
dawniejbezet
Użytkownicy-
Postów
661 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez dawniejbezet
-
Kołysanka pozbierana
dawniejbezet odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Oszybka w tytule?... Rrrrrozumiem. Pozdrawiam -
Cóż, bywają sowy i skowronki, ale najważniejsze, żebyśmy zdrowi byli. A rzeczywistość i tak skrzeczy (sroczka kawkę...).
-
ona tylko zmienia etykiety
dawniejbezet odpowiedział(a) na Jolanta_S. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ja się mu nie dziwię, że wybiera inny szlak... -
Da capo al...
-
"kołysanką naiwnym" - czy to ma być "kołysanką dla naiwnych"?! (olśnienie). Reszta zwartka, otwarta pointa kłamie wcześniejszym deklaracjom pl-a, ale chwali życie. pozdrawiam
-
Nie wiem, co z tą pointą?????? Pozdrawiam
-
Pozwól, że zrobię kilka poprawek, żeby uwypuklić zamysł i poprawić (?) kształt wiersza... Zabawne. Pozdrawiam
-
papier
dawniejbezet odpowiedział(a) na Irene Charles utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Konsekwencję należy doceniać. Ale - to nie jest to. Szkoda. Pozdrawiam -
i co powiesz kochanie
dawniejbezet odpowiedział(a) na Jolanta_S. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
walec?... -
Matczyna muzyka
dawniejbezet odpowiedział(a) na Leokadia_Koryncka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Pani Leokadio - wzruszające, rzewne, smutno-liryczne, czułe. Szkoda, że nie do przyjęcia. Nie lubię, gdy Pani tak pisze, proszę po swojemu. Pozdrawiam -
Nie sprzeciwiam się światu, ja potzrebuję tylko papieru
dawniejbezet odpowiedział(a) na Irene Charles utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
I z tego proszę zrobić wiersz, reszta niech zostanie - milczeniem. Widać pazurek w "bezsexownych" i "zwierzętach internetu" - proszę się skupić na tym, na takiej próbie skondensowanego nazywania świata, papierniczy omijając szerokim łukiem - mniej znaczy nie tylko mniej, ale często - lepiej. Pozdrawiam -
Zapisałbym koniec w jednym wersie - to sztuczne stopniowanie. Nie rozumiem "gramatyki" w "kołysanką naiwnym". Niezłe curriculum vitae! Pozdrawiam
-
Do połowy zastanawiałem się, co autor zrobi z tak "napiętym" tekstem: jakaś bomba? albo przynajmniej balon do przekłucia... A to baja przyszła do nas - proszę więc to między bajki włożyć. Pozdrawiam
-
o śliwkach
dawniejbezet odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tytuł do przeplantowania! Proponuję poprawić przęsło w dwóch miejscach. Śliwowicy nie lubię (nie toleruję nawet myśli o niej - to wynik traumy po zatruciu!) Pozdrawiam -
Chasydzi
dawniejbezet odpowiedział(a) na Marat_Dakunin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dobry tekst, bez sztywniackiego faszerowania "wiedzą". Nie wiem, czy mamy ten sam film na myśli (ja znam taki jeden w wersji polskiej wg książki... ale ani autora, ani tytułu nie pomnę teraz...), ale klimatem wiersz mi go przypomniał. Pozdrawiam -
Nocne latawce
dawniejbezet odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Co to są "podniebne latawce" (bo ja znam tylko uziemione). X. - to pytanie na serio. Nie podoba mi się nadmiar wierszów i oszaleństw. Podoba mi się bardzo szlagwort: śmiesznie śmielsza (ta mała....... dziś i jest....) Pozdrawiam -
Czy Angelo istnieje?
dawniejbezet odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Panie Jerzy Szymochnik (vel liliano szymochnik, Super Tango etc.). www.poezja.org/debiuty/profile.php?id=24463 Takimi wpisami przynosi Pan wstyd miastu Żagań oraz Publicznej Szkole Podstawowej, jako jej absolwent (w roku 1973). Pierwsze wyboldowania to nic innego, jak zwyczajne pomówienia, nie dość, że pozbawione podstaw, to naruszające regulamin. Ostatni podkreślony passus, to efekt odpryskowy choroby, która toczy nasze społeczeństwo. Widać, że pobiera Pan nauki u mistrza oczywistych oczywistości, patrzy oczami byłego ministra, który w prosty sposób chciał uzdrowić wszystko (nawet sektor medyczny ze wskazaniem na transplantacje). Tylko, że pomylił pan strony internetowe. To sekcja literacka - a nie agenda partyjna. Pozdrawiam PS. Dostał Pan ostatniego bana za plagiatowanie, czyli kradzież, proszę nie stroić niewiniątka. PS. Pani marianno - proszę nie tworzyć rzeczywistości - jeśli pani nie wie na pewno, najlepiej nic nie mówić. -
Proszę pisać ad personam (lub przynajmniej czytać z... uwagą). Do usług Pozdrawiam
-
Wypominki. Twoja mama
dawniejbezet odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
W czym problem? Czy nie masz na co spaść? X. - w takim razie: I'm sorry... Pozdrawiam -
Wypominki. Twoja mama
dawniejbezet odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bardzo słuszny wiersz (do bólu). Pozdrawiam -
Agrafka pod prześcieradłem! Widać była, bo poplątała naturalne, pierwotne z wysublimowanym, szkoda że manierycznym - w "odczuciach" (ale: de gustibus...). Może nawet to dobra droga, ale jeszcze wiele jej przed Autorką. Pozdrawiam
-
Kadr
dawniejbezet odpowiedział(a) na Leokadia_Koryncka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Migawki, kadry - ok, ale coś z tego niech wynika, jakieś myśli rozsnuwa. Nie podoba mi się kanciastość "nie są w skardze" - poza tym sugeruje, że się skarżą tylko... mechanicznie, jakby po ludzku powiedzieć: nieszczerze. Przydałby się Boski Kalosz do zhaikowania tego. Pozdrawiam -
To jest przykład, jak nie powinno się nawet PRÓBOWAĆ pisać. Mgły zasłoną nasączyła? (Horror z ulicy Wiązów). "nąć"
-
Kadr
dawniejbezet odpowiedział(a) na Leokadia_Koryncka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Co znaczy "drzewa w skardze"? reszta to obrazek (ale jeszcze nie wiersz). Pozdrawiam -
muzyka
dawniejbezet odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dla mnie tyle zostaje z tego wiersza. Jakby jakaś "brzydka" Muza zaczadziła Cię Autorze od drugiej zwrotki (błogi spokój, zakamarki duszy, paleta doznań - to nie jest kultura literacka, tylko powtarzactwo). Sorry. Pozdrawiam