
Bartosz Wojciechowski
Użytkownicy-
Postów
1 698 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Bartosz Wojciechowski
-
...(zamkął przyszłość)
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Archie_J utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Heh, zmyślna błyskotka, śmiem twierdzić:) Niebo-rak musi chyba jednak pozostać bez zmian, bo inaczej szanse wychwycenia tej gry słów będą wg mnie bliskie zeru. Fajny, naprawdę:) -
...Sama
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na SkAzAnA zA dUmĘ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Długość akurat nie jest tutaj największym problemem (choć przyznam się, że chętnie widziałbym tutaj jakiś mały element zaskoczenia... no żeby chociaż w tytule nie sugerować puenty;) Prawdziwe problemy, z którymi warto się zmierzyć zaznaczyła mroofka oraz M. Krzywak. Powodzenia, jest nieźle :) -
dziwnie
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na ladynobody utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Humaniści jak najbardziej powinni o tym pamiętać, a poeci w szczególności, bo to jest czysta poezja. Dzięki za ten koment:) Co do twojego wiersza Panno Nikt, to jakkolwiek nie musisz sobie brać do serca słów M. Krzywaka o braku logiki (on lubi się czasem podroczyć:), to zgodzę się z nim, że popełniasz morderstwo wiersza, powtarzając w drugiej strofce niemal to samo co w pierwszej. Kręcisz się wokół "nie było, nie ma, nie widać, nie znaczą"; to trzeba zmienić, jeśli chcesz uratować - jak to już ci tutaj mówili - dość ciekawy pomysł. Pzdr! :) -
romantycznie
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na pathe utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cześć patty. Nie wiem, czy się ucieszysz, ale mi to się kojarzy z Japonią, japońską mangą - te oczy pełne gwiazd i nieporadność plastiku, że tak powiem... :) A piszę to, abyś wiedziała, że twój wiersz ma dla mnie udaną aurę, dobrze te emocje opisałaś, można tą scenę zobaczyć. Pzdr:) -
Estyma
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Jaro Sław utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Bo fantazja, fantazja, bo fantazja jest od tego, żeby bawić się, żeby bawić się, żeby bawić się na całego!" (kultowy zespół pieśni i tańca Fasolki) Coś tam jak widzę rzeźbiłeś, i śmiem twierdzić, że przyjemniej się czyta:) Tekst traktuję w kategoriach wesołej zabawy właśnie. Można się pośmiać i kumpla w łopatkę trzasnąć:) A co do tej szabelki... można by wymyśleć jakiś zgrabny, czarny futerał i wypuścić na rynek serię neseserów z doczepianym takim. Wietrzę w tym niezły interes. Mam jednak wrażenie, że we współczesnym świecie możnaby spróbować przeforsować na nowo ideę tych fajnych czap, ew. kontusza. W każdym razie znacznie łatwiej je nosić niż szabelkę. -
Tak czy nie
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sprawnie, zgrabnie (gdyby nie te znaki, które już panu wytknięto:), z zadumą (dość smutną zadumą nawet) i... średnio, czyli +/-. Zgodzi się pan ze mną, że stać pana na wiele więcej? Pozdrawiam ciepło! -
Nasze małe kuchenne kataklizmy
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Wiktoria Hieacynt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak, urzeka przejrzystością, tchnie spokojem i dobroduszną, życzliwą atmosferą. Dobrą miłością również. "Na dobry początek dnia" jak to mówią w reklamie:) -
Anioł
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ech, wiem, że trudno jest się przebić przez ten gruby mur pesymizmu, ale nie tylko pesymizm jest w tym wierszu, a sens zawiera się również w innych słowach... :) Dzięki Jaro za odwiedziny, pzdr! -
Estyma
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Jaro Sław utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Et c'est vrai: moi-meme, je ne crois pas a recouvrement d'innocence. :) -
Estyma
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Jaro Sław utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oh, la-la Żaro! C'est charmant et un peu joyeux aussi, j'espere:) Mais je suis sure, que apres tout les gens vont penser: "Les Francais sont si violentes!" Tu produits les cliches:) -
