Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Duks

Użytkownicy
  • Postów

    940
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Duks

  1. Witam. Cóż mogę powiedzieć po tak miłych słowach? Chyba tylko – bardzo dziękuję. Pozdrawiam:)
  2. Dziękuję wszystkim za poświęcony czas. :) Pozdrawiam
  3. mówiłaś - pierwszego pójdziemy palić znicze pójdziemy nie pójdziesz i nagle - odeszłaś smutkiem liści barwiących ziemię bez wyjaśnień bez powodu - beze mnie nie rozumiałem dlaczego pierwszy raz tak boleśnie nie dotrzymałaś słowa targany rozpaczą - spaliłem zdjęcia dzięki Bogu nie wszystkie wybacz - dziś wiem zawsze byłoby nie w porę
  4. Witaj Agato. Dobra ta faza. :) Szczególnie przypadło mi do gustu stwierdzenie: „dojrzewanie w dziecinność i dziecinnienie na starość” Niby nic odkrywczego, a zarazem bardzo mądre i dobrze ujęte. Pozdrawiam, Andrzej
  5. Oj Krysiu:) Poruszyłaś wyobraźnią – i to jak. „Idę wziąć zimny prysznic.” ;)))))) Super!!!! Pozdrawiam:)
  6. Witaj Emm. Bardzo ciekawy i obrazowy wiersz. A dodatkowo niejednoznaczny (patrz Magda ;))))) ). Jedna drobna sugestia – moim zdaniem: w środku zganianego świata Co prawda sam czasem stosuję inwersję, ale w tym przypadku wydaje mi się, że tak lepiej brzmi. Płynniej się czyta. Pozdrawiam:)
  7. No tak, jak „kudłate myśli” - Magda pierwsza. ;-P Pozdrawiam :))))))))))))))))
  8. Witaj Emm. Bardzo dziękuję za przeczytanie i za ciekawy komentarz. Pozdrawiam.
  9. Ale mi nawrzucałeś – aż mi kapcie spadły. ;)))) No ale cóż, czytelnik ma swoje prawa.
  10. Niestety nie mogę pomóc, nie jestem okulistą. ;) Pozdrawiam
  11. Miło mi, że trafiłem w gust. Dziękuję za czytanie i komentarz. Pozdrawiam
  12. Bardzo dziękuję za czytanie i dobre słowo. Pozdrawiam.
  13. :) Chyba opacznie zrozumiałaś moje intencje. Pozdrawiam i dziękuję za „wizytę”.
  14. Czy to prawda czy nie - nie będę dyskutował. Każdy ma pewnie inne odczucia. Tym bardziej, że nawet wiara uczy, że czasem Bóg nas doświadcza, ale nie bez przyczyny. Że ma to sens, którego niestety często nie pojmujemy. I o to m.in. chodziło w tym wierszu. O próbę zrozumienia. Dziękuję za wizytę i komentarz. Pozdrawiam:)
  15. Strzałka:)))
  16. Witaj Jacku. Skoro pytanie retoryczne, to tylko podziękuję za wizytę.:) Pozdrawiam
  17. Witaj Magdo – „moja wierna czytelniczko” ;)) "filozoficznie, z zadumą" – powiadasz. To chyba dobrze.:) A adresat/ka nie jest mi znany/na. Jak zwykle u mnie, to fikcja literacka. Pozdrawiam.
  18. przeglądasz zdjęcia pamiętasz ból smutek łzy nieustanne dlaczego patrząc bezsilnie z góry zastanawiam się jak ci powiedzieć: zrozum kochanie Bóg miał inne plany
  19. Witaj Krysiu:) Ciekawy (bo życiowy) i bardzo emocjonalny wiersz. Pozdrawiam.
  20. Kto nie zna? ;) Dziękuję za poświęcony czas i pozytywny odbiór. Pozdrawiam.
  21. Witaj Januszu. Dziękuję za kolejne czytanie i szczery komentarz. A na sugestie jestem zawsze otwarty, choć nie zawsze się z nimi zgadzam. :) Pozdrawiam.
  22. Miło mi, że się spodobało i uśmiech wywołało (ale mi się zrymowało ;))) ). Pozdrawiam.
  23. Dało się słyszeć że z nim mocno popijał też rytm poskutkowało to tym że do nierównych wersów mógł przyczepić się czytelnik, który chętnie by z nimi pił Skoro „chętnie by z nimi pił” to znaczy, że jest towarzyski ;) Więc - nie jest tak źle z tym czytelnikiem:))))
  24. Miało być śmiesznie. Jeśli się udało to jest mi bardzo miło. Dziękuję bardzo i pozdrawiam.
  25. trzeci wers jakiś sztuczny może jakoś tak: szukał pomysł na fraszkę obalił kolejną flaszkę lecz minęła go wena zawitała migrena może sam kombinuj pozdrawiam Jacek Sztuczny? Cóż, możliwe. Szczerze mówiąc sam zastanawiałem się nad tym wersem. Ostatecznie uznałem, że zostanie w tej formie. Ale kto wie… :) Dziękuję za czytanie i sugestię. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...