
WiJa
Użytkownicy-
Postów
2 921 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez WiJa
-
zapewniam cię że nie to co ty o wieszczu świadczysz świadczy o wieszczu tylko sam wieszcz świadczy o sobie i to tak świadczy jak o tobie świadczy to co ty o wieszczu świadczysz
-
i jak ja mam teraz dojść do siebie i znowu mieć pod sześćdziesiątkę kiedy to przed chwilą (dosłownie wczoraj wieczorem ale do rana) miałem lat dwadzieścia albo i piętnaście bo ile to człowiekowi może dać uniesienie choćby ci to dawał ktoś wcale nie najbliższy ale dość że tak blisko że od tego dawania (co to bywa uniesieniem) rośnie się i młodnieje
-
codziennie coraz dłużej zajmuje mi dochodzenie do siebie kiedy przecież coraz później ani zasypiam ani się budzę pewno to tak mój czas leci ale przecież jeśli nie odejdę - nie wrócę żeby znowu być najlepiej człowiekiem a nie zwierzęciem człekokształtnym ani człowiekopodobnym
-
Tacy znawcy i tacy miłośnicy twórczości, jakim Ty jesteś na pewno Ci uwierzą, ale Ci, którzy mają otwarte pojęcie o twórczości i Ci, którzy po prostu mają poczucie piękna, nie dadzą się przekabacić na Twoją (zresztą jedynie słuszną) rację. Pozdrawiam
-
jaka by nie była nie była pruderyjna nie była zakłamana Marilyn Monroe tylko brała życie pełną piersią jakżeby inaczej jeżeli nie z kimś (z kim ona chce i tylko ona) to ze śmiercią a mnie co tu jeszcze trzyma przy życiu poezja - śmieszne miłość - nie z tego świata a tak chciałoby się powiedzieć - nie będzie ta to będzie inna
-
skoro człowiek dopiero się kształtuje dopiero wypełnia - no to po co na co starałby się (wręcz przepracowywał jak głupi) gdyby już był pewny siebie i swego - niepewność więc jest jego sprzymierzeńcem i błogosławieństwem - przynajmniej do czasu do czasu pewnego - oby niedoścignionej zguby człowieka
-
wiem już wiem co jest najważniejsze - dla człowieka - drugi człowiek - taki ktoś komu się ufa bezgranicznie - przynajmniej do pewnego czasu
-
Ty jesteś wyjątkiem, Ty jesteś altruistą, nawet to widać po Twoim komentarzu. Pozdrawiam
-
jeśli nie kraczesz tak jak oni
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
najlepiej się nie odzywać i tak w towarzystwie głuchych - przynajmniej na pewne argumenty - może milczenie coś komuś powie - a co masz - przekrzykiwać się z młotem pneumatycznym -
oprócz tego że człowiek (taka przemyślna czyli przemiła bestia) robi coś dla siebie - robi też coś a nawet więcej dla kogoś czyli tym bardziej (chociaż dla niektórych to nie do pojęcia) bo po dwakroć stokroć a choćby i tysiąckroć dla siebie
-
Dlatego bo tak łapczywie
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dotknąłem ciebie ale dotknąłem tak że do dzisiaj mnie to boli bo ciebie może boleć bardziej że jeszcze tak łypałem oczami. Ale co bym teraz nie zrobił - nie wyłupię sobie oczu nie odrąbię ręki - nie zostanę ani świętym ani przeklętym. -
[indent]Zainspirowany wierszem Grzegorza Gniadego - Plac Tahrir[/indent] Ci młodzi rewolucjoniści jeżeli tylko doczekają starości będą takimi staruszkami - wolnymi jak ten staruszek. Chociaż któż to może wiedzieć ile jest dozy mądrości a ile serca ile odwagi ile pochopności w wolności. Jedno tylko wiem że do wolności nie potrzeba wszystkiego to wolność jest wszystkim. Tylko że któż z rewolucjonistów może dzisiaj wiedzieć to co z wiekiem samo przychodzi.