Anioł
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pani Stasiu, dziękuję za te słowa, to bardzo miłe, gdy ktoś ze "starej szkoły" docenia;) Beenie: nie jestem pewien, czy mam na składzie taką maszynkę jak "olewator", a nawet jeśli, to na pewno nigdy nie włączyłbym jej po twoim komentarzu:) Piast. [quote]Znam twoją dążność do doskonałości Tylko bez sarkazmu, ok?;))) Ty tu sobie śmichy-chichy robisz, a jak obgryzam paznokcie. Ostatecznie zmieniłem jak przykazałeś, ale wątpię czy na lepsze - wiersz jest jeszcze cięższy niż był... Zmartwiłeś mnie tą opinią, że nikt tego nie zrozumiał jak bym chciał, ale cóż. Ja z tym fantem już nic nie zrobię. Dzięki Piaście, bo to jest kolejny mój wiersz, który napisaliśmy razem:) Przy okazji zajrzałem też wreszcie do słownika i sprawdziłem co to jest ta cholerna średniówka:) Pozdro dla wszystkich! -
Estyma
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Jaro Sław utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Jaro. Pomysł miałeś b. fajny, ale ta stylizacja wyszła słabo (bo przecież miała to być stylizacja na lekko "żulikową mowę", nie? Jak nie, to pardonsik, pan wielmożny wybaczy;) Moim zdaniem warto popracować, użyźnić go odpowiednimi zwrotami i niefrasobliwą, zataczającą się nonszalancją:) Pzdr! -
Przebudzony sen
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Leszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Drażniła mnie ta liczba 29 komentarzy... :) Co wy tutaj chłopaki wyprawiacie, tego się nie da opisać:))) Znów zabieram do ulu, mam nadzieję, że razem z komentarzami:) -
Nonsens
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Towarzystwo dzieli się wokół nóg niemal wzorowo: panie przeciwko, chopy za. Zabawne. Jakby Freud... :) Jasne, że giry muszą być! Przecież to "taaakie" skojarzenia:))) Bardzo to jest fajny wiersz; wybacz Michale zdawkowość:) -
Sin dormir (nie wszystkie moje wiersze się rymują)
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Lady Aj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tyś rzekła, milady. :) Jakkolwiek z tym "zasługiwaniem" to rzecz względna, muszę ci przyznać rację - poniżej pewnego poziomu nie schodzi (bo w twoim przypadku - śmiem twierdzić - nie może), ale nie jest też szczególnie wybitny. Miły jednak memu sercu:) -
Anioł
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Po pierwsze, dziekuję ci Beenie za dociekliwość i cierpliwość:) Po drugie: trochę mnie zmartwiło to co mówisz, ale ufam, że nie jest to aż tak zakamuflowane... może po prostu, no nie wiem... drogi skojarzeń/wyobraźnię poetycką mamy dziś nieco inne:) A zatem kawa na ławę: smutny anioł litościwie przykrył riuny swoimi skrzydłami. Skrzydła (i sam anioł) to tutaj słupy dymu i płomienie. Nie był sam na niebie, ponieważ wkoło wciąż krążyły samoloty, które zrzucały bomby (stąd "skłębiony","targany" i "pylisty powiew"); peel jest mieszkańcem miasta, powstańcem, żołnierzem, poetą, człowiekiem po prostu; dym-anioł się rozwiewa, ale czuje także pustkę egzystencjalną, traumę wojny, którą dzieli z człowiekiem i zamiast niego wypowiada żal, jest też dla tego człowieka symbolem jego własnego tragicznego losu. Jest też w tym wierszu bezlitosny zdawałoby się wiatr historii. Starałem się jednak, żeby przesłanie tekstu było na przekór tej całej traumie historii i beznadzei - bo przecież wiemy dziś, że poezja (i w domyśle piękno, dobro) wcale nie zginęła. Tak jak okrzyk Chrystusa był w istocie otwarciem zupełnie nowej rzeczywistości. To chyba nieskromnie tak się rozpisywać o swoim własnym tekście, ale co tam, chciałem ci Beenie po prostu pokazać, że wg mnie wszystko w warstwie treściowej gra:) Raz jeszcze wielkie dzięki za odwiedziny!:) -
zabawa w trawie
