
Ela_Ale
Użytkownicy-
Postów
2 818 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ela_Ale
-
Eugi, Brunonie (Czy Wojtek?) - bardzo mnie cieszy, że taki staroświecki wizerunek mógł komuś przypaść do gustu. Koronek, szczególnie brabanckich, nie noszę, ale pozytywki bardzo lubię. Brak makijażu też. Pozdrawiam Was gorąco z początkiem lata. Elka.
-
Jak tak, to tak. Pozdr. E.
-
Eugi, nie byłoby lepiej, aby Ziemia była płaska, ale czasem tęsknię za tym, aby była jak kiedyś. Warto za dużo wiedzieć! Zależy jednak, o czym." Są na tym świecie rzeczy..." Pozdrawiam. E.
-
Pawle, podoba mi się Twoje skojarzenie dwóch kul. Wprawdzie jedno to koło, ale co tam. Dzięki za czytanie "wierszyka".E.
-
Znany dylemat, ale dlaczego "do ran Chrystusa"?. Nie widzę związku. Sama sobie wykreślam ostatni wers i reszta jest dobra. Pozdrowienia. E.
-
Rozumiem, że troszkę kpinka z mojego wierszyka. Może i masz rację. Wnuki jako obywatele globalnej ojczyzny podobają mi się bardziej niż ..., aaa, już nie będę politykować. Synu! Pociesz się, nie żałuj ich, a i ojczyzna da sobie jakoś radę. To apel do PL-a oczywiście. Pozdrawiam E.
-
Mam wrażenie, że troszkę stłoczyły się imiesłowy. Czy tylko wrażenie? Możliwe. Bardzo poetycko o modlitwach, aczkolwiek wrony nie tworzą optymistycznego obrazu. Te modlitwy nie dolecą. Chyba tu, u Ciebie nie mają właściwego adresata. Kosmos? Tyle tylko mogą? Tak rozumiem Twój wiersz. Pozdrawiam. E.
-
brzuchaty dzbanek, filiżanka z porcelany różowe stokrotki na babcinym kredensie, melodyjka kuranta w takt walca brillante, wplątana duszą w brabanckie koronki jak staromodna, dawna fotografia tkwię w świecie bez retuszu, blasku, makijażu.
-
Polak (Polka także) - piszemy z wielkiej litery!
-
Piosenka mówiona prozą
Ela_Ale odpowiedział(a) na Kornelia Cudowiańska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wpadłaś w zbyt może długi korytarz wyobrażeń. Wiem, jak to jest. Trudno się w locie zatrzymać. Ale wiersz zrobił się chyba przeładowany. Pierwsze strofy do ""największych wpływów" wessały mnie, obraz wywołał się łatwo, a potem zostawiłaś czytelnika, poleciałaś w inne miejsca, z których dało by się wyłuskać następne wiersze. Ale: podoba się. Czekam na sino-różowe niebo. Pozdrawiam E. -
zginął mi paszport czego teraz nie mogę? Wiem! – pojechać do Japonii! Gdyby się znalazł… siadłabym na skrzydłach samolotu z bezkresną chęcią uciekania. Aby prędzej… stąd jak najdalej paszport już jest! - nie jadę! Ziemia jest beznadziejną kulą
-
Prawdę mówiąc, to, co uniosłoby się ponad Ziemię, by pilnować prawdy, czyli cnoty, to byłoby raczej Superego. Opiekuńcze ramiona, to także takie "ojcowskie" pilnowanie dobra, a więc wciąż Superego. Jest mądre i dojrzałe, na pewno bogate w przemyślenia ( to prawie cytat z Twojego wiersza). Tak sobie wytłumaczyłam ten tekst, będący ogromną, żywą metaforą. Jakże jest inny od innych. Na koniec kompocik sprowadza wszystko do realnych, spokojniejszych i znajomych kształtów. Fajne. Pozdrawiam. Elka.
-
Łukaszu, sprawiłeś mi przy niedzieli, dziś wyjątkowo "zabieganej', ogromną przyjemność. Polecam się! i dzięki. E.
-
koncert Dee Dee Bridgewater's
Ela_Ale odpowiedział(a) na Paweł Fiedys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Próbowałam, ale nie potrafię. Na początku, poza tym, powtarza się "muzyka" za blisko siebie. Może jakoś tak: w osadzie, na skraju puszczy dźwięki instrumentów dzieliły muzykę z wokalem w niewymowne nastroje - To jest jak u Ciebie, ale widzisz,że niegramatycznie. Napisałabym ten wiersz od nowa. Pointy nie wpisuj w treść, daj czytelnikowi szansę - niech ja sam wymyśli na podstawie tego, co napisałeś. To zresztą dotyczy wielu Twoich wierszy. Pamiętaj, proszę, nie jestem żadnym fachowcem. To, co Ci radzę, jest na tzw." nosa". Pozdrawiam. E. -
Twój portret
Ela_Ale odpowiedział(a) na Bruno Wątpliwy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wkradła się literówka do mojego wpisu. Miało być: "kaony", a nie kanony, co zmienia zasadniczo znaczenie. Dzięki za wyjaśnienia. E. -
Dyziu, Ty natomiast zdekonspirowałeś mnie. Trudno. Nie jestem zbyt lotna. Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam Twój komentarz. Czy aby ściśle dotyczy wiersza? W wadach się zagubiłam. Wybacz. Pozdrawiam. Elka.
