
WiJa
Użytkownicy-
Postów
2 921 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez WiJa
-
Zawsze to na tym polega, żeby na coś zwrócić uwagę. A nawet na tym, żeby się w czymś rozsmakować. Smacznego więc wszystkim życzę i wszystkich pozdrawiam. Ale też nie chodzi mi o smakowanie samymi kubkami smakowymi.
-
siebie już dawno zawiodłem a co dopiero kogoś - już się więc nie muszę gimnastykować martwić nie muszę zabiegać łapać mieć mądrzyć się - ale też nie muszę udawać że mi już na niczym nie zależy bo mi właśnie zależy na tym żeby już mi na niczym nie zależało - żeby już nic nie trzymało mnie w szachu - pewnie dlatego ciągle z uporem maniaka modlę się i wmawiam sobie że za kogoś kto już dawno odszedł - a prawda jest taka że tak chcę i wszystko robię żeby mi było lżej wszystko czyli ostatnie dni życia znieść -
-
Nie ma co wyjaśniać, być może ten wers słuchowo jest potrzebny (do pewnego rodzaju gry słownej, /bądź/ napięcia) ale też jest masłem maślanym z poprzedzającym wersem. Dla mnie więc zbędne są te dwa nie gaśnie słowa, bez nich jeszcze lepiej (także na ucho) ostatnie wersy wiersza się mają. Pozdrawiam i przepraszam, że robię z igły widły.
-
Pasie mi ten wiersz (jak dla mnie dwuczęściowy), zresztą tak samo z ilustracją (słuchową i wzrokową), jak i bez, czyli samoistnie. Pewnie dlatego, że potrafię sobie coś wyobrazić, a więc zobaczyć oczyma i usłyszeć uszyma wyobraźni. Ale trzeci wers od końca (w drugiej części, nie licząc uśmieszku) bym już sobie darował. Pozdrawiam
-
Byliśmy (tacy obłędni) chociaż jeszcze jesteśmy
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Alina Służewska Nie dziękuję. Cieszę się. Pozdrawiam -
Byliśmy (tacy obłędni) chociaż jeszcze jesteśmy
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Byliśmy jak dwa błędne ogniki ale to tylko jak dla siebie bo jak dla kogo a takich było jak na kopy (nawet naszych kompanów) to byliśmy jak dwie przybłędy - na co komu tacy potrzebni. No to już nie jesteśmy. A tak chciałoby się wszystkiemu zaprzeczyć wszystkim powiedzieć że jesteśmy tacy obłędni. A tu nawet nie wiem gdzie jesteś (poza tym że już daleko) i nie wiem gdzie ja sam jestem. -
Bo Ty wiesz czym jest poezja. Ja na pewno nie wiem, ale wiem, że mój wiersz świadczy o mnie, a Twój komentarz o Tobie. I to mi za wiele wystarczy (wiedzieć). Pozdrawiam
-
bo ja mam być uprzejmy i dziękować za to że ktoś czyni swoją powinność - żeby nie powiedzieć że robi to co jest jego psim obowiązkiem chociaż bardzo dobrze wiem że nie ma większej a nawet innej wdzięczności Bogu niż dziękczynienie człowiekowi - ale chyba nie bardzo takiemu który uczynił sobie z wdzięczności Bogu źródło dochodu
-
...................nie dziwię się. Ale ja się dziwię Twojej tendencyjności i małostkowości. Już chyba dogoniłaś, a nawet prześcignęłaś Mithotyna. Pozdrawiam
-
Czytając ten wiersz, po prostu i na nowo żyję. A ile razy czytam, tyle razy żyję. Pozdrawiam
-
Co jest i nie jest (tym czym jest albo tym za co uchodzi)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tetrycy właśnie mają to do siebie (mowa o grafomanach takich jak ty), że w winfantylno-narcystyczny sposób.........................potrafią tylko biadolić i narzekać odreagowując tym samym własne deficyty, w czym właśnie niewątpliwym mistrzem jesteś ty na nic "poetyckiego" ciebie nie stać.......................to wymyśliłeś sobie, że to wina świata, dlatego zawsze z takim uporem maniaka drapiesz pazurami każdą, negatywną wypowiedź..............z czysto grafomańskim zaparciem... Po pierwsze, jak już cytujesz, to cytuj do kropki. Bo równie o Tobie świadczy twórczość poetycka, jak i krytyczna. Po drugie to nikt tak jak Ty sam nie biadoli pod tak wieloma wierszami. I kto tu więc za kim chodzi z uporem maniaka przedstawiając negatywnie wiersze, które najczęściej wale na negację nie zasługują. Ale za to Ty sam tak (czyimś kosztem) wyśmienicie się lansujesz. Buduj się więc nie poniżaniem innych, tylko pokonywaniem własnych słabości. Pozdrawiam -
