Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Joanna_Soroka

Użytkownicy
  • Postów

    811
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Joanna_Soroka

  1. Ja również dziękuję pięknie i życzę sukcesów, i wielu wydanych tomików
  2. Też wypełniłam, ale podobnie jak egzegeta nie wiem czy wszystko dobrze, bo po kontynuuj, czysta ankieta mi wyskoczyła. Ale jak nacisnęłam ten drugi przycisk gdzie jest statystyka, to wyszło, że bardzo jestem typowa :)))
  3. Koszt wysyłki mówisz...hmm. Wysyłam adres na e-mail
  4. Tekst kabaretowy i w sumie zabawny, ale są miejsca do poprawki. Co to to pierze łoża? Poduszka się podarła? :) Niby co/kogo leje ostro żona? To o mężach czy o kawalerach? We fragmencie ...asertywnie trza powiedzieć o swym błędzie... chyba o samokrytykę chodzi, a asertywność to coś innego. Winogrona na końcu fajne i na puentę się nadają, ale całe zdanie jakieś nieskładne. Coś poprawić, coś zmienić, będzie fajna fraszka.
  5. Prościutki ten wierszyk i cukierkowy, ale ma swój urok. Taka żałosna, naiwna piosenka emigranta. Trochę za dużo rymów gramatycznych, dobrze byłoby je zmienić. Zwłaszcza przez ten zestaw rymów w trzeciej zwrotce - widziałam -powitałam-wyjechałam-chciałam - całość ląduje w grafomańskim worku. Może np. tak: Nie widziałam nigdy piękniejszego ptaka, gdy z radością wielką nam nad głową latał. Na ziemiach Kanady czas wszystko pozmieniał, Wyjechałam z kraju, zostały wspomnienia. I chyba lepiej fragment: kiedyś przyleciałeś lecz czas ten już minął pamiętasz poczęstunek swieżutką słoniną zmienić na: kiedyś przyleciałeś , lecz czas ten już minął, gdy cię częstowałam świeżutką słoniną.
  6. Czyli lak? Bo ja odnoszę zupełnie inne wrażenie. Wśród osób zainteresowanych poezją, ta romantyczna właśnie spychana jest na margines i raczej lekceważona. Myślę, że bez sensu jest "uświadamianie społeczeństwa". Poezja zawsze interesowała tylko jakąś grupę osób, a nie społeczeństwo jako całość. W drugą stronę to też działa, bo nawet popularne seriale nie interesują wszystkich. W poezji i w ogóle w sztuce, nic na siłę, bo wciskanie kitu i nachalna reklama za bardzo się kojarzy z hipermarketem. Informacja wystarczy, ale przekonanie do czegoś musi nastąpić naturalnie. Wystarczy robić swoje. Zresztą, ilość stron internetowych poświęconych literaturze, ilość konkursów literackich, najróżniejszych spotkań i imprez związanych z literaturą, a w tym także z poezją, cały czas rośnie i są chętni aby w tym wszystkim uczestniczyć, co świadczy, że jednak nie jest tak źle. Poezja to nie mecz, gdzie przed telewizorem zasiada pół Polski. Też tylko pół, druga połowa może czasem okiem rzuci, ale tylko jeśli nasi osiągają sukcesy. A i tu znajdą się tacy, którzy nie wiedzą kto wygrywa.
  7. Zamiast się kłócić i wyzywać, lepiej posłuchać młodej zdolnej panienki :) www.iguana.robi.to/index.php?option=com_content&task=blogsection&id=4&Itemid=35 i jeszcze tu: www.itvp.pl/rozrywka/video.html?channel_id=463&site_id=594&genre_id=519&form_id=478&video=30688
  8. Pytanie nie takie jak każde bo ustawia relacje komentator-nauczyciel, autor-uczeń, a do takich relacji nic Cię nie upoważnia. Poza tym chyba odwrotnie, to co piszemy mówi coś o lekturach jakie czytaliśmy. Jeśli będę miała ochotę na rady co mam czytać, to o nie poproszę.
  9. To nawet nie jest wiersz, a jakiś blogowy, czy może pamiętnikowy zapis. Nie wszystko co podzielone na wersy jest wierszem, chociaż niektórzy tak twierdzą. Jedno mnie zaciekawiło, że to nie umiejące kochać serce damskie jest :))) Wyzwolona ta oziębła peelka :))
