Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

piotr marcin

Użytkownicy
  • Postów

    181
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez piotr marcin

  1. Ja tradycyjnie biję brawo za rymy:) wiersz mi się też podoba, pozdrawiam
  2. w zimowym trójmieście przymiotów: nadziei, miłości i wiary czekają znów stajnie i groty ...i szary przystanek szalików czekają aż będzie przenikać do tkanek człowieczych absolut... nie próbuj modlitwą poganiać i nie krzycz jak Janda w "Człowieku..." spokojnie ze światem poczekaj aż w koszu zostanie ...niewola...
  3. Mnie również się podoba, pozdrawiam.
  4. Lubię takie wiersze, bardzo dobry.
  5. piotr marcin

    kometa

    Podoba mi się, zwięźle ujęte i zarazem dobitnie.Pozdrawiam
  6. Podoba mi się, pozdrawiam.
  7. Ciekawie napisane i podoba się:) pozdrawiam.
  8. piotr marcin

    Matka

    Świetnie, mnie powala...pozdrawiam serdecznie.
  9. Bardzo obrazowe i przekonywające...ach ta popkultura- zabiera nam wszystko co cenne.Gratuluję wiersza, pozdrawiam serdecznie.
  10. Tak jest, ja też tej otoczki nie lubię i stąd ten wiersz- przestroga czy uda nam się je przeżyć włąsciwie; przygarnąć "bezdomną eskortę proroków" wydarzeń, które są przedmiotem tych świąt, czy nasz wigilijny stół i świat będzie pełen intensywnej miłości("arie miłości"), która tkwi w rodzącym się "libreciście".To tak w skórcie:)Pozdrawiam serdecznie:)
  11. piotr marcin

    ****

    Fajny styl,pozdrawiam serdecznie.
  12. Jestem jak najbardziej na "tak", pozdrawiam.
  13. jakiż to rozkład w tym roku wymyślą w publicznym transporcie... czy wszyscy przybędą jak trzeba z bezdomną eskortą proroków z mknącego tu nieba... czy zdążą soliści do stołu głośnego dojechać z ariami miłości... ...dojechać do gościa - zmarzłego ich nut ...librecisty...
  14. Intrygująco...i oto chodzi,dobry tekst.
  15. Taki styl- nadużywający wielokropka i nie tylko.
  16. Piękny klimat, świetnie napisane, pozdrawiam serdecznie.
  17. Świetnie, też często poruszam ten temat...pozdrawiam.
  18. ostatnie lampiony tej zimy widziałem na drodze śnieżystej... współcześni chrzciciele raz jeszcze mówili: "przeczyste powietrze wnosimy"... po chwili już wszyscy wątpimy... więc więcej na drogę nie wyszli... zgasili gromnice bo człowiek nie myśli ...o słowie i życiu... a one zostaną w pustelni przybędą do groty samotnej ulotnej bezczelnej zanikłej... bez wiernych rzetelnych ...jak zwykle
  19. piotr marcin

    sandały

    Znakomicie, znakomicie, gratuluję.Pozdrawiam.
  20. Pewnie, że fajny wiersz.Pozdrawiam
  21. odcisnęły się pięty w podłożu przepaści kochania... czy wierzyłaś, że nic się nie stanie... że nie będą przeklęte grawitacje gliniaste do śmierci zamkniętej nas skłaniać...? oglądamy te ślady na dole osiedleni w kanionie kochliwym i po szkole najwyższej szczęśliwi... ...w zadyszce tak bardzo szczęśliwi...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...