Co jest i nie jest (tym czym jest albo tym za co uchodzi)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na co Cię stać, to już wyśmienicie pokazuje Twoja twórczość poetycka i krytyczna. I nabierać na znawstwo możesz co najwyżej takich samych miłośników twórczości, (dla) których w końcu znawcą, pupilkiem, a nawet mistrzem Ty właśnie jesteś. Masz więc u nich poważanie, zresztą nie bez poklasku. Zawsze więc możesz sobie pogratulować. Pozdrawiam -
Co jest i nie jest (tym czym jest albo tym za co uchodzi)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A Tobie żal, czy mi zazdrościsz. Pozdrawiam -
Co jest i nie jest (tym czym jest albo tym za co uchodzi)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Niezła auto-cenzurka. Ja w sumie lubię ten model: wszyscy to matoły, a ja pisze dobre wiersze. Wstyd, po raz setny, tysięczny, milionowy, wstyd... Czegoś się w życiu nauczyłem, i (już) nie określam epitetami ludzi. Ale tak samo, jak ktoś ma prawo i przywilej krytykować mój wiersz, tak samo ja mam prawo i przywilej bronić się przed negatywną (bezpodstawną) krytyką. No i ja mówię o pewnych zaletach czy wartościach wiersza, tak samo jak ktoś podkreśla jego wady i słabości. Ale tylko ja się mam wstydzić za swoje widzenie, a ktoś za swoje już nie musi. Bo złe widzenie wiersza jest dobrym widzeniem, a dobre widzenia jest już złym widzeniem, (za które właśnie jeszcze trzeba mi się wstydzić). Każdy by tak chciał, żeby coś działało tylko w jedną stronę, żeby nie ponosić konsekwencji swoich czynów. Ale tak dobrze, to chyba jeszcze nie ma na tym świecie. Pozdrawiam Ale kto tutaj obrzuca inwektywami? Ty i twój koleżka heniu - i to jest wasza etyka. Wasza etyka polega na tym, że jak ja pluję, to jest dobrze, a jak na mnie plują, to są źli i zawistni ludzie. Mnie to tam w sumie gigla, jak uważasz, że wiersze twoje są fajne, to z tym żyj. Zresztą w świecie kapitalizmu mając troszeczkę pieniędzy, każdy staje się poetą. Jeżeli już odbijasz piłeczkę, to chociaż odbijaj własną inwencją, a nie tylko zmianą kierunku wektora. A co do Henia (tj. co do Jego twórczości), to jesteś w błędzie. No i co do mnie i co do pieniędzy też się mylisz całkowicie. Pozdrawiam -
Co jest i nie jest (tym czym jest albo tym za co uchodzi)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Każdy ma pompkę ssąco-tłoczącą, tylko że niektórzy mają tylko taką pompkę, a to chyba trochę za mało jak na człowieka. -
Co jest i nie jest (tym czym jest albo tym za co uchodzi)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Niezła auto-cenzurka. Ja w sumie lubię ten model: wszyscy to matoły, a ja pisze dobre wiersze. Wstyd, po raz setny, tysięczny, milionowy, wstyd... Czegoś się w życiu nauczyłem, i (już) nie określam epitetami ludzi. Ale tak samo, jak ktoś ma prawo i przywilej krytykować mój wiersz, tak samo ja mam prawo i przywilej bronić się przed negatywną (bezpodstawną) krytyką. No i ja mówię o pewnych zaletach czy wartościach wiersza, tak samo jak ktoś podkreśla jego wady i słabości. Ale tylko ja się mam wstydzić za swoje widzenie, a ktoś za swoje już nie musi. Bo złe widzenie wiersza jest dobrym widzeniem, a dobre widzenia jest już złym widzeniem, (za które właśnie jeszcze trzeba mi się wstydzić). Każdy by tak chciał, żeby coś działało tylko w jedną stronę, żeby nie ponosić konsekwencji swoich czynów. Ale tak dobrze, to chyba jeszcze nie ma na tym świecie. Pozdrawiam -
Co jest i nie jest (tym czym jest albo tym za co uchodzi)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Andrzej Kręty f.isia Ależ do niczego nie wróciłem, tylko zawsze taki byłem i jestem (wierny sobie). I szczycę się, tak tym wierszem, jak i tym, że ten wiersz dla Was jest nie do pojęcia, że/bo Was po prostu przerasta. Że np. to, co Wy uważacie za jakąś wadę wiersza (vide: gra słowna) jest jego wielką zaletą. A największą wartością tego wiersza jest myśl, mądrość, prawda, czyli odzwierciedlenie tego, jaki jest świat, jacy są ludzie. Ale żeby to pokumać, to po pierwsze nie należy mieć uprzedzeń i pompki ssąco-tłoczącej, tylko trzeba mieć rozum i serce nie od parady. Pozdrawiam -
