
Janusz_Ork
Użytkownicy-
Postów
1 568 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Janusz_Ork
-
Na łóżeczku
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Henryku, byłem, czytałem i znowu mam uśmiech na twarzy. Pozdrawiam. :-) J. -
Odejścia - Jesień
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Smutny wersz, Nato, jak wszystkie traktujące o odejściu. Nastrojowo podobny do mojego, dlatego niemal fizycznie czuję ten smutek. Pozdrawiam serdecznie. J. -
Anno, czytając Twoje wiersze, jak ten powyżej, widzę jak bardzo po latach oddaliłem się od języka ojczystego. Wiersz piękny a moja osobista refleksja smutna. Pozdrawiam serdecznie. J.
-
Robin Zwood II
Janusz_Ork odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czarku, na temat słów i wyrażeń można by dyskutować, ale jeśli chodzi o przekaz, to mój peel zna go z autopsji, bo coś takiego przeżył. Dobry wiersz. Pozdrawiam. J. -
Anno, komplementy od Ciebie zawsze sprawiają mi olbrzymią radość. Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie. J.
-
Lilu, dziękuję za czytanie i życzenia. Pozdrawiam serdecznie. J.
-
Nowa, dziękuję za wizytę i słowa pod wierszem. Pozdrawiam serdecznie. J.
-
Robercie, dziękuję za czytanie i podzielnie się refleksją. Pozdrawiam. J.
-
Oxyvio, zaskoczyłaś mnie Twoimi wywodami. Nie przypuszczałem, że masz tak olbrzymie wiadomości z dziedziny etymologii. Chylę głowę. Wiersz smutny a o powodzie jego powstania wspomniałem u Krysi. Dzięki za wspaniały wykład i wizytę u mnie. Pozdrawiam serdecznie. J.
-
Aluno, przykro mi, że wierszem powiększyłem Twoje przygnębienie. Nie taki był zamiar. Dziękuję za wizytę i życzę poprawy samopoczucia. Pozdrawiam serdecznie. J.
-
Krysiu, zawsze jest smutno, gdy się kogoś straci. Dziękuję za czytanie i słowa pod wierszem. Pozdrawiam serdecznie. J.
-
ciche miasta tych co odeszli w hucznych miastach tych co zostali okrucieństwo słów - już nigdy więcej - towarzyszy nam ciągle siedzę na zboczu wzgórza patrzę w zatokę widzę jedynie z wody wystające maszty od morza nadciąga mgła wiatr wydmuchuje resztę ciepła z kurtki
-
Listopadowe popołudnie
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bajadero, musiałem się uśmiechnąć czytając Twój komentarz. Wiersz można tak i tak rozumieć (czytać). Ale, że słońce oślepia teraz podczas jazdy samochodem, święta racja. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za czytanie. J. -
Listopadowe popołudnie
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Roklinie, dzięki za czytanie i podzielenie się refleksjami i emocjami. Pozdrawiam. J. -
Listopadowe popołudnie
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oxyvio, dziękuję za wizytę i czytanie. Pozdrawiam serdecznie. J. -
Listopadowe popołudnie
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj, ten wieczny brak czasu. Dopiero dzisiaj udało mi się zajrzeć pod wersz. Dziękuję Krysiu za odwiedziny i ślad pod wierszem. Pozdrawiam serdecznie. J. -
Listopadowe popołudnie
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Masz rację Lilko, nie zawsze musi być kawior. A mój wiersz, ot taka sobie refleksja przy kawie w ulicznej kawiarni, w zaszłym roku. Dziękuję, że wpadłaś na moją stronę. Pozdrawiam serdecznie. J. -
Listopadowe popołudnie
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Grażynko, jeśli wiersz choć na chwilę zadumał, chociażby jeden jego wers, to spełnił swój cel. Dziękuję za czytanie i słowa pod tekstem. Pozdrawiam serdecznie. J. -
Listopadowe popołudnie
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Anno, dziękuję za ponowne wejście. Muszę obie wersje postawić koło siebie, poczytać i przemyśleć. Z koleżeńskim ukłonem. J. :-) -
Listopadowe popołudnie
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No cóż Czarku, tym razem nie przekonałem. Bywa i tak. Dziękuję za czytanie i pozostawione refleksje. Pozdrowienia. J. -
Listopadowe popołudnie
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Anno, bardzo dziękuję za refleksje o wierszu. Jest mi trochę przykro, że mój zamysł nie dociera do czytelnika. A był taki: co widzi słońce? Ja nie wiem, co widzi słońce, ale widocznie nic pocieszającego, skoro na ten widok zbladło. A o tym piszę w trzeciej strofie. Tutaj zapraszam czytelnika do refleksji o nas samych. Jacy jesteśmy? Czy dostrzegamy to samo, jeśli patrzymy na innych ludzi z góry? Czy nie lepiej poznamy kogoś, jak mu spojrzymy w oczy? W te zwierciadła duszy? I nie ma gwarancji, że dojrzymy zawsze coś pozytywnego. Co moje słońce widziało w chwili pisania wiersza jest nieistotne. Zostawiłem czytelnikowi olbrzymią przestrzeń dla własnej interpretacji. Dziękuję jeszcze raz za czytanie i słowa pod wierszem, bo są dla mnie zawsze ważne. Pozdrawiam serdecznie. J. -
Listopadowe popołudnie
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
słońce zmęczone latem różowa meduza płynąca po błękicie nisko nad horyzontem zbyt słabe by wzbić się wyżej teraz całymi dniami patrzy ludziom w oczy z godziny na godzinę staje się bardziej blade jakby dojrzało coś czego nie można dostrzec z góry nasze cienie są coraz dłuższe nareszcie przybierają realne wymiary gdy siedzimy przykuci do strefy umiarkowanej one biegną ku północy aby powitać zimową ciemność i polarne zorze -
Otwarcie mówiąc
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Innocenty, to co napisałeś, nazywam w wierszu ideą boskiej kary. Ale nie wszyscy wierzą w taką kolej losu i zdarzeń. Dziękuję za czytanie i słowa pod wierszem. Pozdrawiam. J. -
Otwarcie mówiąc
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Elu, dziękuję, że zerknęłaś do wersza. O wierszu napisałem już dość dużo w poprzednich moich odpowiedziach na komentarze. Jeśli sugerujesz, że wiersz do korekty, to może podpowiedziałabyś mi co Twoim zdaniem trzeba byłoby "przemeblować". Pozdrawiam serdecznie. J. -
Otwarcie mówiąc
Janusz_Ork odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Magdaleno, dziękuję za czytanie i cieszę się, że znalazłaś w wierszu kilka wersów dla siebie. Pozdrawiam serdecznie. J.