
piotr marcin
Użytkownicy-
Postów
181 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez piotr marcin
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
odczytuję żal do pamięci,całość wciągająca i osadzona w świetnym rytmie, a to mi się bardzo podoba, pozdrawiam serdecznie.
-
Świetne, pozdrawiam!
-
strefa Greya
piotr marcin odpowiedział(a) na piotr marcin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
uchować bulaje od wzroku w gołębim regionie podmostnym niech tylko nam rzeka zagląda ...nadpostna i spokój niech wchodzi tu z sondą w popielatych pustakach przewinień sublokator zrobiony na szaro oczekuje na taki rozmaryn co nie zginie co zatańczy przed karą poszarzałe mieszkanie pod grodem prawowiernych tysięcy narodów... pozasłaniać lukarny przed wzrokiem nim szarugę mieszkaniec rozproszy i postawić latarnie po bokach ...poproszę -
Podoba mi się, pozdrawiam.
-
Bezimienność...
piotr marcin odpowiedział(a) na Bezimienny z Nikąd utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawy temat,przyjemny wiersz, pozdrawiam. -
Jestem pod wrażeniem,świetnie, pozdrawiam!
-
Obiecanki
piotr marcin odpowiedział(a) na Ela_śmigielska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przyjemny rytm, pozdrawiam. -
czekolada z bitą śmietaną
piotr marcin odpowiedział(a) na Stanisław Kamykowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Poezja ma intrygować i prezentować się w niejednoznaczności- tak jest w tym wierszu, pozdrawiam serdecznie. -
spodek rozdźwięcznej obawy
piotr marcin odpowiedział(a) na piotr marcin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dysonans puzonów i świateł i ultrafuksjowa poświata... już pościel zsunęła się w szoku zasłony uciekły w przedpokój... ...w niepokój... porzucam poduszkę przyjazną i biegnę na pole inwazji dopóki mój umysł przy jaźni... …pszenica zniszczona wyraźnie... olbrzymia meduza wśród kłosów rezonans żółtego pogłosu... uciekam do domu i moknę lecz pyły piszczące wystają już w oknie… …w pieszczotach mdlejące… musuje powierzchnia kompotu słyszałem jak płakał korytarz… a tapczan o skalę kłopotu zapytał... posiadłość się chwieje w podstawie przed spodkiem rozdźwięcznej obawy… -
Podoba mi się,pozdrawiam.
-
Świetny wiersz,na tle obrazów z, także mojej, Warszawy- głęboki przekaz.Pozdrawiam!
-
świątynia logosu
piotr marcin odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dobra miniatura,jako poeci ciągle przebywamy w Świątyni Słowa, pozdrawiam. -
ucho nad kropką
piotr marcin odpowiedział(a) na piotr marcin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ile tu jeszcze powietrza... ile oddechów na świeczkach... ile -się pytam- dostanę??? kiedy nadejdą tu cienie... kiedy odleci istnienie... kiedy się spóźnię na amen??? jeziora na razie się mienią ufnością swą w cel przeznaczenia wewnętrzne kanały trzymają się całe skupienia... kiedy przestaną się trzymać... kiedy orzeźwi je zima... kiedy się zacznie rozprawa??? ile rozwoju pod kloszem... ile dni białych wyproszę... ile lat będę zeznawał??? pociągi na razie dochodzą a żyto uśmiecha się wschodząc błękitne modlitwy ściszają wciąż bitwy sny godząc... -
Bitwa
piotr marcin odpowiedział(a) na angel insolvent utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawy tekst, przyjemnie sie czyta.Pozdrawiam -
fala na gołoborzu mentalnym
piotr marcin odpowiedział(a) na piotr marcin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
na mentalnych gołoborzach o kamień zahaczył gdzieś mundur w poddańczym kolorze ...zniszczony płaczem żebraczy... turyści go szarpią z pogardą i sitcom tu nowy powstaje ..."Być twardym" ...przy ciosach obstają... mocarskie ogniwa zapluły już kołnierz... widziałem to kiedyś na żywo na szklaku bałkańskich kamieni i bardzo wątpiłem czy żołnierz ...się zmieni -
Nad czaszką
piotr marcin odpowiedział(a) na Dama Kameliowa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawy tekst, pozdrawiam serdecznie. -
cienka zielona linia
piotr marcin odpowiedział(a) na piotr marcin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
instrumenty tragicznych nut w symfonicznych deszczach brzmią kiedy wszystkie stada śnią wątłych cnót... uwertura zwiędłych liści mokry chodnik nad przepaścią winogrona blade w kiści są na własność... coś daleko jednak świeci jakby chciało coś powiedzieć jakby jakiś nieproszony zmierzał kwiecień... czym to jest i kto odpowie...? czy w ogóle to się może zadomowić...? może flota to na froncie może cichych snów mierzeja może tam na horyzoncie lśni nadzieja... -
zorza metanoi
piotr marcin odpowiedział(a) na piotr marcin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję bardzo, literówki rzeczywiście- wynik mojego pośpiechu wiecznego... -
tekst wciąga, warto przeczytać całość, ciekawie, pozdrawiam serdecznie.
-
bardzo przyjemny wiersz, pozdrawiam.
-
uczucia
piotr marcin odpowiedział(a) na Dorota Przygoda utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Porusząjąco i ciekawie to zostało nakreślone, pozdrawiam. -
Intrygujący utwór- takie lubię, pozdrawiam.
-
Modlitwa desperata
piotr marcin odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ciekawy wiersz, pozdrawiam -
Tam gdzie jesteś..
piotr marcin odpowiedział(a) na Ela_śmigielska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo prawdziwe, podoba mi się, pozdrawiam. -
zorza metanoi
piotr marcin odpowiedział(a) na piotr marcin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w jakiejś podwodnej łodzi pod warstwą ciepłego morza jak złodziej kradnę dziś zorzę która przenika do ziemi... powierzchnia podnieca i kusi gdy tak bez cienia się mieni... bezcennie, bezsennie... myślę, jaka to droga wiedzie po zorzy w przestworza i w jakim humorze odnajdę tam Boga... pewnie gdy tylko przekroczę morską granicę z powietrzem jędrnie do góry wyskoczę na wietrze... może już na mnie czekają z królewskich bram zeppeliny do nieba i czyśćca dwie liny... które poniosą mnie dalej z odwagą, choć może w maliny wychodzę z łodzi zaszaleć...
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8