
Leszek_Nord
Użytkownicy-
Postów
1 541 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Leszek_Nord
-
z wyobraźni poety
Leszek_Nord odpowiedział(a) na BARBARA_JANAS utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zaciekawia, choć trochę nierówno. Zwłaszcza początek nasuwa wątpliwości. Poczytam sobie jeszcze. Leszek. -
zanim dopali się płomyk
Leszek_Nord odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tym razem Januszu nie dałem rady. Wiersz znalazł się poza granicami mojego odbioru. Pewnie nieznacznie ale jednak...Leszek. -
Po edycji podoba się, jest dobrze. Lubię ten sposób wpatrywania się w szczegół. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że wszystko ma sens. Tylko nie zawsze udaje się go dostrzec. Leszek.
-
po latach (dla Henrietki)
Leszek_Nord odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"powiem ci kim jesteś jesteś" - czasem to jest wszystko, co można powiedzieć drugiej osobie. Czasem nie trzeba mówić nic więcej. Pięknie Stefanie. -
Dziękuję bestio. Dobrze jest zobaczyć taki wpis pod swoim wierszem. Leszek.
-
Dzięki Lecterze, trochę zaskoczony, cieszę się, że się podoba. Leszek.
-
kotwica
Leszek_Nord odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak Ty to robisz!? Elegie nasączone nostalgią, pełne znaczeń. Dom rodzinny, który na zawsze pozostaje bezpieczną przystanią. Wieś, jaką pamiętam. Pozdrawiam. Leszek. -
Dziewczyna przy zmywaniu
Leszek_Nord odpowiedział(a) na bona utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cały Munchowy cykl jest dobry, wnikliwy. Gratulacje. Leszek. -
Dziękuję Franko, podoba mi się. Tor miałby pozostać tylko w tytule? przychylam się również do tej opcji. tekst bardzo empatyczny, co rzadkie w tych stronach :) pozdrawiam Dziękuję Goliardzie, jeszcze nie potrafię pożegnać się z moją wersją, bez ostatnich wersów wiersz wydaje mi się nie dokończony. Pozdrawiam. Leszek.
-
deklinacja
Leszek_Nord odpowiedział(a) na Pablo_Pikaso utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
drastycznie zaangażowany tekst, etap, który trzeba być może przejść, jak grypę, żeby czegoś się nauczyć. Powodzenia. Leszek. -
Dziękuję Franko, podoba mi się. Tor miałby pozostać tylko w tytule?
-
Dzięki, podoba mi się ten pomysł.
-
Z kolejarskim pozdrowieniem dziękuję. Leszek.
-
pracownia testów wysiłkowych
Leszek_Nord odpowiedział(a) na Agata_Lebek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
najbardziej magiczna dla mnie piosenka Maanamu, ale nie przekonują mnie w taki sposób kompilowane teksty. Spróbuję się z nim pooswajać. Pozdrawiam. Leszek. -
Agato, "Pora umierać" oglądałem z trzy razy, jest piorunujący a przy tym taki zwykły. Widziałem tę kobietę bladym świtem z okna pociągu, szła po torze z Wrocławia, obraz jak ze snu. Dziękuję i pozdrawiam. Leszek.
-
Dziękuję Bea, może masz rację, może nie. Miło jest widzieć Cię pod moim wierszem. Leszek.
-
Dziękuję Stefanie, mosty są potrzebne, nawet kiedy występują w drugoplanowej roli;).Leszek
-
niezapominajki
Leszek_Nord odpowiedział(a) na Jolanta_S. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak zaorane zagony tłustych skib ziemi, piszesz, jakbyś przeorywał pamięć. Leszek. -
nalewka na seksie
Leszek_Nord odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Panie Rewiński, lubię pana wiersze. Są pogodne. Leszek. -
a mnie się podoba...Leszek.b
-
czuję się na tym torze,jakbym to ja... pozdrawiam wiosennie i optymistycznie Optymistycznie? Ale rzeczywiście coś w determinacji tej uchodzącej z miasta kobiety było optymistycznego. Dzięki Januszu. Leszek.
-
modlitwa niepozorna
Leszek_Nord odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
odpocząłem czytając. Leszek. -
stara kobieta na torze wychodzi z miasta cała w czerni przyjemności które ją wabiły dawno już wyblakły nie będzie się prosić o uwagę świata stoję na moście widzę za nią światło nie jestem jej synem a nawet gdyby była moją matką to nikt tutaj do nikogo nie wyciągnie ręki nie zawróci z drogi każdy osobnym torem idzie do stacji bezpamięci
-
Coś bym poprzycinałała Leszku bo oryginalnie zacząłeś, klimatycznie. Przepraszam za bałagan, zawsze bałaganię jak mi się podoba. na wiosnę pierwsze zakwitają kamienie czerwone kocich łbów zaraz potem żółte i szare słońce w dziurawej kałuży przegląda ptaki prawie z niczego budują się gniazda ludzie na lepsze odwracają gwiazdy Pozdrawiam serdecznie. no jo cie prosza Basiu, raczej, bardziej mi: "ludzie mijając siebie usmiechają się ukradkiem na lepsze odwracają gwiazdy" przepraszam autora, ale tak tworzą sie dyskusje pozdrawiam Jacku dziękuję, nad ukradkiem pomyślę. Leszek.
-
Bernadetto, cieszę się, że się podoba. Leszek.