
Marek Konarski
Użytkownicy-
Postów
1 110 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Marek Konarski
-
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:))))))) c'est ca! :* Społeczna pasja nakazuje mi występować w roli zszywacza ;)) -
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Najważniejsze, to wczuć się w potrzeby czytelnika ;)) Dziękuję. :) -
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
co jest? z ligi mistrzów do okręgówki wiersz poleciał, Marek przecież na orgu jest droga jednokierunkowa, a nie wsteczna wiersz znam i nie wiem czego się spodziewasz wrzucając go na P, przecież Z już wszystko powiedział, no chyba że że szukasz afrodyzjaków, ale o to cię nie posądzam;)) wiersz jest dobry, tylko wciąż nie rozumiem zabiegu z nurtem wstecznym, dlatego pytam: Marku, why? r Odpowiedź jest tak prosta, że aż oczywista :) Na orgu funkcjonują dwa niezależne, samorządne ;) i (z niezrozumiałych względów) obce sobie fora, o symbolicznej wymianie "międzygatunkowej" (to raptem paru "zagończyków"). Ich poziom jest zbliżony (raczej średni) i na każdym z nich jest parę osób, do których lubię mówić, i być przez nie słuchany :) Biały, to po prostu inna, kolejna grupa czytelników - ani lepsza, ani gorsza... Dziękuję. :) -
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję. Konarski :) -
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak się imię "urodzi", peel będzie miał pewność ;) Dziękuję. :) -
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
samotnośc na obczyznie jest straszna, wiem coś o tym.. pięknie piszesz, świeżo!!! inaczej podobasie macham :))) Samotność, jest obczyzną duchową. Czasami duchowa nakłada się na geograficzną... Dziękuję. :) -
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wyobraź sobie czytelniczko, że zostałać zgwałcona (sytuacja emocjonalna peela jest zbliżona)...Czy byłyby słowa zbyt "gryzące", gdybyś próbowała to opisać... ? Dziękuję. :) -
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ucieczka we śnie, bardzo chcemy i nie możemy nawet ruszyć ręką... I tam i tu, dziękuję. :) -
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ucieczka donikąd, nie jest dla peela ostatecznością (wymuszonym działaniem), to raczej mylny trop, sygnał rozpaczliwie oczekiwany i złudny... Dziękuję. :) -
Matko boska osobista Tyle bym zachował :)
-
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Takie czasy, wszystko psieje, nawet brylantowe kolie :)) Nigdy więcej wojny ! ;) Dziękuję. -
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję. :) -
jaśniejszy odcień czerni
Marek Konarski odpowiedział(a) na Agata_Lebek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mały, zgrabny wykład na temat Yin i Yang :) "najciemniejszą odmianą bieli jest czerń" Wers zbędny, nieco odstający. Yin i Yang, to siły uzupełniające się ale nie tożsame, a tak by należało czytać ten wers :) -
Niestety, konglomeratowość odcisnęła się nieco na wierszu :) Przerzutnie tylko potęgują wrażenie nieprzystawalności obrazów : sucha bryłka (konkret) = odbicie (wrażenie wzrokowe) = pływający zlepek wrażeń (więc mokry,trudny do kruszenia i usypywania). Łapię i akceptuję sens, nie przyswajam formy. :)
-
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
cisza dwadzieścia stopni poniżej słowa biały zaspany underground las dymi już cieniem wykrusza sadzę wron za godzinę za plecami wybuchnie miasto wepchnie pięści w uszy modlę się o jakikolwiek kształt imię wyłamane z żebra trop jak smagnięcie śniegu ucieczka donikąd -
