Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Agnieszka_Horodyska

Użytkownicy
  • Postów

    680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Agnieszka_Horodyska

  1. Zmieniłam :) Może nie jest to coś, co nazwałabym ideałem i spełnieniem snów o poezji pięknej i lirycznej, które zresztą nigdy mi się nie śniły, ale do tej pory trudno mi było uwierzyć, że cokolwiek można zmienić w gotowym utworze :D Pozdrawiam, jeszcze raz dziękuję za uwagi i proszę o kolejne :)
  2. Nowa stała czytelniczka - tak :) Niestety lub na szczęście z tendencją do niepohamowanego zachwycania się.
  3. Dziękuję za odwiedziny oraz rady :) Będę chciała dużo zmienić, może "=" na "to" ale chyba też całe zakończenie, tylko jeszcze nie mam pomysłu. Pozdrawiam!
  4. Co za poetyckie porównanie do bycia spłukiwanym w wiadomym miejscu ;) Ale mimo to poetyckie! Stąd, jestem zachwycona. Jestem bardzo zachwycona. Nie potrafię sobie wyobrazić lepszego wprowadzania w świat refleksji zawiłym, nazywającym i nadającym rangę słowem. Minimalnie przypomina mi to Herberta, zwłaszcza "oto szarość.". Więcej skojarzeń nie posiadam, ale ten tekst jest mi bardzo bliski, czy może ten sposób myślenia. Dzisiaj napisałam krótkie coś do warsztatu, ale PRZED przeczytaniem tego wiersza, więc znak zapytania nie jest plagiatem :) Pozdrawiam i życzę natchnienia.
  5. Stoi między nami niemy znak zapytania Wielka niewiadoma nie do rozwiązania Żeby tak mieć pewność chociaż cień pewności Twoją dłoń utulić byłoby dużo prościej
  6. Dawid, wiem tylko, że tak piszesz ;) Postaram się jakoś to pozmieniać i dziękuję za miły komentarz :D
  7. Także pozdrawiam i dziękuję :)
  8. Ela, jakoś bardziej mi pasowało pisanie z interpunkcją, ale może potem zmienię, bo to czasami przeszkadza zamiast pomagać :) Dziękuję za komentarz :) (Napisałam najpierw "komentasz"...) Jacek, też dziękuję za kometasz, szczególnie za uwagę o rytmie. Potem też może jakoś to wyrównam. Pozdrawiam!
  9. Miałam na myśli właśnie ten rym przybliżony :) Nie lubię zwykle rymów częstochowskich (choć lubię Częstochowę). I na pewno masz rację, że tak jest lepiej. Pozdrawiam :)
  10. Skąd ból w tym wierszu i skąd strach? To tak ludzkie, że prawdziwe. Bardzo do mnie przemawia. I liryczne jak nie wiem co :) Trochę jak Gałczyński. I "strach ponad to życie", nie życie ponad strach! I jeszcze wciśnięta gdzieś anatomiczno-liryczne podejście do wnętrza człowieka, który przestaje w ten sposób być tylko tym, jakim go inni widzą i jakim się widzi w lustrze. Nie jest już trójwymiarowy, ale... multiwymiarowy ;) I co to za drugie usta? I jak słodkie i chłodne są kropelki brzasku! Ojej. Pozdrawiam :) (No i rytm szczególny, bardzo śpiewny.) (Szkoda mi tylko braku jednego rymu.)
  11. A może jednak kocha ;) ? Bardzo podoba mi się budowanie na zaprzeczeniach, pozdrawiam!
  12. A ja kupuję ostatnią zwrotkę :) I życzę pomyślności w poszukiwaniu niebanalności :) Pozdrawiam!
  13. W Twoich promieniach Myśli się rodzą jak Ty gorące Nie zachodź Słońce Ty je obdarzasz Blaskiem przytulnym przez chmury gęste Błogosławieństwem Żywymi czynisz Mając radośnie zimny cień strachu To może zachodź Co mi po chwili Kiedy marzenia stare młodnieją Niech osiwieją Co już się chowasz A co z rozmową o nowej drodze Ja się nie godzę Do Twojej twarzy Oczy podnoszę nic nie widzące Nie zachodź Słońce
  14. Chciałabym dostać taki wiersz :) Pozdrawiam
  15. Niektóre zwrotki zupełnie mi pasują, "brzmią" i w ogóle, a inne nie. Za to przesłanie wydaje mi się być wyraźne - noc romantyzmu i świt pozytywizmu oraz to, co się z tym wiąże, także dla Asnyka. Prawda? "tylko żal, że to już nie serca pora..." - też tak myślę. Pozdrawiam i POWODZENIA!
  16. Wiersz jasny i budujący :) Dziękuję :)
  17. Ostatnia zwrotka wywołała we mnie pewne poruszenie! A myślałam, że nie lubię słów pisanych wielkimi literami, zwłaszcza w wierszach. Tu pasują! Pozdrawiam i życzę Ci miłych przygód z poezją :)
  18. Dlaczego NIE :) ? Wytworzyłeś fajną rytmikę i rymy, działające na wyobraźnię obrazy poetyckie, jak o wiele za dużo pszczół w jednym ulu (jeśli dobrze rozumiem). Poza tym mam wrażenie, że czytam wiersz osoby w depresji, albo...hm... na przykład... jakiegoś wyklętego romantyka ;) A przecież taki chyba miał być efekt? Podmiot liryczny nie wygląda na bardzo szczęśliwego. Pozdrawiam :)
  19. Tak, teraz rozumiem. Z wiersza wynika, że wszystko jest takie... względne, że nie ma jednej moralności. I podmiotowi lirycznemu chyba to się nie podoba? Cieszę się, że mogłam skomentować ten wiersz, lubię takie rozmyślania. Pozdrawiam :)
  20. Bardzo cieszę się, że śpiewana :) Rzeczywiście - jest osiem, ale czy nie brzmi jak siedem?
  21. Dziękuję Wam za komentarze i sugestie. Zmieniłam końcówkę, a wersy chyba mają po siedem sylab, bo inaczej źle by się śpiewało ;)
  22. Dziękuję za przychylne słowa i w ogóle za przeczytanie, a może i zaśpiewanie :) ? Pozdrawiam.
  23. Nastał wszechpotężny mrok Noc spowiła nawet dzień Tylko jedna świeczka drga Tylko jeden rzuca cień Poskręcany dziwny kształt Jakby głowa jakby tułów Może to złowieszczy faun Dziwny refren jego słów "Zamknij oczy daj mi dłoń Jeszcze ciepła jeszcze drży W mej krainie dam ci tron Bo widziałem twoje łzy" Widzę wokół mnóstwo gwiazd Czuję w piersi nagły ból Królowania nadszedł czas Niech przybędzie tylko król
  24. Dziękuję za komentarz i przyznaję rację :) Już poprawiam i pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...