
Marcin B
Użytkownicy-
Postów
443 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Marcin B
-
Jaka jest różnica między milczącym przyzwoleniem społeczeństwa, a jego akceptacją? Wbrew pozorom, znaczna.Nie wie Pan? Odsyłam do słowników. Odbiegamy od tematu, przypominam zdanie, o którym dyskutujemy - "Bicie dziecka to najczęściej zbrodnia, na którą społeczeństwo udziela przyzwolenia". Czuję się częścią społeczeństwa ( a, Pan ?) i jak jego znakomita większość, potępiam bicie dzieci - dla mnie, cytowane powyżej zdanie, jest zbyt ogólne, a zatem - nieprawdziwe. Proszę o precyzyjne wybijanie tez i nie manipulowanie ogólnikami. Są źli ludzie, którzy niewłaściwie traktują dzieciaki i należy ich za to bardzo surowo karać. Pozdrawiam. Spodziewałem się tego chwytu ze słownikami, miałem jednak nadzieję, że nie będę musiał tracić czasu na precyzowanie tego. Napiszę więc inaczej: Jaka jest różnica między tymi dwiema rzeczami dla dziecka? Różnica praktyczna, a nie słownikowa, opierająca się na różnych definicjach? W jednym i drugim przypadku jest bite. Zgoda, można się tu kłócić o określenie "najczęściej", bo pewnie tak nie jest, ale istnieje mnóstwo przypadków takich rodzinnych tragedii, o których sąsiedzi, otoczenie zwyczajnie milczy, nie chcąc się wtrącać. Może i w duchu potępiają oni sprawców tych wydarzeń, może nimi gardzą, ale co z tego?
-
Proszę bardzo. El jak Elżbieta. O właśnie :) Właściwie to chyba tak, chociaż w zamierzeniu panowie tego wyznania starający się o adopcję - wtedy jeden z członków (sic!) związku musiałby pełnić rolę matki, tj. kobiety, tj. damy. Taką mniej więcej teorię dorabiam do tego słówka ;) Pozdrawiam. W uzupełnieniu wypowiedzi : nie podoba mi się wymowa tego tekstu. To nie są sprawy proste, jednoznaczne, dające się zamknąć dosyć prostacką igraszką słowną. Nie wiem co lepsze, sadystyczny alkoholik - ten tata, czy "ten" mama, któremu chyba nie odbierasz z założenia, zdolności do zapewnienia dziecku miłości, bezpieczeństwa, opieki... Nie wiem czy "ten" mama, to dobry pomysł ale jak nie wiem, to nie rzucam kamieniem... Trudno mi się nie zgodzić z Kubą. Dodatkowo pojawiło tu się określenie "wyznanie homoseksualne", też bardzo niefortunna sprawa.
-
Gorycz
Marcin B odpowiedział(a) na Małgorzata Preneta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Super! :p -
Mogę kupić spółgłoskę? ;)
-
czas odcisnął pieczęć
Marcin B odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie do końca przekonują mnie te "czernie". Mam też wrażenie, że mogłabyś parę słów dopisać, nie wiem, czy wierszowi służy skrótowość. Poza tym jest ok. Pozdrawiam :) -
Podoba mi się pierwsza strofa. Reszta jest, mam wrażenie, zbędna. Pozdrawiam :)
-
Hmmm...
-
Niestety nie udało się uciec od banału. Pozdrawiam.
-
Ciekawy wiersz, poprowadzony ładnie i lirycznie. Pozdrawiam :)
-
Scenki z życia - Luka
Marcin B odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nieźle, naprawdę nieźle. Potrafisz kreślić wierszem obrazy, tutaj bez potknięcia przeleciałem przez cały ten dworzec i obejrzałem go sobie z każdej strony. No cóż, pisz dalej, bo fajnie Ci to wychodzi, pozdrawiam :) -
Spisek z Diabłem
Marcin B odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawy temat poruszony, zarówno w wierszu, jak i w komentarzach pod nim, przeczytałem z przyjemnością i sam zapadłem w refleksję. Pozdrawiam :) -
Człowiek jest wpisany w pejzaż
Marcin B odpowiedział(a) na Bronisław Jaśmin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Niezły wiersz, mam jednak wrażenie, że pomysł na niego skończył się w połowie. A może zabrakło cierpliwości? W każdym razie 4 ostatnie strofy zarówno rymami, jak i treścią odstają. Co zaś do rymu: nie czuć - mleczu, żeby ten rym wybrzmiał, drogi autorze, trzeba się solidnie potknąć przy czytaniu. Przemyślałbym ten fragment. Pozdrawiam :) -
Ale chyba za muzykę, a nie za słowny bełkot? :D
-
A tutaj ja się nie zgodzę - akurat bicie dzieci ma bardzo poważny wpływ na społeczeństwo (pomijając brak logiki u pana, bo przecież "społeczeństwo" to całość, a nie część). fakt - społeczeństwo. Ale ja nie powiedziałem, że bicie dzieci nie ma wpływu na społeczeństwo, podobnie, jak ma wpływ bezstresowe wychowanie dziatwy. Prosiłem o podanie przykładów akceptacji przez społeczeństwo, bicia dzieci. Stawianie tezy, że akceptujemy bicie dzieci, jest nadużyciem. Jaka jest różnica między milczącym przyzwoleniem społeczeństwa, a jego akceptacją?
