Przełamanie stałej epitetów: kulą siedmiomilową, butem u nogi, w konsekwencji pogody za oknem nie widać, jesteś obrazem złamanym o podobieństwo... całość wpisana w konwencję karcianej gry z Bogiem /tu bardziej jawi mi się w roli wróżko-czarownicy/ z zasmarknym nochalem :)
No, bardzo ciekawie i rzetelnie. Pozdro :)