Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Duks

Użytkownicy
  • Postów

    940
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Duks

  1. Witaj Krysiu. Przeczytałem Twój wiersz kilka razy i kłaniam się nisko. Naprawdę ciekawe ujęcie tematu (trudnego tematu). Biorąc "na warsztat" taką tematykę, łatwo o to, aby emocje wzięły górę, a stąd już tylko krok do banalności. U Ciebie tego nie ma. Zachowałaś doskonałą proporcję pomiędzy emocjami, a środkami przekazu. Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam, Andrzej
  2. cz. I Sam nieczęsto publikował ceniąc czytelnika wielce. Myśli sączył i przesiewał lepiej dobrze niźli prędzej. Mimo tak wielkiego trudu efekt bywał różnoraki. Raz przypominał poezję raz go wstyd pokazać światu. cz. II Kiedyś usłyszał opinię: "uwodzisz słowem mój Panie". I choć było w tym przesady niczym wody w oceanie. To czytając liczne dzieła (takie autorów mniemanie). Bohater tej opowieści mógłby popaść w zadufanie. Z drugiej strony - trudno orzec zadufanie czy frustracja: Mnogość tekstów brak dystansu słów niespójna kompilacja. Jedno pewne - sam zachęcał piszcie twórzcie to pomaga. Licząc na intelekt Twórcy o skromności nic nie gadał. cz. III Po tak długim wprowadzeniu czas na wnioski, czas na finał! Spośród morza licznych haseł wyłoniła się maksyma: Niewątpliwie - pisać warto wszak pisanie rzecz podniosła. Baczmy jednak, aby duma nam twórczości nie przerosła.
  3. Witaj. Kolejny przykład na to, że nie trzeba wielu słów, aby ciekawie coś opowiedzieć. A może po prostu... lubię takie rysowanie horyzontu. ;) Pozdrawiam
  4. :))) No, co... przynajmniej szczera była. Miłego wieczoru.
  5. Miło mi. :) Pozdrawiam
  6. To prawda, wiersz ma wymowę satyryczną - a przynajmniej takie było założenie. Pozdrawiam:)
  7. Witaj Krysiu. Ciekawy wiersz. Szczególnie przypadła mi do gustu pierwsza strofa. Moim zdaniem tytuł i ostatni wers są jak gdyby klamrą spinającą wiersz. Pozdrawiam.
  8. Witaj Emm. "3,5?, biorę." Chytrusek. ;)))))))))) Co do euforii, to nawet nie liczyłem. :) Dziękuję za czytanie, komentarz i... Pozdrawiam.
  9. Jak to, za co? Za kasę. Płacę 3,50 zł za plusa. A jak powszechnie wiadomo, poeci to ludzie ubodzy więc... :) Teraz poważnie: Zdaję sobie sprawę, że pytanie było nie do mnie a do tych, co te plusy postawili. Więc - już milczę.:) Pozdrawiam.
  10. Cieszę się, że trafiłem w gust. Pozdrawiam.
  11. To aż tak wcześniej marudziłem? No cóż, dobrze, że choć ten przypadł Ci do gustu.:) Bardzo dziękuję Elu i serdecznie pozdrawiam.
  12. Witaj Aniu. Dawno mnie tu nie było. Widzę liczne zmiany na forum.:) Bardzo dziękuję za poświęcony czas. Wiesz, że zawsze miło mi Cię gościć. Pozdrawiam.
  13. Niestety to prawda. Coraz więcej takich poliglotów. :)))))) Dziękuję.
  14. Kłaniam się nisko i zapraszam ponownie. :) Pozdrawiam.
  15. Bardzo się cieszę, że rozbawił. Takie było założenie. Pozdrawiam.
  16. Witaj Izo. Dziękuję za czytanie i pozytywny komentarz. Co do tej samotnej literki - miałem z nią dylemat. Nigdy nie zostawiam pojedynczej literki na końcu zdania czy wersu, jednak tu zrobiłem wyjątek. Chodziło o pauzę po "i". Takie skrzywienie recytatorskie. :) Jednak dziękuję za sugestię, bo sam nie jestem do końca przekonany do takiej konstrukcji. Przemyślę:) Pozdrawiam.
  17. muzyka alkohol gwar i on - skromny nieśmiały spragniony w końcu wypatrzył piękne oczy usta... był pewien - tylko ta ruszył postawić Pani drinka fuck you... oniemiał inteligentna - zna języki
  18. Witaj Grażyno:) Przyznam, że jestem zaskoczony, ponieważ tytuł i zakończenie, są ze sobą bardzo mocno powiązane. Nie tylko ze względu na wiersz (fizyka). Pozdrawiam i dziękuję za szczerą wypowiedź.
  19. Witaj Emm:) Podniosłaś mnie na duchu.:) Już się bałem, że zbytnio zagmatwałem. Bardzo dziękuję. Pozdrawiam.
  20. Przyznaję - można i tak. Z drugiej strony, moim celem nie było tłumaczenie, czym jest anihilacja, bo wówczas odesłałbym do literatury. Tu zastosowana jako metafora do życia. Pozdrawiam.
  21. Witaj Aniu. „Andrzeju Dux” No proszę:) Nie wiem czy to przypadek, ale rozszyfrowałaś… :) Co do spoiwa - uwierz mi, doskonale wiem czym jest i co może się z nim stać. Błędu nie ma – poparte doświadczeniem. Poza tym, tu zastosowane w zupełnie innym znaczeniu, bardziej metaforycznie. Co do pozostałej części komentarza, odbieram ją jako pozytyw (nie wiem czy słusznie). Dziękuję za pochylenie się nad moim tekstem i za komentarz. Pozdrawiam:)
  22. :) Obawiam się, że PodmiotL Cię nie usłyszy, bo wymyśliłem go razem z wierszem. Nie wiem też, czy: „no, krótko, ale dotkliwie” to dobrze czy źle, ale i tak dziękuję za poświęcony czas. Pozdrawiam:)))
  23. wszelkie próby spełzają na niczym powielane błędy utrata nadziei spoiwo rozłamem miłość nienawiścią w końcu - wybuch jesteś antymaterią
  24. Witaj:) Kto jest żoną, a kto mężem tego i ja nie rozwiążę. Nie chcę też domysłów snuć by nie tracić czasu w brud. Tutaj pauza i wtrącenie: Z obserwacji mych wynika że przyświeca Ci logika. Dodatkowo i odwaga wszak publiczna ta rozprawa. Lecz uważaj głosząc zdanie bo wnet larum tu powstanie. I w odwecie mimochodem możesz zostać homofobem. Homofobem ksenofobem albo jakimś innym …obem. Z drugiej strony - miej to gdzieś lepsze to niż bzdury pleść. W pozostałej kwestii Panie mam takowe proste zdanie: Demokracja jest wspaniała byle by rozsądek miała. I nam oczu nie mydliła z g… złota nie robiła. Pozdrawiam:)
  25. Witaj Elu. Ja niestety będę w opozycji do tych „achów” i „echów”. Przede wszystkim, w 7 wersie: z głowy wyssie rurką płyn mózgowy usunąłbym - z głowy. Mimo iż to metafora, to jednak z innej części ciała, byłoby trudno ten płyn wyssać. ;))) Poza tym: oblizuje, językiem poturla, wyssie, wykrztusi, z głowy, mózgowy… Jak dla mnie zbyt dużo „pokrewnych” zwrotów. Jednak pomysł na wiersz „całkiem, całkiem”. Pozdrawiam.:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...