-
Ostatnia podróż do Kielc
Marcin B odpowiedział(a) na Marcin B utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję i pozdrawiam :) -
Przepraszam, powyżej są dwa zdania - jedno absurdalne, drugie nieprawdziwe. Tak się przypatruję, przypatruję i nie mogę znaleźć nic nieprawdziwego w drugim zdaniu. Pierwsze też niczego sobie ;). W zasadzie to zgadzam się z poglądami użytkownika Ruffle_puffle, nie mam na razie czasu sam się rozpisywać, choć temat bardzo ciekawy. Pozdrawiam :)
-
To bardzo ładnie brzmi, ale nasuwa mi się pytanie, skąd takich ludzi wziąć? Jeśli oni istnieją, to czemu nie pracują w zawodzie? Aż taka jest konkurencja na stołek polonisty?
-
Ostatnia podróż do Kielc
Marcin B odpowiedział(a) na Marcin B utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rejs? Raczej nie, raczej podróż drogą lądową :) Można prosić o dokładne wskazanie przegadanych fragmentów? Bo samo to stwierdzenie nie kieruje mnie niestety na żadne konkrety. Podpalanie horyzontu wydaje mi się ciut efekciarskie, ale dziękuję za propozycję. Pozdrawiam :) bardzo proszę IV zwrotka kolegi: nie zadrży drewniany horyzont przez postawiony talerz --------------> Czy stół jest horyzontem peela, a brak żarcia na talerzu ma być tym szokiem, jaki przeżywa podmiot liryczny? Ja, zaproponowałem dramatyczny zwrot i podpaliłem horyzont - ułudę, bo miłość kobiety przeminęła, a cała podróż odbywa się w wyobraźni peela. A jak z logiką tych dwóch linijek? popatrz Joanno wciąż mam na skórze--->No, kolego, fraza śliczna i bardzo poetycka, i nie ukrywam, słone oddechy tamtego lata sam kiedyś napisałem, cytuję: "ciepłym oddechem tamtej nocy", różnica w tym, że był to Zoned. Proszę się zdecydować na rodzaj wiersza: liryka miłosna, czy Zoned? Na dodatek Joanna wywołana do tablicy. Czy autor zapytał Joannę o zgodę na upublicznienie relacji z peelem? jak sobie poradzić z wierszem w IV zwrotce, pokazałem. powtórzę: podpalę horyzont i odpłynę wciąż mam na skórze słony oddech lata to, wielkie nie jest, ale lepsze - moim zdaniem. tytuł: kurs na Kielce. pozdrawiam. Odnośnie drewnianego horyzontu, to tak, peelowi brakuje sytuacji, kiedy nie musi spoglądać dalej niż za kraniec stołu, kiedy coś tak prostego jak posiłek przy nim staje się wyjątkowe przez czyjąś obecność. Mam w tym momencie wrażenie, że raczej niedopowiedziałem tego motywu niż go przegadałem, skoro nastręczył problemów interpretacyjnych ;). Rozumiem pomysł z podpalaniem, aczkolwiek nie pasuje mi do klimatu wiersza. Co zaś do ostatnich dwóch wersów wiersza, to chyba nie łapię, mam wybierać między sonetem a liryką? Hm ok, potraktuję to jako subtelną aluzję, której nie odczytałem właściwie. Joannie jest bardzo miło, że może być bohaterką wierszy, czytuje je i ceni sobie :) Końcówka leżała u mnie na warsztacie jakiś czas, ostatecznie jednak uznałem, że nie chcę tego wiersza kończyć inaczej, odpowiada mi taka puenta, może niespecjalnie oryginalna, ale pasująca mi do jakiejś własnej melodii utworu. Dzięki za poświęcenie czasu i sprecyzowanie uwag, pozdrawiam :) -
Ostatnia podróż do Kielc
Marcin B odpowiedział(a) na Marcin B utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rejs? Raczej nie, raczej podróż drogą lądową :) Można prosić o dokładne wskazanie przegadanych fragmentów? Bo samo to stwierdzenie nie kieruje mnie niestety na żadne konkrety. Podpalanie horyzontu wydaje mi się ciut efekciarskie, ale dziękuję za propozycję. Pozdrawiam :) -
Ostatnia podróż do Kielc
Marcin B odpowiedział(a) na Marcin B utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dziękuję, pozdrawiam :) -
Ostatnia podróż do Kielc
Marcin B odpowiedział(a) na Marcin B utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Od morza słono Magdo, pozdrawiam :) -
Ostatnia podróż do Kielc
Marcin B odpowiedział(a) na Marcin B utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki z komplement, odzdrawiam :) -
Ostatnia podróż do Kielc
Marcin B odpowiedział(a) na Marcin B utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miło mi z tego powodu, pozdrawiam :) -
Ostatnia podróż do Kielc
Marcin B odpowiedział(a) na Marcin B utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie znam, ale zrobiłeś dobrą reklamę tą melancholią, pzodrawiam :) -
Ostatnia podróż do Kielc
Marcin B odpowiedział(a) na Marcin B utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki, pozdrawiam :)