
Duks
Użytkownicy-
Postów
940 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Duks
-
Witam:) Miło mi, że wiersz się spodobał. Dziękuję za czytanie i ciekawy komentarz. Pozdrawiam.
-
Dziękuję za czytanie i sugestię. Pozdrawiam
-
„Nawet proste formy warto do końca dopracować.” To prawda. „Proponuję przeczytać sobie na głos.” Czytałem nie raz. :) „brak sentencji oraz piękna wśród metafor wątek pęka” Przyznaję, to jest niezłe. „potem ręce uścisnęli i pisali do niedzieli :) To już niestety nie. Wybacz, ale dla mnie Twoje poprawki zbyt wiele nie wniosły. Dlatego w odpowiedzi na: „a Ty Duksie wypij kielich i dopracuj zanim wkleisz Racja i… nawzajem.:) Pozdrawiam
-
:)))))))) Faktycznie! Od tych sporów z Tobą, posiwiałem na plecach ;)))))))) Cieszę się, że wierszyk wywołał uśmiech, bo m.in. o to chodziło. Serdeczne pozdrowienia „łobuzie":)
-
A tak się starałem. ;( A teraz serio: Wierszyk dość prosty w formie, bo taki był mój zamysł. Miał być prosty, lekki. Co nie znaczy, że nie można było napisać go lepiej. Pewnie tak. Nie dostrzegam jednak tego, o czym piszesz – zwłaszcza wybijania z rytmu. Nie mniej bardzo dziękuję za czytanie i pozostawiony ślad/sugestie (na pewno przemyślę). Pozdrawiam
-
Witaj. Rozumiem, że oczekiwałeś bardziej twórczego zakończenia. To nawet komplement, bo znaczy, że pokładasz wiarę w moje możliwości.;) Masz rację, zakończenie nie jest zbyt twórcze, ale jak trafnie zauważyłeś - realne. I taki był mój zamysł. Czy słuszny? Wy oceniajcie. Dziękuję za wizytę i komentarz. Pozdrawiam
-
poeta kontra powieściopisarz ;) rzekł poeta do pisarza cóż pan sobie wyobraża to są dzieła to powieści wszak w mych wierszach więcej treści pisarz odrzekł - proszę pana pańskie wiersze to kicz banał nie ma w nich krzty mądrości a pan pleciesz tak z zazdrości gdy już w sporze długo trwali wtem ich dobiegł głos z oddali hej poeto hej pisarzu czy wy macie nadmiar czasu zamiast kłócić się bez przerwy twórzcie dzieła dla potomnych i tak nagle w jednej chwili obaj z wstydu się palili
-
:) Proszę dokładnie przeczytać, co napisałem. „Mam zaszczyt gościć tu „już trochę” czasu i zawsze były wiersze bardzo dobre, dobre, średnie, słabe… (dla każdego inne – kwestia gustu i wiedzy).” Dlaczego - i wiedzy? Bo nie zawsze można zasłaniać się samym gustem. [u]Do tych, którzy z różnych powodów opacznie interpretują to, co napisałem. [/u] Nie postulowałem o zmiany nazw działów czy o ich likwidację. Wyraziłem tylko swoje zdanie na temat: - poziomu oraz kultury niektórych dyskusji i komentarzy. - komentowania w sposób konstruktywny, pomocny, niezniechęcający - dbałości o język – pisanie z licznymi błędami, czyli na zasadzie „dyswszystko” jest moim zdaniem brakiem szacunku do czytelnika. W takim przypadku, zasłanianie się gustem byłoby nieporozumieniem. Nigdy też nie zniechęcałem do komentowania. Wręcz przeciwnie. To powoduje rozwój. Pozdrawiam.
