Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Henryk_Jakowiec

Użytkownicy
  • Postów

    10 570
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Treść opublikowana przez Henryk_Jakowiec

  1. Lecz skorzystać przecież mogli z pogotowia … ślusarskiego. Gość przyjechałby z palnikiem i odpalił im … ten, tego. Potem wstawiłby protezę przez reklamy zachwalaną (by służyła im obojgu) - twardą i profilowaną.
  2. Przez krętacza, czy krętego jedno wiemy dziś kolego gdy zbyt mocno walą w dzwony czasem rodzą się androny kształtu tak niepojętego. Nie mów, że on tą posturę miał bo jego matka z knurem pasąc świnie przebywała i się krętym zabawiała bo być może ciut nasienia jest efektem urodzenia gościa tak pokręconego choć z natury łagodnego.
  3. Lecz Marucha ma i rucha (precyzyjnie mówiąc – Ruską) co to globus w pół przecięty pewnie skrywa pod swą bluzką. Chociaż o to nie spytałeś powiem bo widziałem w lesie jak Marucha na deserek po obiadku grzmotnął Czesię. Powiem Tobie jeszcze więcej bo widziałem także Sułka - i już nie wiem, czy w tym lesie zawiązała się sex-spółka?
  4. Powróciły dawne lata wspomnieniami oczywiście kiedy się bawiło w Indian lecz pamiętam je ciut mgliście. Gorzej było z pióropuszem choć „drobiowe” okolice piór wyrywać nie kazali, kto? – wiadomo, że rodzice. Z uzbrojeniem było lepiej a więc łuki oraz strzały dla czeredy dzikich Indian zawsze szyku przydawały. Żeby strzała dalej „niosła” to się kule zdobywało, odrzucało proch i łuski z „czubków” groty się sprawiało. Oj niejeden białoskóry na swym ciele nosił rany gdy przypadkiem lub z ukrycia był przez Indian ostrzelany. Książkę można by napisać opisując te zabawy ale ja jej nie napiszę bo do tego nie mam wprawy.
  5. Przez pieszczoty aż tak czułe? Czy przez letnią kanikułę?
  6. Zbyt stanowczo zwarła szczęki a w nich coś się zakleszczyło i pomimo łez, udręki, ciągle trzyma, nie puściło.
  7. Zakończyły się wybory lecz słup nadal oblepiony będzie ciągle przypominał … jak ksiądz w czasie mszy z ambony.
  8. Owszem, najpierw przymilanie no a potem … grillowanie, a że wieczór był trunkowy więc posłanka do alkowy zaprosiła posła tego by przepytał ją z ustnego.
  9. Tylko po co ta peruka skoro nawet na prywatkach nie obnażał się przed nikim zawsze chodząc w krótkich gatkach. Panie też mu wytykały, że nie umie się zachować kiedy nie chciał być w negliżu i do porno zdjęć pozować.
  10. Jeśli siku no to jeszcze sprawa jest do wytrzymania lecz wiadomo, że i kaczka nie obejdzie się bez srania. Popadają BOR-owiki odurzeni tym fetorem i kto wtedy będzie trzymał straż i pieczę nad kaczorem.
  11. Są też inne suki i chociaż nie bure niejednemu kiedyś zalazły za skórę albowiem te suki miały swoich panów, tych zdeprawowanych kundli i baranów, co za miskę strawy (były w nich pomyje) radował się debil, że bliźniego bije.
  12. Cóż, niektóre bohomazy albo rzeźby z pianej ręki sobaczone przez krytyków także mają swoje wdzięki.
  13. Cóż, gajowy chuderlawy a tu trzeba płuc i wprawy. Trzeba nieźle się nadymać aby później ją wydymać.
  14. Rosną też makówki oraz inne zioła niby to przypadkiem chociaż obok szkoła.
  15. Dużo ofert słup pomieści, nawet te szemranej treści bo gdy hasła tępe, głupie to ich miejsce na słupie.
  16. Chyba że te rządy tylko po wypłacie zanim mama kasę zdeponuje tacie.
  17. Po co diety skoro można trącić sobie szaszłyk z rożna wypić piwko, zjeść kaszankę i zaliczyć eks posłankę.
  18. Lecz na przykład dla bociana ma być wyżej zawieszana, żuraw też się zastanawia no bo przecież dla żurawia nie zawieszą przy podłodze bo go tym pokażą srodze a żyjemy w państwie prawa więc kluczowa to jest sprawa. Ja za swoje rozwiązanie co się wiąże z zawieszaniem mogę dzielić się profitem gdy umieszczą pod sufitem i dostawią tam drabinę by do muszli lać urynę mogły ptaki duże, małe … - czyż to nie jest doskonałe?
  19. Bo to właśnie dzięki sztuce zagustował on w peruce przez co zmienił uczesanie ot i wszystko drogi panie.
  20. A wszystko dlatego, że ta suka stara. Na każdego burczy, od mej szpary wara.
  21. Nie znam aż tak dobrze ja tego fryzjera a więc Ci nie powiem co sobie wybiera.
  22. Henryk_Jakowiec

    Wodzi-rejsy

    Oj pływali, pływali na niejednej fali i niejedną flachę przegryzali ciachem.
  23. Przedtem był on chyba szklarzem i niechcący zbita szyba przemieniła go w to monstrum bo inaczej pewnie chyba od poczęcia tak nieludzko przez los został pokręcony i z pewnością po pijaku przez krętacza był spłodzony.
  24. Nie przejęzyczył się Pan poeta lecz wymyślone przez siebie słowo byle mu tylko zagrały rymy wkleił na wydrę i obcesowo.
  25. Niech uważa sobie płotka gdy na swej drodze spotka dajmy na to grubą rybę co to dla niej zrobi bibę, wykorzysta ją a potem pozostawi gdzieś pod płotem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...