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Mag Ost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wedle mojej skromnej wiedzy możliwości są trzy: a) napiszesz do moderatora (nie wiem jak, ale zapewne jest to możliwe) i poprosisz o zmianę tytułu b) napiszesz pod tym tytułem, który jest teraz, po prostu edytując treść wiersza, np. coś takiego: Nowy, znacznie lepszy i boski tytuł: "Z języka traw", albo coś w tym stylu:) c) usuniesz wiersz z listy, poczekasz tydzień i wkleisz go na nowo pod nowym tytułem. Jak widać, najprostsza (proponowana przez mnie) metoda to metoda b. Pzdr! Smacznej kromki:) -
zabawa w trawie
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Mag Ost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z twojej listy zdecydowanie najbardziej "Z języka traw". Od siebie mogę zaproponować "Słownik traw", ale to już niemal to samo. Nie wiem, czy to dobrze, ale słyszę wśród tej trawy buszujące mrówki. :) O, właśnie - a może "Buszująca w trawie"? Heh, superancki ten twój tekścik:) Niech chwilę jeszcze poleży, ale chyba go sobie wezmę. -
bajka o stonodze i raczku
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Żaden to problem, Piaście. Wręcz przeciwnie - w ten sposób przecież mogą sobie cały czas patrzeć w śliczne oczęta na szypułkach, czy jak to się nazywa. Wystarczy, że rak będzie prowadził swoją małżonkę, a nie na odwrót:) Bardziej obawiam się o nogi stonogi w kontekście szczypiec raka... gulp! To musi być rak-zegarmistrz (w meloniku, surduciku i z zegarkiem w kieszonce:) -
Anioł
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chanah, jeszcze raz dziękuję, jeśli go sobie wzięłaś, jest to dla mnie najlepszy komplement:) Mag, cieszę się, że wpadłaś:) Dałaś interesującą interpretację, zaskakującą nawet autora. Tzn. - faktycznie wiersz jest inspirowany wydarzeniami XX w., zwłaszcza II WŚ oraz holokaustem. Zachęcam jednak do spojrzenia jakby z "szerszej perspektywy", na bombardowane miasto. Wtedy (w zamyśle autora) wszystko się powinno zazębiać, a i postać anioła nabierze właściwych cech. Starałem się nadać tekstowi również nieco uniwersalności, mam nadzieję, że choć w minimalnym stopniu to się udało:) Dzięki za poświęcony czas, pzdr! -
zabawa w trawie
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Mag Ost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cóż Mag, po cichu właśnie na coś takiego liczyłem:) I w tym kontekście zgodzę się z Anią M. K. - gratuluję wyobraźni:) Uważam natomiast, ba! żądam kategorycznie zmiany tytułu! :) Przy takim tekście tytuł musi moim zdaniem znacznie lepiej naprowadzać na właściwy odbiór. Sama widzisz - tera ludziska stojo z rozdziawionymi gębamy... A mogli by się uśmiechać:) Pzdr! -
zabawa w trawie
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Mag Ost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No Mag, co jest? Ciężko mi ciebie bronić nawet... jakoś też nie czaję... Rozmowa z małym dzieckiem na spacerze do parku? Chociaż ten buch... -
cienie
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na EWA_SOCHA utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ło mateńko, przecież masz tutaj giciorską puentę, trzeba być ślepym czytaczem (w kontekście wiersza to nawet zabawnie brzmi), żeby nie zauważyć tych lęków!:) To jest nawet w pewnym sensie wiersz o tematyce społecznej... ;) Wiem, że i to cię Ewo nie usatysfakcjonuje, ale od czego do diaska są inni? Ja idę spać. Pa! -
złośliwa [miniatura]
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Miłka Maj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wg mnie również jest to pomysłowy, mały cwaniak:) Bez zbędnego kadzenia - się obejdzie:))) -
bez raportu doręczenia
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Espeno, czy wiesz jaka to frajda czytać dobrą poezję? (wybacz dwuznaczność, w istocie chciałem, aby zabrzmiało jednoznacznie pozytywnie:) Nie wiem czy dobrze go odbieram, ale czuję tu uzupełnianie nostalgicznych obrazów nostalgią za życiem, które jeszcze jest, ale już go prawie nie ma... Tak czy inaczej - bdb+ ps. powiedz mi tylko co to znaczy u licha "jadę toszecką"? Pzdr, miłych snów:)