-
* * * (człowieku odpuść…)
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
człowieku odpuść człowieku daruj sobie i komuś nim to za ciebie naturalnie zrobi twoja bezsilność -
Niestety albo na szczęście
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rozumiem co do mnie mówisz bo co mam nie rozumieć. Ale też rozumiem widzę odczuwam kiedy do mnie nie mówisz. Taki to jestem i inny już nie będę - być może a nawet na pewno szkoda bo w pewnym sensie niereformowalny. # Rozumiem chociaż rozumiem tylko tak jak rozumiem. A więc nie tak jakby ktoś chciał a nawet ja sam - niby że nie dla siebie. -
nie śmiertelnie (a może i nieśmiertelnie) poważny wiersz
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ty wiesz co i pewnie nikt poza Tobą. Pozdrawiam To może być prawdą, ale niekoniecznie, bo to zależy od tego kim jest "nikt" - jeżeli myśli podobnie jak ja, to może wiedzieć to co ja (tak w przybliżeniu, oczywiście), ale równie dobrze więcej, i to nawet dużo więcej, co wcale nie znaczy, że nie należy brać również takiej ewentualności, że wie jednak mniej; niewiele mniej, jak również dużo, dużo mniej ;) Pozdrawiam Ale nie dziw się mi, ja po prostu nie jestem wprawnym, ani poetą, ani krytykiem. Wybacz, że już nie powiem, w przeciwieństwie do kogo. Pozdrawiam -
nie śmiertelnie (a może i nieśmiertelnie) poważny wiersz
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ty wiesz co i pewnie nikt poza Tobą. Pozdrawiam -
nie śmiertelnie (a może i nieśmiertelnie) poważny wiersz
WiJa odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wszędzie trzeba być obrotnym (może i w trumnie leżąc) ale lepiej milczeć do przesady niźli z przesadą mówić bo jak najbardziej wyzywać upiększać obrzydzać kiedy można do czego by nie (nawet jeśli nie do wszystkiego) podchodzić na luzie a nie śmiertelnie zawzięcie -
ja rozumiem czym są dogmaty i rozumiem że komuś czyli takim świętszym od świętych pomyliły się dogmaty z głupimi rygorami - albo i nie pomyliły się - tylko tak kamuflują najświętszą prawdę że życie to jest szukanie głupszych od siebie - a głupim radość
-
Abstrahując od wiersza i małżeństwa, cieszę się że jeszcze nie należy Pani, Pani Jolu, do poetów wybranych, a właściwie - wybrańców. Ale też nie będę się martwił, kiedy będzie Pani należeć do tych lepszych, akceptowanych (i zależnych) przez (od) najlepszych. Pozdrawiam
-
Niech sobie każdy myśli co tylko chce, niech mu się od tego myślenia humor poprawia, niech każdemu myślicielowi (nawet jeżeli nie podług jego woli) dzieje się lepiej, czyli lżej na ciele i duszy. Tylko że mi się też należało, w końcu coś od siebie samego, a nie żeby tylko kadzić sobie i komuś. Inna i nie inna sprawa, że to co wolno samemu o sobie i to co wolno każdemu mądremu, tego nikomu nie wolno do przesady (chyba że każdemu głupiemu). Pozdrawiam
-
ja nie jestem wyrocznią - przypuszczam że nawet dla samego siebie ale wiem że najlepiej umrzeć żeby się doczekać - jakby nie wśród braci - nawet nie zaakceptowania ale przyznania mi tego z czym jestem za pan brat -
-
jestem poetą wielkim - jak najbardziej tuszą a może i duszą - taki trochę dusza a trochę więcej dupa człowiek ale na szczęście nie o każdym takim można tak powiedzieć a nawet trzeba - jak mi się samemu (w końcu o sobie) należy
-
uwiodła mnie natura jeżeli nie bardziej niezależność - zresztą domniemana - ale nie na domniemane ograniczenia że ze mną jest gorzej niż wyglądam - dlatego ci co wiedzą o mnie więcej niż ja sam o sobie jeszcze mi dorabiają - czy to gębę czy uszy żebym się nie pozbierał nie rozochocił nie rozkręcił nie zbliżył do żywych bo namaszczonych przez samych siebie - a ja jestem taki głupi
-
Taki anonimowy i tak zawijam, że (jak niedawno/kilka miesięcy temu mówiłem Tobie i wszystkim, zresztą na Twoje zarzuty) każdemu, kto tylko zechce, chętnie i to (nie na privie, a) w każdym miejscu podam swoje imię i nazwisko, co i tak nic nikomu nie powie, a przynajmniej moje osobiste dane są mniej znane niż poniższy nick. Zresztą mój nick to dwie pierwsze litery imienia i nazwiska, co też już wielokrotnie podkreślałem. No. to rzeczywiście wiele mówi! To podpisz się, a nie pisz tyle. A teraz zakrywasz skompromitowanego "krystalicznie czystego" kolegę, bo wszedł na minę? Wiesław Jarosz
-
Taki anonimowy i tak zawijam, że (jak niedawno/kilka miesięcy temu mówiłem Tobie i wszystkim, zresztą na Twoje zarzuty) każdemu, kto tylko zechce, chętnie i to (nie na privie, a) w każdym miejscu podam swoje imię i nazwisko, co i tak nic nikomu nie powie, a przynajmniej moje osobiste dane są mniej znane niż poniższy nick. Zresztą mój nick to dwie pierwsze litery imienia i nazwiska, co też już wielokrotnie podkreślałem.