Co jest i nie jest (tym czym jest albo tym za co uchodzi)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Idealne to są tylko idee i teorie co może i jest złe ale nawet samo zło nie jest takie złe jak złe jest traktowanie zła złem. Zresztą i tak najczęściej złem jest to co uważamy za zło bądź co chcemy żeby było złe. -
Niewiele ale niemało [mój portret]
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie jestem niezawodny bywam niewiarygodny a nawet niewiarygodnie uprzejmy i pogodny. Kim jestem - nie wiem (przynajmniej tyle o sobie ile niektórzy wiedzą o mnie) ale wiem że jaki bym nie był nie jestem wiarołomny. -
krótka historia pewnego małżeństwa
WiJa odpowiedział(a) na Mirosław_Niewierszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Taka bida z nędzą wyszła. Autorze! Wiersz, utwór, przekaz, można odbierać jak kto chce, ale czyż to nie jest zastanawiające, jeżeli ktoś to odbierze/odbiera po prostu tak, że całą historią małżeństwa jest trzy dni trwające wesele. I na co komu tu więcej słów. Widocznie, jaki odbiorca, taki wiersz. Pozdrawiam -
W przeciwieństwie do rozwagi
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A cóż Ci zostało, jeśli nie błaznować i myśleć, że to dobrze o Tobie świadczy. Myśl więc sobie tak i poprawiaj samopoczucie (bo rzetelna krytyka, jak widać, przerasta Cię). Pozdrawiam -
krótka historia pewnego małżeństwa
WiJa odpowiedział(a) na Mirosław_Niewierszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
podaj mi choć jeden przykład kiedy napisałem, że mam w ogóle ochotę z tobą dyskutować..........................że choć raz wykazałem sie wolą wchodzenia z tobą w polemikę "prowokując" wymianę słowa.........................co - znając z innego portalu - wiem, że jest z góry skazane na niepowodzenie z tytułu nieumiejętności przyznania przez ciebie racji - o konsensusie nie wspomnę...................poza tym ty, jako mistrzowski troll komentowania komentarzy i gustów.......................nie jesteś dla mnie obiektem do jakiejkolwiek dyskusji... masz swoje kółko gospodyń wiejskich.........................to z nimi dyskutuj - świetnie się rozumiecie Wszędzie popisujesz się tym samym; i nawet wystarczy mieć blade pojęcie o twórczości, żeby wiedzieć, że czymś nic nie wartym, a nawet szkodliwym. Pozdrawiam -
krótka historia pewnego małżeństwa
WiJa odpowiedział(a) na Mirosław_Niewierszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jest oświadczenie - informacja, a wiersz gdzie? Ależ Wawrzynku, tych kilka słów więcej jest warte niż większość kiedykolwiek powstałych wierszy. Bo jeśli nawet to jest prowokacja, to jest to bardzo dobra prowokacja literacka (do zastanowienia się nad tym czym jest wiersz, czy/li/ poezja). A przynajmniej do twórczości literackiej nie należy podchodzić schematycznie, bo liczy się przekaz literacki (co jakie wrażenie wywołuje); a wcale on (ten przekaz) nie musi być w formie wiersza, o jakim uczyliśmy się i nauczyliśmy (raz na zawsze) w takiej czy innej szkole. Po prostu, miejmy (nie od parady) wyobraźnię. Pozdrawiam -
krótka historia pewnego małżeństwa
WiJa odpowiedział(a) na Mirosław_Niewierszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zawsze Ci źle. Mienisz się za odnowiciela, a jesteś do tyłu (i to za wszystkimi). Pozdrawiam tobie jako neardentalowi zawsze jest źle gdy ktoś nie zachwyca się byle ciapą, która..........................tobie przelega do gardła, dlatego - co już wielokrotnie podkreślałem - nie dziwi stagnacja trollingu starego pierdoły pod tytułem wija... Jak tu z Tobą dyskutować o wierszach, kiedy Ty nawet (jeśli nie przede wszystkim) w komentarzach jesteś wtórny (nawet do potęgi). Pozdrawiam -
krótka historia pewnego małżeństwa
WiJa odpowiedział(a) na Mirosław_Niewierszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zawsze Ci źle. Mienisz się za odnowiciela, a jesteś do tyłu (i to za wszystkimi). Pozdrawiam