  10. Zabawny wierszyk, taka kwiatonifikacja plotkarek :))) Na końcu o jedną głoskę za dużo, może np.: ...skończą jak wszystkie bukiety...
  11. amehobie, może tak lepiej Muzyka lasu, jak dziecko gdy płacze, pozmienia skutki wszystkich niepowodzeń w spokój, więc chodźmy dziś razem na spacer. To już kolejna wersja, bo ten fragment najbardziej zmieniałam. Muszę się zastanowić, czy któraś poprzednia wersja nie jest lepsza. Bartoszu, Jacku Dzięki za wpis. Miło mi, że się podoba.
  12. bufonie smerfie Dla takich komentarzy warto pisać :))) W Z jestem czasami. Tak mi się wydaje, że chyba nie ma to znaczenia gdzie. Tu sporo dobrych tekstów, tam sporo kiepskich, więc sobie czasem wracam. Zwłaszcza, że większość moich villanelli jest właśnie tu. :) Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję.
  13. Katarzyno Dzięki. Niestety jeszcze deszczowo i smutno, ale już niedługo nastanie pora na spacery :) Pozdrawiam
  14. Panie Adamie, miło Pana widzieć I dziękuję pięknie za plusiki :) teresa943 Oby pogoda jak najprędzej spacerom sprzyjała Dzięki Dziękuję Michale serdecznie :) Myślatko Chodziło mi głównie o tę dziką różę, to ona wyrosła i się rozkrzewiła. Dzika róża jest wyjątkowo odporna i mało co ją zniszczy, a jeśli nawet to wypuszcza nowe pędy z korzeni. Wiersz też jakby o tym :) Tak jak proponujesz też mogłoby być, krzewy - wyrosły, l.m., ale " dzikiej róży" l.p więc chyba nie jest to błąd. Jeszcze pomyślę. Dzięki i pozdrawiam.
  15. Prosto przed siebie pójdziemy na spacer, wśród krzewów dzikiej róży, co przy drodze wyrosły same, bez planów i znaczeń. Może na chwilę przystańmy przy chacie, tej opuszczonej, zniszczonej w pożodze dziejów minionych, tam pójdźmy na spacer. Przy naszych ścieżkach już drzewa inaczej dziś wyglądają i głosy zawodzeń wiatru tu słychać, bez planów i znaczeń. Muzyka lasu, jak dziecko gdy płacze, pozmienia skutki wszystkich niepowodzeń w spokój, więc chodźmy dziś razem na spacer. A gdy wrócimy, w twych oczach zobaczę dawne iskierki radosnych uwodzeń, spłyną znów na nas wśród planów i znaczeń. I nowym rytmem do drzwi zakołacze dzień, gdy swym losom zbierzemy znów wodze. Prosto przed siebie pójdziemy na spacer, na nowo odkryć sens planów i znaczeń.
  16. Stasiu, Bartoszu, bardzo Wam dziękuję Pąki na drzewach i trawa się zieleni. Wena na wiosnę też się obudzi :) Ps. Już po szatańskiej liczbie :)
  17. Panie poeto, popatrz na całą sytuacje z innej strony. Jakie wiersze można pisać w takim stanie ducha, toż to nakręca tak, że nic innego takim uczuciom nie dorówna :) A tak poważnie, to spokojnie, wszystko mija. Powodzenia życzę i lekarstwa na miłość, pod postacią jakiejś miłej uśmiechniętej dziewczyny :)
  18. Co z tym tasakiem u licha?! Nie jestem w stanie przeczytać drugi raz, strasznie meczące. Szuflada, abo gruntowna przeróbka.
  19. No fajowsko, wszyscy będziemy noblistami :)))))
  20. Właśnie dostałam książkę przecudnej urody. Kto nie brał udziału w zonetowym szaleństwie, niech żałuje :))) Dziękuję serdecznie
  21. Oczywiście przyznaję rację :) Odkrywczy ten mój wiersz nie jest, chociaż z 12-latkami troszeńkę przesady. Lubię ten wiersz, Napisałam go dawno temu, jakoś tak na początku wiosny. Właściwie jest pierwszym wierszem jaki napisałam. Przedtem były jakieś rymowanki dla dzieci, albo bardzo osobiste miniatury. Wiersz miał więcej błędów w pierwszej wersji, ale całość została taka jak kiedyś i poza niektórymi rymami i wyrównaniem rytmu wiersza, niewiele zmieniłam. To tyle usprawiedliwienia :) Pozdrawiam serdecznie i dzięki za komentarz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...