-
Kali Ja nie umieć pisać. Nie mieć papier na krytyka. Wiersz umieścić na ten forum. Chcieć se ulżyć? Mi nawtykaj. Szanowni Państwo. Zgadzam się, że poziom forum się obniża, ale głównie ze względu na pyskówki. Mam zaszczyt gościć tu „już trochę” czasu i zawsze były wiersze bardzo dobre, dobre, średnie, słabe… (dla każdego inne – kwestia gustu i wiedzy). Były też kłótnie i te niestety bardzo często były i są na poziomie uwłaczającym ludziom inteligentnym. Wiem, że burza mózgów daje najwięcej efektów, ale to nie to samo, co pyskówki, chamstwo i wzajemne opluwanie. Rozumiem, że każdy ma swoją ambicję, ale problemy można rozwiązywać rzeczowo bez obrażania innych. Wystarczy trochę spuścić z tonu i: - niech komentarze są bardziej konstruktywne, pomocne, niezniechęcające - niech każdy autor: - zanim umieści wiersz zadba (przynajmniej) o poprawność językową - zanim odpowie na komentarz, trochę poczeka, wyciszy się, nabierze dystansu. Czasem źle interpretujemy czyjeś intencje. Często inni mają rację. Po prostu, mniej dumy, więcej pokory i wyrozumiałości. Utopia? Cóż, pomarzyć wolno. Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego weekendu. Ps. Nie oczekuję polemiki, odpowiedzi itp. Po prostu wyraziłem swoje zdanie.
-
Witam. Rzadko bywam tak krytyczny, ale tym razem muszę zareagować. [u]Moje uwagi:[/u] po pierwsze - brak polskich znaków diakrytycznych (np. choc, gdies itp.), po drugie - spacje powinny być po przecinkach a tu są przed albo nie ma ich wcale, po trzecie - błędy np. „ stawiawialas, zbłiza się itp.”, po czwarte - przy takiej formie (moim zdaniem nie najlepszej) źle zastosowana interpunkcja po piąte – stylistyka „obserwowałem przez chwile Cie” Poza tym, co innego zły warsztat, a co innego niechlujne pisanie (z tyloma błędami). Szczerze mówiąc, dla mnie jest to brak szacunku do czytelnika. Proszę się nie obrazić, ale wiersz jest bardzo słaby. Jakaś myśl jest, emocje też, ale wyszło jak wyszło. Pozdrawiam.
-
Skoro wywołałem uśmiech, to może nie jest tak źle. :) Pozdrawiam Andrzej
-
Witaj Grażyno:) Przykro mi, że doświadczyłaś czegoś podobnego, ale niestety w życiu czasami tak bywa. Źródłem „inspiracji” do napisania tej miniaturki nie była wbrew pozorom poezja, ale sytuacja związana z malarstwem. Nie zmienia to jednak faktu, że pasuje to także do innych realiów w tym poezji (bardzo). Kilkanaście lat temu, oglądałem w TV relację z wystawy pewnego znanego malarza. Wśród obrazów było płótno, na którym była jakaś niby owalna plama. Szczerze mówiąc, dla mnie paskudztwo. Na w/w wystawie roiło się od przedstawicieli mediów, kultury, polityki itp. Dziennikarka pytała te „wybitne” osoby o powyższy obraz. Gdy słuchałem co mówią, zastanawiałem się czy ja jestem idiotą/ignorantem/ślepcem czy może jednak oni. Np. Jeden z polityków ówczesnego ZChN, twierdził, że widzi kobietę z dzieckiem na ręku, jadącą konno. Gdy na sali pojawił się autor, dziennikarka lekko zarumieniona, zapytała - Mistrzu, co przedstawia ten obraz. Mistrz się uśmiechną, również z lekka zarumienił i odparł: Powiem Pani szczerze – chciałem zrobić złotą cipkę, ale mi nie wyszło. Później widziałem z nim inny wywiad i powtórzył dokładnie to samo. Po tych słowach, pomyślałem sobie: Ciekawe jak się teraz czują, Ci wszyscy „znawcy”. Dziękuję za czytanie i dobre słowo. Pozdrawiam Andrzej
-
„Ło matko i córko”, ale mnie pogłaskałaś:) Noc z głowy – nie zasnę ;))))) Jeszcze raz dziękuję za dobre słowo.
