Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marcin B

Użytkownicy
  • Postów

    443
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marcin B

  1. Ten wiersz to taka huśtawka. Pierwsza strofa - ciekawie, niegłupie wprowadzenie. Druga bardziej przypomina jakieś motto ze złotych myśli. Trzecia najlepsza, ciekawa, trafna. Końcówka w porządku, ale bez rewelacji. Czyli mam mieszane uczucia, natomiast możliwości dostrzegam. Pozdrawiam.
  2. Marcin B

    naprawdę

    Wiersz o zagubieniu. Ja tylko nie widzę potrzeby pisać, że nie ma peelki na Ziemi, skoro wcześniej wspomina, że znajduje się w innej czasoprzestrzeni. No rymuje się, ale to nadsłowie. Pozdrawiam.
  3. Leśmian też. A obaj tu są i niestety nagrody za rozwiązanie zagadki nie będzie... odpowiedź niepełna. Zagadki? :) Myślę, że ośmieszyłbym się próbując popisywać się znajomością tak wielkich i popularnych poetów. To była tylko aluzja, bo też kiedyś pisałem jak Tuwim, jak Baczyński, jak Broniewski, ale porzuciłem to zmierzając do tego, żeby pisać jak ja. Pozdrawiam.
  4. Pablo Neruda - Federico Garcia Lorca - Zbigniew Herbert - Krzysztof Kamil Baczyński - Jacek Kaczmarski To chyba takie top 5, dalej cała masa poetów, których nie potrafię sklasyfikować w stosunku do siebie ;)
  5. Ładny rytm i rymy też w porządku, przyjemnie się to czyta. Pozdrawiam.
  6. Chciałbym tylko przypomnieć, że Julian Tuwim nie żyje. Pozdrawiam.
  7. Marcin B

    ludzie dobrzy

    Pomimo że jakieś oryginalne to nie jest - całkiem przypadło mi do gustu. Oczywiście dałoby się doszlifować, wywalić kilka zbędnych momentów, no i końcówka, ta gęba, zupełnie nie pasuje do utworu. Pozdrawiam.
  8. Marcin B

    paladyn

    Otóż nie, nie jest daleko. To powtórka z rozrywki z forum dyskusyjnego, gdzie ci ludzie wykłócają się do utraty tchu z taką zawziętością i uporem, że już robi mi się od tego niedobrze i mam ochotę odpuścić sobie przebywanie w tak niezdrowej atmosferze.
  9. Marcin B

    paladyn

    Panie Krzywak, czy jest szansa, że przynajmniej w tym dziale nie będę musiał obserwować Waszego obrzucania się błotem? Bo aż się odechciewa zaglądać.
  10. Marcin B

    Kołyssanka

    A nie księciu przypadkiem ? Nie podoba mi się. Tak to jest, jak się nie zrozumie. Wiersz jest ok, doceniam cynizm i trafność obserwacji.
  11. Marcin B

    wylęgarnia

    Przede wszystkim denerwują mnie rymy, powrzucane gdzieniegdzie, przeszkadzają mi w czytaniu. Poza tym - nie bardzo rozumiem. Czytałem sobie kilka razy, ale nie jestem w stanie wychwycić przesłania. Pozdrawiam.
  12. Marcin B

    umiera się tylko

    No mnie też nie przypadło do gustu, jeśli mam być szczery, ale ja po prostu nie jestem fanem takich tworów językowych. Reszta na tak, pozdrawiam.
  13. Marcin B

    Kolory

    Na razie za duży chaos, mało wyrafinowany ten dobór słów, zahacza o banał. Ale proszę się nie zniechęcać, skoro to pierwszy wiersz. Pisać dużo, jeszcze więcej czytać, czekać cierpliwie na rezultat. Pozdrawiam :)
  14. Niestety kiepściutkie rymy przesłoniły treść, która, po wczytaniu się, również nie przekonuje. Pozdrawiam.
  15. Marcin B

    Napełniam się

    Jedyny zarzut to ten tumor - napisałbym po polsku. Reszta niezła, wolę Cię w czymś takim, niż w rymowanych, szczerze mówiąc. Podrawiam.
  16. Marcin B

    Czasy minione

    Koniecznie wywaliłbym rymu, psują odbiór.
  17. Marcin B

    do dss

    Pierwsza strofa strasznie wyliczankowa, przydałby jej się remont, reszta niełatwa, ale jestem na tak.
  18. Niestety, sama idea jest ok, ale nie wolno tak walić nią między oczy, trzeba to ubrać w jakieś metafory, zapisać tylko niezbędne, zaciekawić sposobem ujęcia.
  19. Wiersz o braku pomysłu na wiersz? Sam nie wiem.
  20. Miło rozmawiać ze zdegustowanym degustatorem. Cieszę się, że wyszczególniłeś wszystkie złe smaki wiersza, lecz, i tu nie ma wielkiego zaskoczenia, uważam, że właśnie: "ekstaza znieczuleń", "kleszcze ramion" i "dreszcze stóp" to fundament wiersza, a właściwie monologu, który mógłby wykonać tylko jeden artysta, i z myślą o którym dzieło powstało. Tym aktorem jest W. Michnikowski. Warto popełnić jakiś kawałek z myślą o konkretnym wykonawcy, napisać tekst wykorzystujący jego talent komiczny. Pozdrawiam :))) No to wszystko jasne, ja odebrałem ten utwór całkiem serio i pozostało po tym takie, a nie inne wrażenie.
  21. W sumie to mozna mieć dobry ubaw na tym forum dyskusyjnym, pod warunkiem, że nie jest się zaangażowanym w konflikt po żadnej z toczących pianę z ust stron. Po ilości zaczepek, aluzji i złośliwości możnaby wnioskować, że macie tu po kilkanaście lat :D. Pozdrawiam.
  22. Kojarzy mi się z tym znanym erotkiem Tetmajera, no ale jeśli mam być szczery, to niestety nie przypadł mi do gustu szczególnie.Ekstaza znieczuleń, kleszcze ramion, no i przede wszystkim dreszcze stóp. Trochę tego za dużo.
  23. www.youtube.com/watch?v=_hPfd-ngyIY
  24. Końcówka jakoś najmniej. To morze nadziei, sama wiesz. Bo wczesniej jest w porządku.
  25. Co tu się dzieje :D Postulat z tematu popieram jak najbardziej, a i przy okazji humor mi się poprawił.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...