Gryf

uchylasz drzwi w potrzebie pustka w środku po co mi dajesz ten papier myślałeś że mimo idź dalej tam będzie służę jedynie wskazówką nie bądź naiwny tu nie zostawaj już ręce mnie bolą sobą jego wstydu nie zasłonię a może wyjdę na zewnątrz tak będzie prościej

@Kraft_ Ciężko jest uwierzyć w "amor omnia vincit", bo dziś jest ona trudniejsza, ale puki jest to i nadzieja się pojawia. Bardzo pięknie, pozdrawiam

@Waldemar_Talar_Talar przybyłem, przeczytałem i do mety dobiłem... :) pozdrawiam na miejscu i czekam co będzie dalej

@Artur_Bielawa a życie zatacza krąg po orbicie wokół własnego celu ci co zmartwychwstają bólu nie czują wieczorem znów umierają by jutro powrócić na nowo tak mi się napisało :) o egzystencji pozdrawiam

@teresa943 Dzięki Krysiu za odwiedzinki. Nie nie gniewam się, a uśmiech przyjmuję z przyjemnością. No tak ale po kolei, co do owych młodych to jeszcze zapłaczą jak im bateria w komórce wysiądzie, ha ha. Zawsze dokuczam synowi, który nie lubi pisać wypracowań, że życzę mu dziewczyny która będzie chciała długich listów od niego. Co do trwania, to z kolei wiersz opowiada o plajtującej aptece, w której mam nieprzyjemność być, tak mnie naszło po kolejnej nudnej godzinie nic nie mania. Ale za to pozdrowionka ślę z wielkim :)))

@bazyl_prost tak, ale tobie za ten wierszyk daję szóstkę, jeśli wolno, jest super.

@bazyl_prost No i bardzo fajnie :) , pozdrawiam. A ha i dzięki za przymulanie, tzn za ustawienie do pionu.

@Tomasz_Biela Delikatnie mówiąc... bardzo dobrze im dołożyłeś (choć inne słowo chciałem napisać), bo tylko na tyle zasługują. Gdyby ktoś chciał wreszcie spłukać to błoto, byle by był to ktoś z wewnątrz. Pozdrawiam z zadowoleniem.

@Mieczysław_Borys Tak, choć jest niedoskonałą i nawet czasem denerwującą, jest jednak naszą i za to ją kochamy, a i myślę że i ona trochę nas miłuje. Potrafi wiele wybaczyć, jak matka, także i tym najbardziej nieznośnym dzieciom. Pozdrawiam

@teresa943 Witaj Krysiu, jak pięknie i jak prawdziwie. W dobie sms-ów i internetu prawdziwe wyznania czasem pisane pod wpływem chwili już zanikają. Sami z żoną przechowujemy nasze listy, pamiętam jak z niecierpliwością czekałem na kolejną wiadomość. Dziś młodym jest łatwiej, mogą "kocham" wysłać sms-em. No i co to ma wspólnego z tą prawdziwą zieloną... ech to już nie wróci. Pozdrawiam też klikając ;)

@bazyl_prost To też, ale już mało jest takich, a i ci co są, cierpią od nieuczciwych wykorzystywani przez nich.

@Paulina_Murias Witaj Paulino, piękny ten twój dar, skłania do refleksji. W tej bojaźni Bóg wyciąga do nas rękę i chce nas prowadzić. lecz wielu z nas uważa że jest to niepotrzebne. Ci się właśnie nie boją, lecz tak na prawdę nie są odważni. Pozdrawiam serdecznie, Janek.

@Waldemar_Talar_Talar Każdy z nas ma taką chwilę zwątpienia, moja ciągnie się już miesiącami, a może i latami. Jedno co powiem to tyle tylko, że choć świat nie zasługuje na litość to musimy mu ją okazać by nie mógł się z nami równać. Pozdrawiam i ślę nadzieję.

@Mieczysław_Borys To ja chcę do takiej puszczy, tam się oduczę tego co umiem, a nauczę tego czego nie umiem... normalnego (czystego) życia. Mogę tam przyjść? Pozdrawiam

@WiJa Bo równowagą też może być poświęcenie czegoś (kogoś) dla czegoś (kogoś) i wtedy też nie jest po równo.

@Stary_Kredens To nie pesymizm, to wizja przyszłości, ale może się coś zmieni... kiedyś. Dzięki za odwiedziny.

@Penelope_Coal Nie bój się marzyć, czasem się spełniają, ale trzeba w nie wierzyć, zwłaszcza w te najpiękniejsze. Pozdrawiam

@Artur_Bielawa Ciekawie napisałeś, dobrze się czyta, więc zapalam fajeczkę i biorę skrzypce. Pozdrawiam

@Zbyszek_Dwa Piękna ta wdzięczność, a najpiękniej zawsze okazywana jako dziecko. ...cierpliwość jak kropla wody... bardzo podoba mi się ten zwrot. Pozdrawiam

Witaj Kredensie, tak dawno się nie widzieliśmy. Niech nadzieja nie będzie bezpodstawną, wszak ma zielony kolor, a przyszłe dni zawsze będą uśmiechnięte z miłości. Pozdrawiam, Janek

@Adrian_Poraj Tak, dobrze by było znów to wszystko poczuć, ale dzięki tobie choć na chwilę mogłem tam wrócić. Pozdrawiam.

@teresa943 Witaj Krystyno, no to i uczeń zajrzy i skomentuje... najbardziej podoba mi się "pokorne szeptanie wersów". Kiedyś jak do was przyszedłem myślałem, że jako tako umiem coś napisać więc pisałem. Okazało się że trzeba jednak trochę poćwiczyć. A więc... liryczne pióro dojrzewa powoli. Pozdrawiam serdecznie, Janek.

kolejny pasjans godzina bzdur pilnuję czegoś co nie istnieje agonię przedłuża następny ktoś znowu sprzedaję pustkę wyciągam książkę strony przewracam na półkach kurz żarówką się grzeje po co ten upór przegrana sprawa za bycie będziesz musiał zapłacić za chwilę zamknę światła pogaszę etat zostawię na dziś wyrobiony jak było dzisiaj odpowiedź znasz jutro otworzę będzie tak samo

Bardzo piękne, a zwłaszcza mowa czynem. To takie proste, a czasami bez sensu dopominamy się o słów. Pozdrawiam serdecznie

Nie umiem teraz nic więcej powiedzieć nad to, że jest przepiękny. Daje wiele do myślenia: Wybawca mój żyje na ziemi wystąpi jako ostatni potem me szczątki skórą odzieje i ciałem swym zobaczę Boga Tak wielu o tym zapomina w codziennym zatraceniu. Pozdrawiam serdecznie.