Dorota_Jabłońska

Wow ! :) Witaj w klubie ; U mnie ten najczęściej: www.youtube.com/watch?v=YRGNEuUCIgE Wracając jeszcze do młodych zdolnych "żabojadów" z vox angeli, słyszałaś ten ? www.youtube.com/watch?v=D7TaNpnjqq0 Pierwszy raz jak tego słuchałam nie miałam pojęcia, że to duet damsko-męski. Jak mnie oświeciło byłam w szoku pozytywnym, prawie euforycznym, ponieważ wybrałam podświadomie drugi głos. Próbowałam wcześniej ocenić, który wokal brzmi bardziej "po mojemu" ;) Naturalnie oboje są świetni :) :))))) nie słyszałam wcześniej i fajnie, że już znam, dzięki, świetne! :) napisz jak odbierasz "la nuit" salvatore adamo? dla mnie to coś nowego i na początku miałam mieszane uczucia ale po trzecim razie odjazd!! a dziś tę poniżej wrzuciłam na mp3 i zamknęłam oczy idąc ulicą przed siebie... euforia i adrenalina! :)))) www.youtube.com/watch?v=9VJDiqqnrrk

i na przebudzenie, lepsi od najmocniejszej kawy:) moi ulubieńcy: www.youtube.com/watch?v=K003TNG40P8

w moim przypadku było tak samo z vox angeli i to był ten utwór: www.youtube.com/watch?v=FW9ba3zTcdc&feature=related

www.youtube.com/watch?v=PCkT4K-hppE&feature=related

Filmu nie oglądałam, szkoda, nie mogę w pełni porównać rysunku /film, wiersz/. Chętnie prześledziłabym obieg treści w dwie strony, przemyślała odniesienia... O samym wierszu powiem, że lubię pisać wiecznym piórem Pelikan w odległości dwóch tysięcy lat świetlnych w części mgławicy trzy gromady gwiazd przedzielone pasami pyłu podoba mi się bardzo, z puentą się zgadzam i dodam od siebie, że śmierć można przeżyć, można zagrać, najtrudniej oszukać. Pozdrawiam :)

Może pisać o wszystkim kto pisać potrafi :))) Bez kaczeńca lista byłaby niekompletna ;) Pozdr.

HAYQ, nie zawiodłam się, czyli standart jeśli chodzi o Twoje :) Wyrysowany, dopracowany, rytmiczny, świetnie zakończony. Karykatura bardzo trafna;) Gratuluję! Pozdrawiam :)

pozdrawiam

Jestem idealistą - praktykiem ;)) Gdyby zdarzyło się to, o czym mówisz, świat nie zasługiwałby na to, by o nim pisać - wymyśliłbym nowy... :) Odpowiedź wywarła na mnie duże wrażenie. Z doświadczenia wiem, że w nowym samotność czasem stanowi poważny dyskomfort. miłego dnia!

możliwe, możliwe ;))

Bardzo mi się podoba takie widzenie :)

zapytam z ciekawości: co będzie jeśli kiedyś obudzi się z prawej?

mocne strony wiersza to klimat i prawda. forma - przedprozie. pozdrawiam :)

Dziękuję za pochwałę tekstu, Doroto. Jednak uważam, że właśnie po Twojej zmianie rytm ostatniego wersu mocno się łamie... Pozdrawiam. :-) tak, w tym fragmencie zmieniłam dla siebie tylko bo mi wygodniej czytać :) Ogólnie w całości tekstu miałoby to wyglądać rzecz jasna inaczej. miłego dnia!

pierwsza świetna, całość na plus, pęki przeszkadzają. ciekawie piszesz :)

autorka wie lepiej, krytyki nie przyjmuje, ma prawo. wiersz to gniot, nadzwyczajny.

Jagódko, tuszem malowane zasłony przywołały wspomnienie urzekającego procesu produkcji jedwabiu, którego zdobienia wykonuje/maluje się ręcznie. W Twoim wierszu tusz spełnia inne zadanie - tuszuje/maskuje :) Nie rozpiszę się o inter z braku czasu, ale wiesz, że wiem :))) pozdrawiam :)

wiersz z tych sympatycznych i przyjemnych, napisany lekko i z polotem. wyróżniam i oby więcej takich :) ps. mam nadzieję, że wkomponowanie w sympatyczny wiersz nazwiska naszego cierpiącego za wielu krytyka spowoduje u niego zmniejszenie zawartości kwasu w ślinie :)

Mam tylko jedno zastrzeżenie - rytm; wolałabym płynniej, ale to błahostka w zestawieniu z treścią!:)) Obywatele, co mają pazury, będą jedli dziś wieczorem konfitury. Obywatele, którzy noszą futro, otrzymają konfitury może jutro. Obywatele, co nie chodzą w futrze, niech spożyją najprędzej pojutrze. Po nich wszyscy szarzy obywatele zdegustują konfitury gdzieś w niedzielę. Obywatele, co szczekają jadowicie – wy konfitury za miesiąc zobaczycie. Szopy-Pracze, co piorą koszule, nie dostaną konfitur w ogóle. Pracowite Pszczoły, Mrówki – was najmniej na świecie – wy o konfiturach to się nie dowiecie. A Ja – Władca Lasu – Miś, będę konfitury jadł dziś. :))))))))) sama prawda. Pomysł i włożona praca zasługują na wyróżnienie. Świetne! Pozdrawiam serdecznie :)

Jest myśl, i to jaka :) Warto rozbudować i rygorystyczniej podejść do formy. Serdecznie pozdrawiam :)

Fly, nie mam ani grama swojego udziału w pisaniu wiersza "Twój styl". Autorem jest Jacek :) Buziak :) ps. chciałam wtrącić swoje to i owo, ale mi powiedział, cyt: mam jedną gębę - nie dwie :)))) Łobuz ;))))

beznadzieja, brak snu. spróbować po wyspaniu :)

wiersz odbieram jako zapowiedź czegoś, co musi nastąpić już wkrótce, za chwilę, zaraz i będzie to przykra konsekwencja z rodzaju nawarzonego piwa, które będziemy zmuszeni wypić. Bezpieczna kryjówka - szklana kula ze sztucznym śniegiem. pozdrawiam :)

otóż to.

i mnie przyjemnie, pozdrawiam :)