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zapewniam, że wrony z mojego wiersza, to zwykłe, poczciwe ptaszyska, nie angażujące się społecznie i politycznie :)) Dziękuję. a nie mówiłem nic o wronach, chociaż rozumiem, że to może się kojarzyć najbardziej :) Każdy wers tego wiersza przypomina mi klimat pierwszego dnia. Cisza (medialna też, tuż przed generałem), "biały zaspany underground". Nie pamiętam już temperatury na zewnątrz, ale ta wewnątrz, po sławetnym przemówieniu, spadła chyba nawet więcej niż 20 stopni, niektórym mowę całkiem odjęło. "Pięści w uszach" od tej ciszy czuło się i potem. Mógłbym tak dalej, z "dymiącym lasem" (czyżby cień Birnam?) po "ucieczkę donikąd" włącznie. Ale to tylko mój odbiór, niekoniecznie zgodny z zamierzeniem Autora. I dobrze, tym lepiej dla wiersza. :) Rzeczywiście, można tą interpretację wyczytać z tekstu, podobnie jak parę innych :) Trochę mnie to niepokoi ale uspokajające jest to, że każda zachowuje wierność podstawowej, biało - czarnej konstrukcji emocjonalnej, rzeczywistości "wewnętrznej" :) -
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No i co mądrego, może autor w tym momencie napisać... ? Dziękuję. :) -
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzieci doliczyłem się już troje... ;) Wygląda na to, że wiersz stanowi pewną elastyczną, emocjonalną konstrukcję, ramę, na której czytelnicy rozpinają własne "płótna"... :) Już się nie doliczysz ;)) Inspirujący jest !:) Wiersze, nie chomiki, dam radę :) -
Sex afera z nieumyślnym zabójstwem w tle
Marek Konarski odpowiedział(a) na Sam jeden utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Współczuję wyobraźni...hmm...literackiej ;) -
parapet twoje nogi
Marek Konarski odpowiedział(a) na Dawid D. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kiedy "młodość" ma przed oczami nogi fikające w okolicach parapetu, to nie tylko kaleczy język, zapomina, że go w ogóle ma... :)) -
stary człowiek i morze
Marek Konarski odpowiedział(a) na hubertk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O czym szumią dłonie, co wielkiego można w nich zamknąć ? Dłonie opowiadają morze, morze opowiada dłonie... Dłonie składają się w łódki, bo w cóż innego mogłyby się złożyć.. Puste łódki, jak muszle... morze układa je na brzegu, to co wielkie zostawiając sobie... Wiersz jest skromny objętościowo, bo "tak się zamyka rzeczy wielkie w małe" ;) Jesteś autorze konsekwentny. :) -
z tomu"Płonąc w wodzie, tonąc w ogniu' Ch.B.
Marek Konarski odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Równie dobrze mógł Bóg powiedzieć : widzę że stworzyłem wielu ludzi lecz tak niewiele szczęścia ;) Bóg to możliwość, szansa, dar obecności - początek... Koniec (spełnienie), to już ludzka sprawa :) -
manowce
Marek Konarski odpowiedział(a) na Agata_Lebek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie rozdziobią nas kruki Ni wrony, ani nic! Nie rozszarpią na sztuki Poezji wściekłe kły! Każdą "potworę" (manowce) można oswoić, udomowić, a wtedy nabiera cech wiernego, postrzelonego i "potwornie" sympatycznego kundla :) -
parapet twoje nogi
Marek Konarski odpowiedział(a) na Dawid D. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W tym szaleństwie jest metoda, jak mawiał klasyk ;) Bałaganiarskie, ale ma pewien urok - tak pachnie młodość :) -
biały bielszy czarny
Marek Konarski odpowiedział(a) na Marek Konarski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przesunąłbym nieco akcent z piekła rzeczywistości, na piekło niemożności - to pierwsze wynika z drugiego... :) Dziękuję. No tak, ja właśnie o tym: niemożność znalezienia bliskiej osoby, bratniej duszy - niemożność zbliżenia się do siebie dwojga ludzi w tym piekiełku. Tutaj zarówno pierwsze wynika z drugiego, jak i odwrotnie - sprężenie zwrotne. Takie jest moje zdanie. Cywilizacja jest samonapędzającą się machiną. Churchill powiedział kiedyś "demokracja jest złym ustrojem, ale nikt dotąd nie wymyślił lepszego". Myślę, że twierdzenie to sprawdza się nieźle również w przypadku cywilizacji :)