Henryk_Jakowiec
Użytkownicy-
Postów
10 570 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
42
Treść opublikowana przez Henryk_Jakowiec
-
Zarzekał się bocian
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Lidia Maria Concertina Wiem o boćku bo ja obok zaczajałem się na ryby w końcu połamałem wędkę kosz do ręki i na grzyby. Pozdrawiam -
Zarzekał się bocian, że nigdy nie będzie polował na żaby i słowa jak dotąd dotrzymał bo chciał zapolować kraby. Przykucnął wśród roślin na wydmie bo rzecz ta się działa na plaży i czeka cierpliwie i czeka choć słońce zabójczo dziś praży. Dzień cały mu zleciał na czatach a wieczór go wygnał do gniazda w którym to bociek przemyślał, że to nie dla niego ta jazda. Nazajutrz, gdy było burzowo ponowił on swe polowanie po dziób się zakopał w piasku i tak to rozpoczął czekanie. Synoptyk przewidział pogodę bo nagle ulewa i grzmoty i rozszalało się morze a bociek nie zabrał kapoty. Porównał ja bym go do kury a nawet to mógłbym do nitki bo tak przemoknięty nasz bociek od deszczu wręcz zrobił się brzydki. Porzucił jadłospis o krabach poleciał na łąkę przy stawie i to jest już koniec wierszyka bo żaby ukryły się w trawie.
-
@M_arianna_ Amelia ma, ile ma?
-
@M_arianna_ Ot, sandały - ład na sto.
-
@[email protected] Moje dzieci już dorosłe dla nich żadna to nowina w dividi to oglądali nie musieli iść do kina. Pozdrawiam
-
@[email protected] @[email protected] Mówią czym skorupka ale czas to zmienić i nie patrzeć biernie w nauce nie lenić. Pozdrawiam
-
@M_arianna_ A klei wielka?
-
Wymierzona sprawiedliwość
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kieca obleci gorzej z nagością. Złamaniem ślubu i niewiernością. Pozdrawiam -
Wymierzona sprawiedliwość
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Szkoda, że to było na Dzikim Zachodzie takie rozwiązania u nas nie są w modzie. Żona zdradza męża a mąż zdradza żonę sąd żonę traktuje jak świętą ikonę. Pozdrawiam -
Wymierzona sprawiedliwość
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Stracony Pomajstrować owszem mogą bo naprawić trzeba bryczkę nasz zaradny, dzielny kowboj Karolinie dał zaliczkę ta pobiegła do sklepiku i wydała, co do joty na przewiewne modne ciuszki oraz babskie bibeloty. Pozdrawiam -
Wymierzona sprawiedliwość
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kowboj nie zna strachu dowodem w tym względzie chociażby rodeo przykładem niech będzie. Pozdrawiam Nie wiem tylko, za co karać Karolinę według mnie niewinną uczciwą dziewczynę. Pozdrawiam -
Wymierzona sprawiedliwość
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Ana Kiedy żona zawsze wierna to jej z głowy włos nie spadnie zdrada musi być karana - w dole, w trumnie leży na dnie. Pozdrawiam -
Wymierzona sprawiedliwość
Henryk_Jakowiec opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kiedy Johnny padł rażony to nie zmogła Johna kula ale moment, gdy mej żonie obsunęła się koszula. Bezwstydnica nie uciekła tylko nadal nago stała niczym posąg marmurowy chociaż się na nogach chwiała. A czekała i to pewne aż się Johnny ocknie, wstanie bo na niego miała parcie w głowie było zaś kochanie. Wiem to, choć nieoficjalnie od gosposi Karoliny, bo widziała to zdarzenie podpatrując przez szczeliny. Ja w tym czasie gnałem bydło na skup aż do Arizony będąc święcie przekonany o wierności mojej żony. Po powrocie gdym już posiadł informację, co do zdrady postąpiłem tak jak kowboj bo szanuję te zasady. W ręku trzymam broń nabitą cztery kule to z zapasem żona padła na werandzie no a Johnny tuż pod lasem. Tak to kiedyś się karało samodzielnie i bez sądu o czym mówi ten mój wierszyk do czytania i oglądu. -
Kawaler w delegacji
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@[email protected] Jak na myśli masz wódeczkę to mi nalej, choć troszeczkę na początek no a potem wódzia zwali nas pokotem Pozdrawiam -
@[email protected] Nie chcę takich udogodnień wolę wolny biedę klepać a nie siłą przymuszony zakapiorom konia trzepać Pozdrawiam
-
@[email protected] Nauczyciel czasem zełga bywa sam niedouczony i pomiędzy nagą prawdę wstawi nieraz i androny. Pozdrawiam
-
@[email protected] Gdy koło mnie siądą szpiedzy koleżanki lub koledzy co usłyszą podpowiedzą na 100 procent będę z wiedzą. Pozdrawiam
-
@[email protected] Ja w to wierzę no, bo właśnie to nie bajki ani baśnie tylko zwykła proza życia za fałszywkę marsz do kicia. Pozdrawiam
-
@[email protected] Żeby siedzieć w samym środku trzeba na bok się rozpychać ja tam wolę siedzieć skraju choć nie wszystko będzie słychać. Pozdrawiam
-
@[email protected] Droga życia ma rozstaje oraz liczne drogowskazy gdy wybierze się właściwą życie przejdzie nam bez skazy Pozdrawiam
-
Walcz o swoje marzenia
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@A-typowa-b Pesymistą ja nie jestem a więc patrzę pozytywnie nawet wtedy, kiedy ten ktoś zachowuje się wręcz dziwnie. Pozdrawiam -
@[email protected] Od pradziejów była walka i o ziemię i o wpływy a dostawał zawsze w dupę ten potulny, litościwy. Hardy zawsze parł do przodu i choć cały krwią zbroczony dumny z tego, że mówili oto ten niezwyciężony. Pozdrawiam
-
@[email protected] Na myśl mi nawet to nie przechodzi nie brałem, kiedy byliśmy młodzi tak samo teraz na stare lata nie będę robił z siebie wariata. Pozdrawiam