-
Witaj Magdo :) Skoro ktoś z Orgowych tak powiedział to OK:) Jednak szczerze mówiąc, oboje wiemy, że nie do końca tak jest - czasem autorowi może się tylko wydawać, że jego twórczość jest np. wierszem. :) Oczywiście działa to w dwie strony - innym czasem się wydaje (lub udają), że są znawcami. I moja miniaturka jest właśnie o tym. Opisuje sytuację z życia wziętą. Dziękuję za czytanie, buziaka i... dyplomatyczną wypowiedź:))) Pozdrawiam
-
za – mistrzu – dziękuję ;), mimo nieudolnej próby ironizowania. [u]W kwestii grymasu:[/u] Czyżby czytając tytuł, autor komentarza „zobaczył” siebie? :) „nie wyszło?” Możliwe. Nie mnie to oceniać.
-
plama kreska dupa krzak podobno dzieło sztuki dziwne mistrz twierdził: nie wyszło
-
Fugi między kamieniami
Duks odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Januszu. Przeczytałem z przyjemnością. Bardzo ciekawy wiersz, z dobrą grą słów. Nie będę oryginalny, ale mnie również ten fragment szczególnie przypadł do gustu: „wpatrzony w fugi między kamieniami - ( papilarne linie miasta ) jak runy, hieroglify układają się w napis, którego nie potrafię przeczytać.” Pozdrawiam, Andrzej -
każdy na swoją miarę
Duks odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Lubię wiersze z mądrym przesłaniem. Twój wiersz spełnia to kryterium. Poza tym, mimo formy i użytych zwrotów, jak dla mnie wiersz prosty w odbiorze ( w dobrym tego słowa znaczeniu). Pozdrawiam Krysiu, Andrzej -
Mimo dość smutnego przesłania – ciekawy/dobry wiersz. Krótka i dobrze dobrana forma, opisująca realia w przystępny sposób. Nie zgodziłbym się z pointą, ale rozumiem, że takie odczucie peela, wynikające z przykrych doświadczeń. Moim zdaniem, w życiu nie chodzi o to by zwyciężała młodość, „średniość” czy starość, ale o godność i wzajemne poszanowanie. Szkoda, że tak wielu ludzi tego nie rozumie. Stąd tyle trudności, których doświadczyli m.in. moi przedmówcy. Co do szufladkowania – za starzy na to, na tamto… Ja uważam, że do miłości i radości z życia człowiek ma prawo zawsze (bez względu na wiek). Przede wszystkim, liczy się wnętrze/osobowość. Kiedyś umieściłem tu dwa wiersze dotyczące tej tematyki: „Za starzy na miłość” oraz „Morał” Może nie najlepsze, może bym dziś trochę skorygował, ale sens zostaje ten sam. Pozdrawiam wszystkich (bez podziału na wiek :) ) i głowy do góry, Andrzej
-
Witaj. Przyznaję rację - odnowa jest bardzo ważna, a Twój sposób jej przedstawienia trafny. Bardzo ciekawy zamysł z porównaniem do gitary. Jak to mawiają – jestem na tak! :) Pozdrawiam, Andrzej
-
mam rozkochane podniebienie
Duks odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Krysiu. Nie chcę dublować przedmówców, dlatego powiem krótko – ciekawy wiersz. Pozdrawiam, Andrzej -
Gratuluję
-
Witam. Co i na ile było powodem nie wiem. Trzeba by zapytać peela. Ale masz rację – „nie ma nic z niczego”. Dziękuję za czytanie i komentarz. Pozdrawiam.
-
Jędrny język powiadasz. Miło mi. :) W pozostałej kwestii – generalnie masz rację. Czasami jednak, na niektóre rzeczy bywa za późno. Pozdrawiam Januszu.
-
Masz rację Krysiu, rozmowa i intymna bliskość to podstawa udanego związku. Co do reszty - taki był zamysł, aby zakończenie można było interpretować na wiele sposobów. Jeżeli tak to odebrałaś, to mogę się tylko cieszyć. Pozdrawiam:)))