-
Wędrowiec
Ela_Ale odpowiedział(a) na Pielgrzym Ostatni utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Piotrku, bardzo romantycznie...Klasyka, bo i burza, i nastrój grozy, i życiodajne zapachy, i zegary, sny i zaświaty. Jest wszystko. "Zaśniony w raju" podoba mi się szczególnie. Ale: "wyciśnięty" przez Dyźka Twój wiersz też robi wrażenie, choć środki wyrazu inne, prawda? Bardzo dobra robota. Gratuluję obu Panom Elka. -
koncert Dee Dee Bridgewater's
Ela_Ale odpowiedział(a) na Paweł Fiedys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A spróbuj , Pawle, ująć wierszowi trochę czasowników. Zdominowały obraz opisywany bardzo emocjonalnie i ciekawie. Tylko sugeruję!. I pozdrawiam. E. -
Twój portret
Ela_Ale odpowiedział(a) na Bruno Wątpliwy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czy ja Ci już pisałam, że Twoje wiersze są ogromnie i sugestywnie obrazowe? To piszę. Trochę utknęłam moją chyba nieudolną myślą w trzeciej strofie i antrakcie. I dlaczego zapętlona myśl o pięknej Zielonookiej zamknęła się w bitach informacji? Szkoda. Popatrz - kanony odwracają symetrię i przenoszą do innego świata. Czas biegnie wstecz. Może coś odmienisz w tym lustrze? Pozdrawionka. Elka. -
Brunonie, z ateistycznego błogostanu swobody pozwalam przenikać moim zadowoleniom z tak dobrze przyjętego i zinterpretowanego, zgodnie z moim zamierzeniem, wierszyka. Pozdrowionka. Elka.
-
Janku, jak dobrze, że tak ten wierszyk widzisz. Miałam nieśmiałą nadzieję, że będzie tak przyjęty. Aczkolwiek i jego nieukryta interpretacja jest żywa i prawdziwa. Bardzo lubię ludzi, których niektórzy profani nazywają "nienormalnymi'. Myślę tu o np. schizofrenii. Lubię być z takimi ludźmi. Wiele dają często bezwiednie. A to, że czasem się do nich upodabniam - cóż. Dobrze. Pozdrawiam i dziękuję za bardzo dobry wiersz. Wzruszył mnie i gorąco Cię pozdrawiam. E. Twoje skrzydła też! Niech lecą!
-
To nie kwestia skromności, a dotykania żywej prawdy. Może i ciut przejaskrawionej, jeśli chodzi o autorkę, ale obecnej gdzieś obok nas. Miałam okazję obserwować świat z tamtej strony krat. Jest i smutny i niekiedy zadziwiająco zapładniający myśli obserwatora z zewnątrz. Swoją drogą - ta kiecka, potykania się o piasek to już autopsja! Ale o tym sza. Dzięki za zerknięcie przez perłową muszelkę. Elka.
-
Czy nie byłoby lepiej ze względów i formalnych (łatwość czytania) i znaczeniowych rozbić wiersz na krótsze fragmenty (n.p. po "cerę" przerwa, potem po "kompostownika"). Utworzyłby się "tryptyk" i wyeksponował trzy ważne dla treści strofy. Cały tekst niesie ze sobą oczywiste treści, a słowo "trzeba" próbuje pouczać czytelnika. Dla mnie zbyt natarczywie. Masz kolorowa wyobraźnię. Zastrzegam się, że pisze o moich tylko wrażeniach. Pozdrawiam. E.
-
Boże, jak mi smutno
Ela_Ale odpowiedział(a) na Kasiek_Kicia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jest to troszkę "z pamiętnika pensjonarki", ale za to wypisanie się to ulga, prawda. Podziel to na tematy, napisz o każdym krócej, będzie porządek większy łatwiej utrzymać i myśli spontaniczne upilnować. Moja to rada wyłącznie. Pozdrawiam. E. -
Cezary miły, czy ja wiem... Te pierwsze trzy wersy są banałem. To tylko uwertura do muzyki, o której piszę. Ale - jeśli haiku Ci odpowiada - bierz! Dzięki. Pozdrawiam. E.