forum. Jeżeli jednak tak się nie stanie i żywił będziesz nadzieję na dalszą rozmowę ze mną, jak najszybciej usuń ten komentarz i zaprzestań rozprzestrzeniania takich chorych poglądów, zwłaszcza pod moimi tekstami.

Osobiście widziałam wampiry, ale w kinie. A.

Dążysz do tego, żebym zaczęła Cię ignorować? Chcesz mi wmówić, że ten mizoginizm to Twój osobisty pogląd życiowy? A.

Kurcze, zgrywa zgrywą, ale miej litość. A.

Awarią jest rozprzestrzenianie takich szkodliwych treści. A.

Moje półki to też wariaty;) drzwi z kartek wejściem najmądrzejsze sentencje są nieczytelne

z kulturą patriarchalną. Kiedyś przynajmniej mężczyźni chodzili na wojnę, teraz cierpią tylko kobiety, to niesprawiedliwe Nie nie. Lubię ten świat i nie mam nic przeciwko różnicom międzypłciowym. A.

z kulturą patriarchalną. Kiedyś przynajmniej mężczyźni chodzili na wojnę, teraz cierpią tylko kobiety, to niesprawiedliwe Nie nie. Lubię ten świat i nie mam nic przeciwko różnicom międzypłciowym. A.

Z niczym; czekam na nadejście okresu. A.

martw się o siebie matka to nie to samo co niewolnica

nie mogę uwierzyć w szczęście przekonuję się że jest widzę tylko absurdalna niepewność zagłuszam moment celebracji slajdy z ułudy w liceum też być może dlatego zawsze potrzebuję asekuracji nie uzależnisz mnie zanim mechanizm lepszej opcji kiedy dostrzegam na horyzoncie magmowe zainteresowanie za bardzo ten dzwonek pozwala istnieć ciasno splecionym w kokonie istnieniem tak pełnym tęsknoty gdy wracam

Bardzo dziękuję, zawsze staram się pisać o życiu, jego radościach. A.

Rozumiem, ale nie mogę tego zaakceptować. Przyjaźń nie przejawia się w taki sposób, a ja nie chcę jałmużny. Mam nadzieję, że dam radę przez to przejść. A.

gdy dzieci przygarniasz nie ma szczęśliwszej chwili zabawa w pełni nasz świat kręci się wokół tych kilku prostych spraw zamykam oczy i liczę marzenia przybywają nieoczekiwanie jedno po drugim spełniasz je zanim się zmaterializują bo jesteś tu przy mnie na zawsze i w myślach

Bardzo sugestywnie opisany ułamek sekundy. Przeczytałam z przyjemnością. A.

spacery są cudowną porą czasu krzewy i drzewa rozkwitają uśmiechem zieleni labiryntując uliczkami cieszę się strachem niby całkiem zagubiona opadam z sił gdy nagle za zakrętem znajomy chodnik kurzy stopy razem ze słońcem uchylam się przed chmurami i nigdy więcej mi nie wmawiaj że uwodzę przypadkowy uwodzicielu

Dobrze Cię rozumiem, w końcu zawieranie związku małżeńskiego nazywane jest rozpoczęciem nowego, lepszego życia, widocznie w Twoim przypadku się to spełniło. Gratuluję i pozdrawiam. A. ps. ale spróbuj jeszcze trochę popracować nad tym tekstem, może być lepszy:)

Ciekawy tekst, bo "pisać wiersze trzeba umieć". Jeden z lepszych, jakie tu dziś czytałam. Kobiecy. A.

Słowa wielu rzeczy nie unoszą, takie już są. A.

Powiem Ci, Alicjo, że aż mi w gardle zaschło;) Jeśli tak mamy, to chyba dobrze? :)) A.

Tośmy, fakt:) A.

Ach, w takim razie pomyliłam się w inerpretacji Twojego wiersza, trzeba było napisać po ludzku. Winszuję, A.